Chris_M napisał(a):Na tym właśnie haczyk polega i mnóstwo ludzi na to daje się złapać, czego najlepszym przykładem jest choćby kol. piotrulex, któremu nawet przez głowę nie przeszło, że na tygodniowej winiecie nie objedzie tam i z powrotem.
Jak już pisałem niestety jesteś w błędzie. Wiem o tym doskonale od wielu lat. Wolę te winiety niż bramki w SLO na których też kwitłem swego czasu ...