Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Objazdy autostrady w SŁOWENII - dyskusja

Którędy jechać? Ile zajmuje pokonanie trasy? Na jakich odcinkach drogi są płatne? Gdzie przekraczać granice? Nocować po drodze czy nie? A jeśli tak, to gdzie? Co zabrać w podróż, na co uważać, jak się zachowywać, jak radzić sobie w sytuacjach kryzysowych. Gdzie nie warto tankować i co z LPG.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Habanero
Mistrz Europy UEFA
Avatar użytkownika
Posty: 6668
Dołączył(a): 14.09.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Habanero » 24.02.2021 20:21

Chris_M napisał(a):...
Gdyby w Słowenii były winiety 10-dniowe lub choćby 8-dniowe, to bym złego słowa na ich temat nie powiedział, tak samo jak ani ja ani nikt inny nie ma pretensji o winiety w Austrii, Czechach....


Pisałeś gdzieś o tym wcześniej ?
Bo myślałem, że swoje pretensje masz o coś zupełnie innego.
Chyba, że mi coś umknęło, no to sorry.
Chris_M
Cromaniak
Posty: 1338
Dołączył(a): 12.07.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Chris_M » 24.02.2021 20:29

Habanero napisał(a):Popatrz Bogdan na Szwajcarię,... tam nie mają litości dla tranzytowców :devil:
https://roadtripbus.pl/winiety-szwajcaria/

To chyba nie chciało Ci się nawet rzucić okiem na ten link, który podałeś, bo akurat w Szwajcarii ten tranzyt jest tani jak barszcz, jest ponad 5-krotnie tańszy niż w Słowenii!
Liczę tranzyt przez Szwajcarię na trasie z Mediolanu w kierunku Frankfurtu.
Odcinek przez Szwajcarię ma 308 km długości, a ważna przez 14 miesięcy winieta kosztuje 40 CHF, czyli równowartość 36,5 EUR.
Licząc tam i z powrotem (identycznie jak liczyliśmy w przypadku słoweńskiej autostrady) dostajemy koszt przejazdu 1 kilometra:

36,5 EUR / 616 km = 0,059 EUR/km

Identycznie wyliczony kilka stron wcześniej koszt dla słoweńskiej autostrady wyniósł 0,32 EUR/km - post2194091.html#p2194091

Stosunek cen:

0,32 EUR/km / 0,059 EUR/km = 5,4

Czyli za kilometr płacimy ponad 5 razy taniej niż w Słowenii, a w dodatku winietę mamy ważną przez 14 miesięcy, a nie tylko przez 7 dni, tak jak w Słowenii!
Ale niektórzy zapewne i tak dalej będą twierdzili, że w Słowenii jest taniej...
Chris_M
Cromaniak
Posty: 1338
Dołączył(a): 12.07.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Chris_M » 24.02.2021 20:38

Habanero napisał(a):
Chris_M napisał(a):...
Gdyby w Słowenii były winiety 10-dniowe lub choćby 8-dniowe, to bym złego słowa na ich temat nie powiedział, tak samo jak ani ja ani nikt inny nie ma pretensji o winiety w Austrii, Czechach....


Pisałeś gdzieś o tym wcześniej ?
Bo myślałem, że swoje pretensje masz o coś zupełnie innego.
Chyba, że mi coś umknęło, no to sorry.

Przecież od mojego pytania o sposób liczenia okresu ważności winiety 7-dniowej zaczęła się cała ta zadyma!
Myślałem, że to co tam napisałem, jest oczywiste dla każdego czytającego i nie wymaga żadnych dodatkowych objaśnień.
Chris_M
Cromaniak
Posty: 1338
Dołączył(a): 12.07.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Chris_M » 24.02.2021 20:49

Bravik napisał(a):A te wredne Chorwaty jak nas, biednych turystów rzeżbią. 43 km z Zagrzebia do Đurmaneca kosztuje 27 kun. Ale jak pojedziecie 7 km dalej do cestariny Trakošćan to płacicie już 48 kun. Prawie drugie tyle. Aż się boję liczyć, ile to eurocentów za metr autostrady. Bo nie daj Boże się pomylę...... :roll:

Czy ja gdziekolwiek napisałem coś krytycznego o opłatach za chorwackie autostrady?

Oczekuję, że wskażesz mi tę wypowiedź!

A tak na marginesie:
W tym zablokowanym wątku winiety-w-slowenii-t18549.html stale dyżurował taki człowiek o ksywie "Bocian" (jego konto już nie istnieje), który natychmiast napadał każdego, kto odważył się napisać coś niepochlebnego o cenach słoweńskich winiet lub podał jakiekolwiek informacje pomagające pojechać bocznymi drogami z ominięciem tej autostrady.
Nie mogę się powstrzymać od wrażenia, że obecnie to Ty jesteś tu w tej samej roli.
dids76
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8061
Dołączył(a): 20.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) dids76 » 24.02.2021 21:14

Bravik napisał(a):A te wredne Chorwaty jak nas, biednych turystów rzeżbią. 43 km z Zagrzebia do Đurmaneca kosztuje 27 kun. Ale jak pojedziecie 7 km dalej do cestariny Trakošćan to płacicie już 48 kun. Prawie drugie tyle. Aż się boję liczyć, ile to eurocentów za metr autostrady. Bo nie daj Boże się pomylę...... :roll:

Dlatego jak jeździłem przez Słowenię to zjeżdżałem na Đurmanac, przeważnie szybciej można się było dostać do granicy no i 21Kn w kapsie :wink:
Habanero
Mistrz Europy UEFA
Avatar użytkownika
Posty: 6668
Dołączył(a): 14.09.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Habanero » 24.02.2021 21:24

Chris_M napisał(a):...
Przecież od mojego pytania o sposób liczenia okresu ważności winiety 7-dniowej zaczęła się cała ta zadyma!
Myślałem, że to co tam napisałem, jest oczywiste dla każdego czytającego i nie wymaga żadnych dodatkowych objaśnień.


Próbowałeś udowodnić, że Słoweńcy rżną wszystkich, bo ich winiety mają ukryty haczyk w wyliczaniu dni.
Pokazałem Ci, że inne kraje tak samo je wyliczają. Powinieneś mieć pretensje również do nich.
W Czechach ludzie się nie pomylą, bo mają 10 (a w zasadzie 9 pełnych dni), a w Słowenii już tak.
Dość pokrętna logika, tym bardziej, że więcej ludzi jeździ do Cro na 10 dni niż na 7.
Chris_M
Cromaniak
Posty: 1338
Dołączył(a): 12.07.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Chris_M » 24.02.2021 21:48

Habanero napisał(a):
Chris_M napisał(a):...
Przecież od mojego pytania o sposób liczenia okresu ważności winiety 7-dniowej zaczęła się cała ta zadyma!
Myślałem, że to co tam napisałem, jest oczywiste dla każdego czytającego i nie wymaga żadnych dodatkowych objaśnień.


Próbowałeś udowodnić, że Słoweńcy rżną wszystkich, bo ich winiety mają ukryty haczyk w wyliczaniu dni.
Pokazałem Ci, że inne kraje tak samo je wyliczają. Powinieneś mieć pretensje również do nich.
W Czechach ludzie się nie pomylą, bo mają 10 (a w zasadzie 9 pełnych dni), a w Słowenii już tak.

Na tym właśnie haczyk polega i mnóstwo ludzi na to daje się złapać, czego najlepszym przykładem jest choćby kol. piotrulex, któremu nawet przez głowę nie przeszło, że na tygodniowej winiecie nie objedzie tam i z powrotem.
Ural
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2989
Dołączył(a): 13.03.2015

Nieprzeczytany postnapisał(a) Ural » 24.02.2021 21:52

Tak czy siak Słoweńcy walą w uja na tle innych państw choćby Austrii, Czech czy Słowacji. Żadne wyliczanki tego nie zmienią i udowodnianie, że jest ok.
Ostatnio edytowano 24.02.2021 22:03 przez Ural, łącznie edytowano 1 raz
Habanero
Mistrz Europy UEFA
Avatar użytkownika
Posty: 6668
Dołączył(a): 14.09.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Habanero » 24.02.2021 22:03

Chris_M napisał(a):Na tym właśnie haczyk polega i mnóstwo ludzi na to daje się złapać, czego najlepszym przykładem jest choćby kol. piotrulex, któremu nawet przez głowę nie przeszło, że na tygodniowej winiecie nie objedzie tam i z powrotem.


Nie wiem o co chodzi :roll: , ale nieważne .
Kończę tę dyskusję.
Miłych wakacji w Cro :papa:
Bravik
Mistrz Ligi Mistrzów UEFA
Avatar użytkownika
Posty: 5266
Dołączył(a): 04.01.2018

Nieprzeczytany postnapisał(a) Bravik » 24.02.2021 22:12

Witaj. Widzę, że pokończyły Ci się te inne, ciekawsze rzeczy do zrobienia, bo znowu wróciłeś do tematu.
Nie pisałeś nic krytycznego o Chorwacji, tak jak nie piszesz nic krytycznego o Szwajcarii, Papui Nowej Gwinei i Wyspach Zielonego Przylądka. Bo to nie pasuje do Twojej teorii i z góry założonej tezy.
Manipulujesz danymi, jak pewni panowie w TV. Nazwisk nie wymienię, bo w najlepszym przypadku spotkało by się to co najmniej z ostrzeżeniem admina, a nie warto.
Dzielisz, mnożysz, wytłuszczasz i np. żeby wykazać słuszność swoich wywodów, porównujesz koszt przejazdu rozłożony na 630 km z kosztem rozłożonym na 90 km. Gratuluję logiki. Może nikt nie zauważy. To przelicz to na zbliżony, choć aż o 100 km krótszy odcinek np. Šentilj - Dragonja. Ręczę Ci, że wyjdzie o co najmniej połowę taniej niż w Szwajcarii.
Masz pretensję że na winiecie 7- dniowej nie możesz jeździć 8 dni, że tego nie ogarnąłeś, bawisz się w adwokata kolegi Piotrulexa, który notabene w dyskursie w ogóle nie zabiera głosu. A najlepiej by było, żeby Słoweńcy przy wjeździe do SLO dla udobruchania orżniętych wg Ciebie na winiecie turystów tankowali im samochody do pełna. Może mieliby szansę na wybaczenie.
Najzabawniejsze dla mnie w tym dyskursie jest to , że przypisujesz mi rolę jakiegoś Bociana, a jednocześnie nie zauważasz, że jesteś sam w tym sporze. Więc może jeśli jedna osoba mówi Ci, że jesteś koniem, olej to , jeśli druga powtarza to samo - zignoruj to, ale przy piątej kup sobie siodło i zainwestuj w podkowy.

Podobnie jak Habanero kończę polemikę ... i obyśmy się wszyscy latem szczęśliwie spotkali gdzieś na słoweńskich autostradach, chyba, że ktoś chce, to na ich objazdach. Pozdrawiam. :papa:
Ural
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2989
Dołączył(a): 13.03.2015

Nieprzeczytany postnapisał(a) Ural » 24.02.2021 22:12

Habanero napisał(a):
Chris_M napisał(a):Na tym właśnie haczyk polega i mnóstwo ludzi na to daje się złapać, czego najlepszym przykładem jest choćby kol. [b]piotrulex, któremu nawet przez głowę nie przeszło, że na tygodniowej winiecie nie objedzie tam i z powrotem.


Nie wiem o co chodzi :roll: , ale nie ważne .
Kończę tę dyskusję.
Miłych wakacji w Cro :papa:


I bardzo dobrze. Nie ma co tymi opłatami sobie dupy zawracać. Każdy niech robi tak jak uważa. Ważne aby dojechać do celu, a czy tą trasą czy inną mniejsza o to. Osobiście jeżdżę przez Węgry bo mnie czeskie i austriackie autostrady nie odpowiadają. Za duży ruch. Jadę spokojnie na urlop, a nie w gonię na łeb i szyję. Ponadto rezerwuję nocleg tranzytowy. Jak wypoczywać to wypoczywać, a nie po długiej monotonnej jeździe świecić ślepiami ze zmęczenia w upalny dzień.

Darz Bór.
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 25.02.2021 08:32

Kurde, chłopaki, przeszliście samych siebie ale postawię Wam pomnik. Dopiero po 21 latach od pierwszego chyba wyjazdu do cro uświadomiliście mnie w przekonaniu, że jestem też rżnięty w inny sposób jak na bramkach autostradowych ale co tam. Nieświadomy w ogóle tego kupowałem zawsze po dwie winiety co by wszystko było ok i wychodzi na to, że to dobrze. Te w ogóle próby uciułania, zmieszczenia się w jednej konkretnej winiecie jest żenujące bez względu na to czy Słoweńcy są cacy czy be bo to nie ma znaczenia - chcesz jechać to stosuj się do ich zasad albo jedź inną drogą. Ja bardzo lubię jeździć przez Niemcy, Austrię ale nie wiem dlaczego, nie lubię jeździć przez Czechy ale jeżdżę bo tak mi wygodnie. Mnie tylko nie podobało się jak na stacji INA w Sibeniku kiedyś skopiowali mi kartę kredytową i później wiele razy kombinowali z pinem, który okazywał się błędny. Zadzwonił do mnie pracownik banku i powiedział, że dziś zarejestrowano w transakcję w Polsce ale jednocześnie też ktoś próbował dokonać transakcji moją karta w Sibeniku 8O
Pracownik prześledził wszystko i według jego obliczeń wróciłem z Chorwacji 3 tygodnie temu co było prawdą a łatwo to sprawdzić bo w Chorwacji używam tylko jednej jedynej karty kredytowej od wielu lat.
Druga sprawa to ostatniego lata. Człowiek zmęczony dojeżdża do bramki a kolo do mnie, że terminal się zepsuł i prosi o gotówkę. Mówię do niego, że nie ma takiej opcji ponieważ nie ma żadnej informacji o braku możliwości płatności kartą a poza tym nie mam żadnej gotówki. Udaje, że coś przeciera czyści i z uśmiechem cep stwierdził, że terminal jednak cudownie wrócił do funkcji życiowych. Nie płacę na bramkach od wielu lat odkąd orżnęli mnie na 36 kn podczas płatności gotówką. tak jak wspomniałem już w innym wątku, Chorwaci już od dawna widza w nas chodzące banknoty i zdania na ich temat ( negatywnego ) nie zmienię ale nadal będę jeździł bo lubię ten kraj a nie obywateli tego kraju.
piotrulex
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5260
Dołączył(a): 17.06.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrulex » 25.02.2021 09:17

Chris_M napisał(a):
piotrulex napisał(a):Ostatnich wpisów nie czytam, więc nie wiem czyja racja jest na podium :)

[...]

Jestem w stanie odżałować te 15E jak jadąc autostradą będę robił to szybciej niż objazdem.

Gdybyś przeczytał te ostatnie kilka stron dyskusji, to byś się zorientował, że kupując tygodniową winietę za 15 EUR, w powrotnej drodze dostaniesz mandat za jazdę po autostradzie bez winiety!
I właśnie tego dotyczy te kilka ostatnich stron dyskusji!
A gdybyś w dalszym ciągu nie wiedział z jakiego powodu dostaniesz ten mandat, to polecam mój post otwierający tę dyskusję:
post2194047.html#p2194047


Dlaczego?

Przecież dokładnie wiem ile jest ważna taka winieta i wracając po około 2 tygodniach kupuję kolejną zgodnie z potrzebą. Na powrocie wjeżdżam często z Istrii i wtedy jazda bokami bez winiety jest dość karkołomna. Po pewnie 10 wyjazdach do cro naprawdę wiem ile ważna jest winieta czy jakie są drogi alternatywne :)
piotrulex
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5260
Dołączył(a): 17.06.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrulex » 25.02.2021 09:23

Chris_M napisał(a):A fakt, że zablokowany w 2014 r. wątek na temat możliwości ominięcia słoweńskiego odcinka autostrady liczy aż 177 stron, chyba najlepiej świadczy o tym, że te opłaty budzą nie tylko mój sprzeciw.


Mój i być może wielu innych sprzeciw budziło to, że jadąc w dół na Zagrzeb tej autostrady było naprawdę niewiele. W moim przypadku prawie za każdym razem jadąc objazdem MLP nie dość, że jechałem po niepłatnej drodze to jeszcze przejeżdżałem to szybciej i bez korków

Mój sprzeciw budziło płacenie 15E za krótki fragment autostrady, gigantyczny korek na jej końcu oraz spory korek do granicy

Tylko tyle :)
piotrulex
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5260
Dołączył(a): 17.06.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrulex » 25.02.2021 09:32

dids76 napisał(a):
Bravik napisał(a):A te wredne Chorwaty jak nas, biednych turystów rzeżbią. 43 km z Zagrzebia do Đurmaneca kosztuje 27 kun. Ale jak pojedziecie 7 km dalej do cestariny Trakošćan to płacicie już 48 kun. Prawie drugie tyle. Aż się boję liczyć, ile to eurocentów za metr autostrady. Bo nie daj Boże się pomylę...... :roll:

Dlatego jak jeździłem przez Słowenię to zjeżdżałem na Đurmanac, przeważnie szybciej można się było dostać do granicy no i 21Kn w kapsie :wink:


Jadąc ostatnio w 2019 do cro przez Cvetlin, dokładnie też tam wjeżdżałem na autostradę. Oszczędność kasy niewielka, ale i ominąłem spory korek na głównych bramkach
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Samochodem - trasy, noclegi, przepisy, uwagi



cron
Objazdy autostrady w SŁOWENII - dyskusja - strona 315
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone