arturescu napisał(a):Czytając wpisy, można dojść do wniosku, że u niektórych dzieci mają co roku 5 lat od 10 lat
kaeres napisał(a):piotrulex napisał(a):
Zakładając wszędzie zero korków, to tym objazdem jest godzina dłużej niż płatną trasą ...
Grunt to być optymistą nie ?
Szkoda, że cała rodzina później się denerwuje, a dzieci dają tak w kość, że odechciewa się myśleć pozytywnie....i to w drodze na wakacje.
Ja tylko radzę z doświadczenia.
Każdy tak pisze ja Ty do czasu pierwszego zatwardzenia na Macelj.
Koenig napisał(a):Jeżdżę w tygodniu, więc nigdy jeszcze nie stałem na granicy jadąc w tamtą stronę. W 2018 roku jechałem przez Cvetlin żeby poznać nową drogę na ten rok. Ale faktycznie zastanawiam się, czy Cvetlin się nie zakorkuje. Być może trzeba się będzie przerzucić na Ilz - Ormoż, choć bardzo lubię objazd M-L-P.
Trzeba będzie po prostu analizować posty tych, którzy pojadą na początku sezonu.
Grigorij napisał(a):Jadę w tym roku w czerwcu, na początku. Zastanawiam się, czy też będą problemy z objazdem, czy warto objeżdżać...Czytam wpisy i mam coraz więcej wątpliwości.. Może do czerwca będę mądrzejszy. Prawdę mówiąc, opłaty tranzytowe za autostrady są rzeczywiście w Słowenii wysokie za kilka kilometrów i aż krzyczą by się nie dać... Jadę z Legnicy, pewnie przez Boboszów, Ołomuniec, Brno, Wiedeń, Graz, Maribor i na Rogoźnicę. Ponieważ to czerwiec, to liczę na małe korki.
boboo napisał(a):Tak się zastanawiam, gdzie to siedzi w człowieku?
W domu nie ma problemu usiąść czy rozwalić się na kanapie/fotelu z książką w ręku (zakładam, że społeczność cro.pl jest oświeconym towarzystwem) i dwie-trzy godziny trwać tak w bezruchu szeleszcząc co jakiś czas kartkami.
W samochodzie w takiej sytuacji (bezruchu) jakby zwierz jaki się w człowieku budził...
Korek? Super, przeczytam parę/naście/dziesiąt stron...
A jeśli to korek "aktywny" (czyli trzeba jednak operować pedałami i patrzeć aby nie zaparkować w bagażniku) to załączam sobie tę książkę jako audiobooka.
Osobiście mam jakieś 50GB audio na sticku. Z czego ponad połowa to "mowa", czyli odczyty, referaty, wykłady, książki itp.
Podczas jazdy i stania wolę to od muzyki. Choć muzykę też załączam, ale krajobraz również musi pasować
Często się słyszy: "daj mi spokój, zostaw mnie w spokoju"
Nie, proszę państwa, zacznijcie do siebie samych mówić: "daj sobie spokój, zostaw się w spokoju" *
* obawiam się, że dotrze to zaledwie do ułamka promila
darkside80 napisał(a):Witam.
Planuje w tym roku objechać autostrady w Słoweni tymi trasami
Nie mogę dac linka wiec opisze miastami
1 trasa (opisuje tylko odcinek od granicy Austrii do Chorwacji)
Spielfeld(Austria)-Maribor-Starse-Gmina Kidricevo-Breg-Stoperce-Gmina Rogatec-Przejscie Dobovec-Krapina(Chorwacja)
2 trasa
Spielfeld-Jelence-Pernica-Spodnja Volicina-Ptuj-Cvetlin-Krapina.
Czas obydwu tras porównywalny,choc z tego co widziałem na GM to droga prze maribor troche lepsza i szersza.
Będę jechał we wtorek ok 22 sierpnia.
Jakies opinie co do tych tras?
Dodam ze będę Wyjeżdzał z Wiednia ok godz 12-15 wiec na granicy Spielfeld będę ok 14-17 i potem musz podjąć decyzje którędy jechać ,robie przystanek właśnie w Krapinie w Chorwacji na jedna noc.Poźniej już na spokojnie do Brodarica
kodens79 napisał(a):Mariusz (Dids76) dobrze pisze jeśli chcesz ominąć autostrady w Słowenii to przez Cvetlin.
Jeśli nie chcesz kombinować zakup winietę i po sprawie.W zeszłym roku było po trasie L-M-P parę objazdów we Wrześniu bo trwały remonty więc osobiście wybrałem Autostradę ale trasa przez L-M-P jest mi znana i przyjemna.
Powrót do Samochodem - trasy, noclegi, przepisy, uwagi