Jadąc od knajpy lokalną drogą 454 (wzdłuż autostrady) do Podlehnika, gdzie jest wjazd na autostradę.alechandro napisał(a):Czy teraz kiedy autostrada jest już w pełni gotowa czy istnieje bezproblemowy wyjazd z Trzec z Gostice Majolka w stronę Chorwacji ?
endryu napisał(a):adąc od knajpy lokalną drogą 454 (wzdłuż autostrady) do Podlehnika, gdzie jest wjazd na autostradę.
yabko napisał(a):Rozważam dwa warianty, może już ktoś jechał?
2. https://goo.gl/m6phhv
Ilz > Bad Radkersburg > Ormož > Ivanec
yabko napisał(a):Rozważam dwa warianty, może już ktoś jechał?
1.https://goo.gl/6zz52g
Murek > Lenart > Ptuj > Cvetlin
2. https://goo.gl/m6phhv
Ilz > Bad Radkersburg > Ormož > Ivanec
kaeres napisał(a):yabko napisał(a):Rozważam dwa warianty, może już ktoś jechał?
1.https://goo.gl/6zz52g
Murek > Lenart > Ptuj > Cvetlin
2. https://goo.gl/m6phhv
Ilz > Bad Radkersburg > Ormož > Ivanec
Dla potomnych.
Jechałem każdym znanym i popularnym objazdem Słoweńskim.
Jechałem M-L-P w dwie strony, jechałem M-L-P-C i jechałem I-BR-O.
Ten ostatni po prostu rządzi i nie ma o czym gadać. Póki co jeszcze nie znalazłem kogoś aby opisywał korki na granicy czy w ogóle na trasie.
Nigdy już inaczej nie pojadę do czasu aż Słowenia otworzy granicę przelotową do Chorwacji (Schengen).
Wówczas wydam pierwszy raz na słoweńską autostradę.
Objazd M-L-P już jest tak popularny, a granica w Macelj tak zawalona ostatnimi czasy, że na prawdę szkoda nerwów.
I nie ma reguły o której godzinie. Czasami wystarczy być 3h wcześniej lub później i będzie pusto (tak jak miałem przez 4x), a czasami rzeźnia.
W Ormožu NIGDY nie ma korków.
piotrulex napisał(a):
Zakładając wszędzie zero korków, to tym objazdem jest godzina dłużej niż płatną trasą ...
Zakładając wszędzie zero korków, to tym objazdem jest godzina dłużej niż płatną trasą ...
Tomy Lee napisał(a):Idąc tą samą logiką można założyć, że przy takiej samej pogodzie i identycznej wodzie i plaży można jechać nad Bałtyk bo bliżej. Trochę lipne założenia. Kiedy słyszałeś, że na płatnej trasie i na granicy było zero korków? Właśnie o to chodzi, że wcale nie tania słoweńska autostrada zaraz po wykupieniu winiety jest mocno zapchana i jedzie się wolniej aż do granicy a tam to najczęściej masakra.
Tylko wejście do Schengen jest w stanie to uzdrowić.
Tomy Lee napisał(a):Zakładając wszędzie zero korków, to tym objazdem jest godzina dłużej niż płatną trasą ...
Idąc tą samą logiką można założyć, że przy takiej samej pogodzie i identycznej wodzie i plaży można jechać nad Bałtyk bo bliżej. Trochę lipne założenia. Kiedy słyszałeś, że na płatnej trasie i na granicy było zero korków? Właśnie o to chodzi, że wcale nie tania słoweńska autostrada zaraz po wykupieniu winiety jest mocno zapchana i jedzie się wolniej aż do granicy a tam to najczęściej masakra.
Tylko wejście do Schengen jest w stanie to uzdrowić.
piotrulex napisał(a):
Zakładając wszędzie zero korków, to tym objazdem jest godzina dłużej niż płatną trasą ...
kaeres napisał(a):piotrulex napisał(a):
Zakładając wszędzie zero korków, to tym objazdem jest godzina dłużej niż płatną trasą ...
Grunt to być optymistą nie ?
Szkoda, że cała rodzina później się denerwuje, a dzieci dają tak w kość, że odechciewa się myśleć pozytywnie....i to w drodze na wakacje.
Ja tylko radzę z doświadczenia.
Każdy tak pisze ja Ty do czasu pierwszego zatwardzenia na Macelj.
Powrót do Samochodem - trasy, noclegi, przepisy, uwagi