Objazdówka z Rainbow Tours

Przychylam się do pytania a ponadto oprócz wspomnianej wycieczki fakultatywnej są jeszcze inne na tej objazdówce

jago napisał(a):Byłem jakiś czas temu na objazdówce Dalmatyńska Eskapada. Powiem krótko - przez 10 dni zwiedziłem tyle ciekawych miejsc których moi znajomi jadąc parę razy indywidualnie nawet w połowie nie zobaczyli. A że to było podane na szybko i w "pigułce" to już inna sprawa - taki jest urok objazdówek. Mimo wszystko uważam, że było warto A teraz kolej na Wycieczkę jak marzenie.
Jak ją zaliczę to będę mógł śmiało powiedzieć, że w sumie byłem w prawie wszystkich ciekawych miejscach na Chorwacji
No i sorry za wykopki

Witam cieplutko,
Wybieram się 4 lipca na "Wycieczkę jak marzenie" możesz mi powiedzieć czy było fajnie, jak wrażenia? rejsy? mocno bujało? ogólnie zadowlonenie z wycieczki? jakie były minusy?
W sieci nie ma zbyt dużo informacji na temat tej wycieczki. Będę wdzieczną za relację i informację o tej wycieczce.
Zwiedziałam całą Chrowację poza Istrią (jedynie w Rovinju byłam i Jeziorach Pitwickich) a program wycieczki z Rainbow brzmi ciekawie. Nie jestem fanką wczasów stacjonarnych, plażowania itd tylko preferują aktywny wypoczynek i zwiedzanie stdą uwielbiam objazdówki:)
Pozdrawiam serdecznie,
Magda

blue.wings napisał(a):... mocno bujało?

Nic Ci to nie da jak ktoś napisze, że nie bujało - trafisz na wzburzone morze, wiatr i będzie bujało. Jak morze spokojne to nie buja.

Biuro jest ok. Byłem w Chorwacji 6 razy. Autem 3 razy na własny rachunek. Potem autokarem i dwa razy samolotem z Rainbow, za każdym razem objazdówki. Ostatnio wyspa Vis. Teraz prawdopodobnie we wrześniu objazd o nazwie z wyspy na wyspę. Proszę czytać opinie przy poszczególnych wycieczkach, lecz z lekkim przymrużeniem oka. Byłem też w Grecji z nimi autokarem i samolotem. Autokarem nie polecam. Za długo, na miejscu też nie lepiej. Wczesne wstawanie itd. Ogólnie polecam, ocena biura na 4+. Wiele zależy od pilota, pilotki.

Ja też polecam objazdówkę z Rainbow. Byłam w 2011 na wycieczce "Zapach wina i lawendy", potem tydzień w Podgorze, hotel Aurora. Objazdówka świetna, choć momentami męcząca, jednak zobaczyłam bardzo dużo. Hotele w porządku (spaliśmy m.in. w Czarnogórze, Vodicach, Baśkiej Vodzie), pilotka bardzo dobra, z czystym sumieniem polecam
To był mój pierwszy romans z Chorwacją (Czarnogórą i BiH też ), jednak wsiąkłam. W tym roku po raz trzeci do Cro i po raz trzeci do Podgory + zwiedzanie.

Witam, byłam z Rainbow na Dalmatyńskiej Eskapadzie.. wprawdzie 3 lata temu ale wycieczkę gorąco polecam W tym roku zdradziłam Chorwację z Włochami ( również korzystałam z biura, tym razem z Itaki, była to również objazdówka) Musze przyznać że Chorwacja ma w sobie to coś co powoduje że się wraca.. w tym roku w czerwcu ponownie się wybieram... ponowie z Rainbow Tour... tym razem chyba zdecyduję się na "w drodzę na Istrię" jako takie uzupełnienie Dalmatyńskie Eskapady.. Programy świetnie się uzupełnią a nie powielą... Fakt że wybieram się ponownie z Rainbow mówi chyba sam za siebie Mi wyjazd bardzo się podobał... było odpowiednio dużo czasu wolnego... ale też nie na tyle aby się nudzić
Czy polecam objazdówki z biurami? To zależy, przede wszystkim od tego czego oczekujemy od urlopu. Z pewnością nie jest to wyjazd dla wszystkich... Trzeba mieć na uwadze dosyć wczesne wstawanie, zwykle wyjazdy z hotelu są maks o 8 rano.. Warto wybierać opcje w której mamy zwiedzanie i chociaż 2-3 dni wolnego.. dla mnie to idealne rozwiązanie i taki "złoty środek". Nie wyobrażam sobie wyjechać tyle kilometrów i siedzieć w jednej mieścinie.. przez 2 tygodnie.. Uwielbiam aktywny odpoczynek Mam znajomych którzy pojechali sami do Chorwacji... i nie widzieli ułamka tego co ja z biurami..

Bardzo dużo zależy od tego na jakiego pilota trafimy, czy potrafi zorganizować grupę, czy naprawdę chce nam pokazać miejsca czy tylko odhaczyć kolejny punkt na trasie. Ja miałam dużo szczęscia bo na obu wcześniej wspomnianych wyjazdach trafiłam na mega pozytywnych i zaangażowanych pilotów ( a nie zawsze tak było..we wcześniejszych wyjazdach i to bez różnicy czy Itaka czy Rainbow)

Tempo zwiedzania nie jest jakieś bardzo szybkie.. tzn z pewnością nie jest na Dalmatyńskiej Eskapadzie. Oczywiście wybierając wyjazd trzeba to robić w miarę rozsądnie jeśli wybierzemy program wycieczki z wręcz "morderczym tempem" to troche sami sobie jesteśmy winni bo łatwo ocenić na podstawie opisu biura.. czy będzie ciężko.. im więcej miast.. im większe odległości tym gorzej.. nie ma co liczyć na cud że w czasie 10 dniowego wyjazdu przelecimy nie tylko całą Chorwacje ale i Bałkany i do tego wypoczniemy.. no way.. Niestety takie cuda też są w ofercie biur... więc przede wszystkim rozsądek i umiar w programie a będzie dobrze

Kolejna sprawa to hotele... objazdówki to nie all inclusive.. nie spodziewajmy się 5 gwiazdkowych hoteli.. basenów, i innych cudów... owszem zdarzają się naprawdę fajne hotele... ale właśnie.. one się ZDARZAJA najłatwiej na dobry hotel trafimy jadąc miedzy sezonami.. w lipcu czy sierpniu nie liczyłabym na to Dla mnie hotel ma drugorzędne znaczenie.. to miejsce gdzie śpię.. a nie przebywam cały dzień... akurat w czasie mojego wyjazdu na Eskapadzie.. było całkiem nieźle ( pojechałam tam w czerwcu) Hotele naprawdę przyzwoite i co najważniejsze czyste ( dorzucę pare fotek za chwilę.. o ile się połapie jak to tutaj uczynić )

Chętnie załączę moją relacje z Dalmatyńskiej Eskapady ( o ile kogoś to interesuje) czy odpowiem na pytania..

Co do hoteli na Dalmatyńskiej eskapadzie... głównym naszym hotelem była Medena (hotel w ładnej okolicy, z typowo chorwacką promenadą) bardzo blisko Trogiru ( można było samemu tzn stateczkiem za pare kun popłynąc do Trogiru i samemu pochodzić chociaż by po targu w celu zakupu prezentów) W tym hotelu jeśli dobrze pamietam mieliśmy 4 noclegi

Woman0002 napisał(a):... ponowie z Rainbow Tour... tym razem chyba zdecyduję się na "w drodzę na Istrię" jako takie uzupełnienie Dalmatyńskie Eskapady..

Proponuje rozważyć "Wycieczkę jak marzenie" z tego samego biura. Praktycznie nic nie powtarza się z dalmatyńskiej eskapady a program jest chyba ciekawszy niż "W drodze na Istrię".

Co do samej wycieczki.. tak jak wspomniałam tempo zwiedzania jak na objazdówkę bardzo spokojne, w hotelach byliśmy zwykle już koło 17-18 więc była jeszcze szansa na zorganizowanie sobie samemu czasu..

Polecam jeździć między sezonami ( czyli unikać lipca a zwłaszcza sierpnia) owszem może grupa jest nieco starsza ( tzn mam na myśli średnią wieku w grupie) ale przez to nie ma matek z płaczącymi dziećmi, rozwydrzonych nastolatków... jest szansa że unikniemy całonocnej balangi w pokoju obok.. Z mojego doświadczenia wynika że między sezonami jeżdżą głównie osoby już doświadczone w takich wyjazdach.. a więc przez to nieźle zorganizowane, przyzwyczajone do takich wyjazdów. Tak jak wspomniałam jest z połowa autokaru w wieku tak 50 +, a druga połowa to ludzie między 20-35 lat, więc jak dla mnie bardzo optymalna sprawa...

jago napisał(a):

Woman0002 napisał(a):... ponowie z Rainbow Tour... tym razem chyba zdecyduję się na "w drodzę na Istrię" jako takie uzupełnienie Dalmatyńskie Eskapady..

Proponuje rozważyć "Wycieczkę jak marzenie" z tego samego biura. Praktycznie nic nie powtarza się z dalmatyńskiej eskapady a program jest chyba ciekawszy niż "W drodze na Istrię".

Racja program zbliżony... była by idealna jeśli trwałaby te 10 dni... aby były 3 dni wolnego...

i ostatnia porcja fotek

Zgadzam się z Tobą. Wycieczka jak marzenie nie ma trzech dni wolnego na odpoczynek ale ma jednak bardziej intensywny program zwiedzania - coś za coś. Z kolei w drodze na Istrię ma trzy dni wolnego jednak nie zapomnij, że ta część Chorwacji znajduje się w strefie klimatycznej umiarkowanej (kontynentalnej) a całe południe w strefie śródziemnomorskiej. Oczywiście wszystko ma swój urok ...... chociaż znajoma przewodniczka jeżdżąca do Chorwacji od wielu lat twierdzi, że wyspy Brjuni i Kornati (będące w programie wycieczki jak marzenie) są najlepszymi rzeczami jakie można zobaczyć w Chorwacji - co nie znaczy, że np amfiteatr w Puli z czasów rzymskich (będący w programie drogi na Istrię) jest mniej interesujący.

czyli mam rozumieć że Istria nie jest tak egzotyczna jak Dalmacja? nie ma palm... całej tej dla nas jednak egzotyki?
kurcze.. a to już mi się mniej podoba

Woman0002 napisał(a):czyli mam rozumieć że Istria nie jest tak egzotyczna jak Dalmacja? nie ma palm... całej tej dla nas jednak egzotyki?
kurcze.. a to już mi się mniej podoba

Witam.
Tak - Istria to nie Dalmacja - ale też warta odwiedzenia i też ma swoje uroki

Woman0002 napisał(a):nie ma palm... całej tej dla nas jednak egzotyki?

Tego tam nie znajdziesz......co nie znaczy oczywiście, że nie znajdziesz tam wielu innych interesujących aspektów. Po prostu spróbuj