Objazd A 4.

marze_na napisał(a):

moscatel napisał(a):Do Gliwic?

Do Chorwacji .

A co to ma wspólnego z pierwszym postem w tym wątku?

a ja jestem gotów poświęcić te kilkanaście złotych i jechać sobie w spokoju A4. Zero wajchowania skrzynią biegów, zero traktorów i zawalidrogów. Spokój i przyjemność a że jedziemy w 8 osób to wydatek żaden... ;D

witam,
planuje wyjazd do cro! co do trasy to mam zamiar jechac przez kudowe? co Wy o tym sadzicie jest to moj pierwszy wyjazd? Patrzac na trase z googlemaps jadac z wroclawia do razanj przez a4 troga jest dluzsza niz przez Kudowe?

rysiek27 napisał(a):witam,
planuje wyjazd do cro! co do trasy to mam zamiar jechac przez kudowe? co Wy o tym sadzicie jest to moj pierwszy wyjazd? Patrzac na trase z googlemaps jadac z wroclawia do razanj przez a4 troga jest dluzsza niz przez Kudowe?

dłuższa ale spokojniejsza... Autostradą się nie namachasz skrzynią, nie będziesz musiał traktorów ani innych zawalidrogów wymijać. Spokój i relaks drogowy... Ale decyzję każdy podejmuje sam bo każdy ma inne preferencje...

sviva napisał(a):a ja jestem gotów poświęcić te kilkanaście złotych i jechać sobie w spokoju A4. Zero wajchowania skrzynią biegów, zero traktorów i zawalidrogów. Spokój i przyjemność a że jedziemy w 8 osób to wydatek żaden... ;D

Masz racje ale nie zapomnij, że są TIRy a to bestie, które mają wszystko w d.... bo większy może... Powiem tak ostatnim razem z powodu 2 kolesi w Tirach kilkanaście aut tarabanilo się jadąc bezpiecznie (90km/h) przez ładne kilkanaście kilometrów bo .. koledzy albo się wyprzedzali mając jeden od drugiego kilka koni więcej pod maską - lub celowo blokowali ruch.

Droga z Wrocławia via Gliwice (Sośnica) to ok 180 km wiecej niż Boboszów - niby spokojniej jedzie się autostradą, ale jednak to sporo dalej....

Za przejazd 164-kilometrowym odcinkiem między placem poboru opłat w Żernicy (tuż za autostradowym węzłem Gliwice Sośnica) aż do Bielan Wrocławskich właściciele osobówek od 1 czerwca będą musieli zapłacić 16,2 zł. Jak informuje Dorota Prochowicz, rzeczniczka projektu viaToll, oprócz gotówki na bramkach będzie można płacić kartami płatniczymi i paliwowymi. Nowością jest to, że właściciele osobówek będą mogli skorzystać z elektronicznego systemu opłat viaToll, którym teraz objęte są ciężarówki. Muszą najpierw kupić urządzenie pokładowe za 135 zł, które spełnia funkcję czytnika.


Więcej... http://katowice.gazeta.pl/katowice/1,72935,11702272,16_20_zl_za_autostrade_z_Katowic_do_Wroclawia.html#ixzz1uYk7H4Dq

kozak napisał(a):

sviva napisał(a):a ja jestem gotów poświęcić te kilkanaście złotych i jechać sobie w spokoju A4. Zero wajchowania skrzynią biegów, zero traktorów i zawalidrogów. Spokój i przyjemność a że jedziemy w 8 osób to wydatek żaden... ;D

Masz racje ale nie zapomnij, że są TIRy a to bestie, które mają wszystko w d.... bo większy może... Powiem tak ostatnim razem z powodu 2 kolesi w Tirach kilkanaście aut tarabanilo się jadąc bezpiecznie (90km/h) przez ładne kilkanaście kilometrów bo .. koledzy albo się wyprzedzali mając jeden od drugiego kilka koni więcej pod maską - lub celowo blokowali ruch.

Zgadza się... Wyprzedzanie jednego TIRA przez drugiego możliwe jest tylko w Polsce. Jadą obok siebie przez kilka kilometrów bo jeden jedzie 88 a drugi 90 km/h. W Niemczech jadą jeden za drugim pierwszym pasem a wystarczy, że przekroczą granicę PL i robią co chcą...

TiRy,dostawcze,cięzarówki-owszem ,tak sie zachowują.Ale osobowe również.Od kilku miesiecy codziennie jeżdżę A4 z Rśl do Gliwic.Trzy pasy ruchu w każdym kierunku.
I nawet jeśli tiry jadą prawym,to na środkowym pasie a nawet lewym turlaja sie osobówki ze stówką na liczniku.Przy dozwolonych 140km.Ale honor im nie pozwala jechać prawym,w kolumnie tirów.Nic to,że jadą z szybkością równą szybkosci albo ciut wyzszą tira.Przecież nie bedzie co km czy dwa zmieniał pas.Na prawy nie zjedzie i niech sie martwią ci ,którzy jadą te 140.
Czyli jakieś jedno pokolenie musi trwać nauka jazdy po autostradach.

Bo Polacy nie mają kultury jazdy. Nie jesteśmy nauczeni do jazdy autostradą jak Niemcy bo ich nigdy nie mieliśmy. Tam kierowca po wyprzedzeniu pojazdu zaraz zjeżdża na prawy pas. U nas jak wystartuje środkowym albo lewym to się wlecze do celu.
Ale wracając do tematu to tymi 16 zł to mnie ucieszyłaś/eś
Koszt żaden a spalanie zrekompensuje nadłożone km...

sviva napisał(a):

kozak napisał(a):

sviva napisał(a):a ja jestem gotów poświęcić te kilkanaście złotych i jechać sobie w spokoju A4. Zero wajchowania skrzynią biegów, zero traktorów i zawalidrogów. Spokój i przyjemność a że jedziemy w 8 osób to wydatek żaden... ;D

Masz racje ale nie zapomnij, że są TIRy a to bestie, które mają wszystko w d.... bo większy może... Powiem tak ostatnim razem z powodu 2 kolesi w Tirach kilkanaście aut tarabanilo się jadąc bezpiecznie (90km/h) przez ładne kilkanaście kilometrów bo .. koledzy albo się wyprzedzali mając jeden od drugiego kilka koni więcej pod maską - lub celowo blokowali ruch.

Zgadza się... Wyprzedzanie jednego TIRA przez drugiego możliwe jest tylko w Polsce. Jadą obok siebie przez kilka kilometrów bo jeden jedzie 88 a drugi 90 km/h. W Niemczech jadą jeden za drugim pierwszym pasem a wystarczy, że przekroczą granicę PL i robią co chcą...

czyli reasumując w Niemczech tiry na niemieckich autostradach sie wzajemnie nie wyprzedzają... no cóż czepiąc praktykę tylko z patrzenia na mape Niemiec faktycznie można skleić taki "poważny" tekst (dla mnie osobiście mijający sie z prawdą).

W Niemczech ciężarówki ponad 7,5t przy 2 pasach mają ZAKAZ wyprzedzania!
Dopuszczalne jest to przy trzech i nie wszędzie...

cronaturki napisał(a):

sviva napisał(a):

kozak napisał(a):

sviva napisał(a):a ja jestem gotów poświęcić te kilkanaście złotych i jechać sobie w spokoju A4. Zero wajchowania skrzynią biegów, zero traktorów i zawalidrogów. Spokój i przyjemność a że jedziemy w 8 osób to wydatek żaden... ;D

Masz racje ale nie zapomnij, że są TIRy a to bestie, które mają wszystko w d.... bo większy może... Powiem tak ostatnim razem z powodu 2 kolesi w Tirach kilkanaście aut tarabanilo się jadąc bezpiecznie (90km/h) przez ładne kilkanaście kilometrów bo .. koledzy albo się wyprzedzali mając jeden od drugiego kilka koni więcej pod maską - lub celowo blokowali ruch.

Zgadza się... Wyprzedzanie jednego TIRA przez drugiego możliwe jest tylko w Polsce. Jadą obok siebie przez kilka kilometrów bo jeden jedzie 88 a drugi 90 km/h. W Niemczech jadą jeden za drugim pierwszym pasem a wystarczy, że przekroczą granicę PL i robią co chcą...

czyli reasumując w Niemczech tiry na niemieckich autostradach sie wzajemnie nie wyprzedzają... no cóż czepiąc praktykę tylko z patrzenia na mape Niemiec faktycznie można skleić taki "poważny" tekst (dla mnie osobiście mijający sie z prawdą).

Trasę Berlin - Drezno - Wrocław pokonuję kilkanaście razy w miesiącu bo tam są oddziały firmy w której pracuję, więc wydaje mi się, że wiem co piszę.. Tam się boją a w Polsce robią co chcą...
Tam jazda na przysłowiowym "ogonie" jest karalna a u nas... nagminna...

Chyba się coś ruszyło na A1 - szłyszałem komunikat w mediach, że od węzła Sosnica mozna juz do pepikow dojechac autostrada.
Prawda to czy falsz