Dla pokrzepienia serc wczorajsza wypowiedź min Rostowskiego:
KLIK
Mariusz_M napisał(a):Mibi napisał(a):Mibi napisał(a):- jechac większą ekipą
Byłem tak w zeszłym roku (4 rodziny) - w związku z punktem pierwszym (jazda w ciemno) nie dało rady w rozsądnej cenie i warunkach znaleźć nocleg dla wszystkich w jednym miejscu..........
jezdzilismy na moto w 9-17 osób i nigdy, powtarzam nigdy (zawsze lipiec, sierpień) nie szukalismy dłużej niż 1h i wszyscy bylismy pod jednym dachem i nie płacilismy wczesniej 16-17 DM- marek zachodnich, potem w ojro przeważnie 7- 8 ale nie więcej niż 9E. Zupełnie inna gadka jesli jest kilkanascie osób cenę można bić spokojnie. W Bułgarii też bez problema, a raz nawet o 4 nad ranem bez problemu pierwszy ładny nowobudowany obiekt. Inaczej w Ulcinij- w Montenegro - Tam poważny problem by wszystkich zgromadzić pod jednym dachem. Fakt że przy grupie już 10-cio osobowej czyli powiedzmy 5 par zawsze komus cos nie bedzie pasować. Ja jednak zawsze chodziłem szukać i rezerwowałem miejscówkę najs... W zeszłym roku pojechałem z żonką, tesciową i dzieckiem i już z targowaniem tak wesoło nie było .. Ubiłem z 45 na 40E..;(T.o.m.a.s.z. napisał(a):Mariusz_M napisał(a):Mibi napisał(a):Mibi napisał(a):- jechac większą ekipą
Byłem tak w zeszłym roku (4 rodziny) - w związku z punktem pierwszym (jazda w ciemno) nie dało rady w rozsądnej cenie i warunkach znaleźć nocleg dla wszystkich w jednym miejscu..........
Zadzam sie w 100% !!!
Bylismy w zeszlym roku w Podgorze na podobnych zasadach. Niby sie ualo ale każdemu coś nie pasowało. Co do ceny to uwazam ze jak na cztery pary (4x2 osoby) to tez rewelacji nie bylo - 19 euro/osoba/dzien.
kjedi napisał(a):Bodzioch- w cro im więcej luda tym gorzej znaleźć rozsądne lokum w jednym miejscu, jadąc w ciemno.
janniko-9 lat temu pojechaliśmy pierwszy raz do cro. W zeszłym roku pojechaliśmy w to samo miejsce.
Porównanie cen bez noclegów -1999 a w nawiasach z 2008
margerita (pizza) -25 kn (25)
cevapcici-30-35 kn (w zależności od knajpki) - (30-40)
piwo -12-16kn -( 12-18 )
1.5 litra wina swojskiego- 18-22 - (18-25).
Uważam że może nieznacznie ceny wzrosły ale to może być ok. 10%- i tyle.
Pozdr
Mibi napisał(a):Myślę że euro po 3,30 to raczej sztuczny kurs który może się zdarzyć raz na wiele lat. Gorsza sprawa że złotówka osłabiła się w stosunku do każdej europejskiej waluty.
Odpowiadając na pytanie tytułowe wątku:
w ubiegłym roku za wyjazd zapłaciłem około 6 tysięcy złotych (czteroosobowa rodzina), jeżeli w tym będzie drożej o 35 % to zapłacę ok. 8 tysięcy.
Kurs euro w lipcu (w przybliżeniu):
2005 rok - 4,10 zł.
2006 - 4,10
2007 - 3,80
2008 - 3,60
Więcej na
http://www.money.pl/pieniadze/nbp/sredn ... ,2009.html
Powrót do Ceny, usługi, przepisy, porady różne