Oj, Wam to fajnie, ze po dwa razy sobie jezdzicie do CRO... Ehhh... farciarze.... Pamietajcie o jeżowcach!! Jak nie potraficie wyjać to.... nie kombinujcie tylko do lekarza szybciutko ( moze nie koniecznie na piechote).... Z doswiadczenia wiem, ze wyjmowanie takiego potworka (a raczej jego kolcow) jest.... OKROPNIE NIE PRZYJEMNE....
Pozdrawiam:]