Mikromir napisał(a):Zainspirowana tymi wspomnieniami też zaczęłam zaglądać do zdjęć z pierwszych wakacji w Cro w 2006 - i jednego dziecka w ogóle się nie doliczyłam!...
AniaJ. napisał(a): Fantastyczna CROnuda
AniaJ. napisał(a):
I super, że wzięło Cię na wspominki,fajnie popatrzeć.
Trochę się zmieniło nad jeziorem Mir - byliśmy w tym roku, osiołki na uwięzi, już nie spacerują po okolicy
AniaJ. napisał(a):
My w tym roku nudziliśmy się wspólnie po raz dziesiąty
Dawigs napisał(a): Przegapiłem początek ale już wszystko nadrobiłem
Dawigs napisał(a):My z niewielkim stażem, ledwie 3 razy byliśmy w CRO.
majeczka napisał(a): nie powiem, my z co nieco większym stażem, ale...
Nie wyobrażam sobie nigdzie tak błogiego lenistwa i kolejnej totalnej nudy.
Fotki świetne, a i pogoda wręcz idealna.
Pozdrawiam
telepol napisał(a):Hej Krakusy!!!!
Jestem i czytam!!! zdjęcia z przed 14 lat SUPER!!!!
banankochan napisał(a):dosiądę i ja aby śledzić wasze dalsze losy
krutom napisał(a):Witajcie
Fajny pomysł z tymi wspomnieniami. Miejsca prawie się nie zmieniły.
Śledzę.
renatalato napisał(a):Aniu, tak cię wzięło na wspominki, że mnie zaraziłaś i zaczęłam szukać swoich pierwszych wakacji w Cro w 2005. Ale powiem tak, strasznie się postarzała moja mała Kasia (miała 2 latka)
Mikromir napisał(a):Zainspirowana tymi wspomnieniami też zaczęłam zaglądać do zdjęć z pierwszych wakacji w Cro w 2006 - i jednego dziecka w ogóle się nie doliczyłam!...
renatalato napisał(a): jeszcze pewnie w planach nie było , tego dziecka oczywiście
21monika napisał(a):Ale ciekawa ta nuda.
FUX napisał(a): No, zwłaszcza po 36 autoportretach...
tony montana napisał(a):Ludzie to chyba sami tubylcy no nie?
Powrót do Nasze relacje z podróży