Re: Nuda....czyli urlop w Cro po raz czternasty
napisał(a) krakusowa » 25.01.2016 07:52
Sara76 napisał(a):Z dużą przyjemnością obejrzałam i przeczytałam wspomnienia z Włoch, już zapomniałam, że San Marino jest takie ładne (byłam w 2001 roku, więc pamięć już nie ta), co do Florencji nadal mam mieszane uczucia i mam nadzieję, że jeżeli będzie mi dane pojechać tam trzeci raz to się do niej przekonam... a tym czasem czekam na ciąg dalszy relacji
Mój pierwszy raz w San Marino był w ubiegłym wieku
w 1985 roku
Jadąc ponad dwadzieścia lat później też zapomniałam, że tam jest tak ładnie.
Pamiętam, że granica Włoch z San Marino była czynna tzn sprawdzane były dowody tożsamości.
kontrolowano również samochody
Mnie nie sprawdzali bo jechałam z Italiancami, ale widziałam, że auta na zagranicznych rejestracjach były zatrzymywane.
Teraz pozostała tylko tablica pamiątkowa
Florencja to duże miasto, wszędzie pełno turystów. My mieliśmy jeszcze na dokładkę upał, którego nie znoszę.
Dlatego na intensywne zwiedzanie Europy wybieramy wiosnę lub jesień.
I może namówię kiedyś męża na objazdówkę po Italii ???
A w następnych odcinkach Lugo i Ravenna