Nuda..czyli urlop w Cro po raz.. osiemasty str 97

Sara76 napisał(a):No to teraz napisz coś o planach na maj/czerwiec 2016...bo jak na razie zdradziłaś tylko, że rezerwacja dokonana i będzie to tym razem północ, rozumiem, że Skandynawia? Ale gdzie konkretnie? Ja już też obmyślam plan wakacyjno-wyjazdowy, ale cały czas się waham... tyle pięknych miejsc do zobaczenia

Plany są ale na początek lipca jedziemy do Norwegii
Wycieczka jest juz potwierdzona, więc jeśli nie wybuchnie jakaś "bomba" to jedziemy

Ural napisał(a):Krakusowa nie zakończyła relacji, bez obawy. Dobrze ją znam - nie wytrzyma i zaraz coś ciekawego napisze.

A skąd mnie znasz?


Masz racje, relacja jeszcze nie zakończona

rysiek_r74 napisał(a):

Janusz Bajcer napisał(a):Ja czekam na nudy w Pakoštane w 2010 roku

no to chyba jeszcze troszkę poczekasz, bo jak dobrze zrozumiałem, to na razie skończył się urlop w 2007

zgadza się do 2010 roku jeszcze całe dwa lata

Hej zwariowani Cromaniacy!!!

Super czyta się wasze relacje i teraz mamy kolejny cel aby Was gonić.
Nasza przygoda z Chorwacją zaczęła się w 2011 roku i prawie co roku odwiedzamy ten piękny kraj.
W 2014 roku zawróciliśmy się z Budapesztu, bo pogoda była beznadziejna, ale za to w 2015 roku
nadrobiliśmy to i byliśmy dwa razy w czerwcu i na przełomie sierpnia/września.

Każdy ma swoje gusta, ale z czystym sumieniem możemy powiedzieć, że po zaliczeniu wszystkich
krajów w Europie, a także paru egzotyków w stylu Kuba, Kenia, Tajlandia - nie ma lepszego miejsca
na wakacje!!! Co pobyt w Chorwacji lądujemy w innym miejscu i za każdym razem jesteśmy zadowoleni
i coś nas zaskakuje. Przede wszystkim ta cisza, spokój - oczywiście jeśli się trochę pomęczy
i poczyta relacje innych cro'zakręconych to można znaleźć prawdziwe perełki tylko dla siebie.

Pozdrawiam i dziękuje Wam wszystkim. Nasz pierwszy wyjazd w 2011 roku nie udałby się dzięki
tylu cennym wskazówkom na tym forum. Myślałem, że nasz pierwszy raz w CRO był mega odjechany,
ale po przeczytaniu waszej relacji trochę zbladłem.

BUZIAKI i oby do zobaczenia w tym roku gdzieś na chorwackich plażach

PS zapomniałem wspomnieć, że nasz wielki dzień też był 11 września tylko, że 2010

Nawiązując do tegorocznych planów Ani i Janusza to Norwegia jest naprawdę Ok.
Jedynym mankamentem tego kierunku wyjazdów jest koszt. W Norwegii jest drogo, a po za tym PIĘKNIE.
Życzę udanego "się nudzenia" .

Fajnie piesek się wkomponował kolorem przy sieciach

JUŻ w Krakowie?

ziemniak napisał(a): Hej zwariowani Cromaniacy!!!

Hejka

ziemniak napisał(a):nie ma lepszego miejsca na wakacje!!! Co pobyt w Chorwacji lądujemy w innym miejscu i za każdym razem jesteśmy zadowoleni i coś nas zaskakuje. Przede wszystkim ta cisza, spokój - oczywiście jeśli się trochę pomęczy i poczyta relacje innych cro'zakręconych to można znaleźć prawdziwe perełki tylko dla siebie.

Mamy takie samo zdanie Dlatego juz od 14 lat na urlop jedziemy właśnie do Chorwacji

ziemniak napisał(a):Myślałem, że nasz pierwszy raz w CRO był mega odjechany,
ale po przeczytaniu waszej relacji trochę zbladłem.

Eee tam, każdy ma swój mega odjechany wyjazd

ziemniak napisał(a):BUZIAKI i oby do zobaczenia w tym roku gdzieś na chorwackich plażach

My w tym roku do CRO jedziemy we wrześniu

ziemniak napisał(a): nasz wielki dzień też był 11 września tylko, że 2010

O to jesteście młodziaki

21monika napisał(a):Nawiązując do tegorocznych planów Ani i Janusza to Norwegia jest naprawdę Ok.
Jedynym mankamentem tego kierunku wyjazdów jest koszt. W Norwegii jest drogo, a po za tym PIĘKNIE.
Życzę udanego "się nudzenia" .

Fakt trochę drogo ale Norwegia już od dawna "chodziła" nam po głowie


Dzieki za życzenia patrząc na program wycieczki nuda raczej nam nie grozi

tony montana napisał(a): JUŻ w Krakowie?

A ja nigdzie teraz nie wyjeżdżałam

Rok 2008 - tym razem jedziemy w II połowie czerwca
Zachęceni opiniami tu na forum, planujemy, że pojedziemy na Hvar
pierwszy raz na wyspę
Pogoda tego dnia była urlopowa






Jak zwykle jedziemy w ciemno, więc musimy gdzieś po drodze poszukać noclegu, by rano popłynąć promem na wyspę.
Wybór pada na Rogoznicę
Pokój na jedną noc znajdujemy dość szybko, i po chwili wyruszamy na spacer by rozprostować kości i wrzucić coś na ruszt

Hvar to sobie popatrzę przed wyjazdem

Rano wyspani i wypoczęci ruszamy dalej.
Kierunek Split - przeprawa promowa





Jesteśmy parę godzin przed planowanym wypłynięciem promu, kupujemy bilety, ustawiamy auto w kolejce do promu i idziemy "w miasto"

lotnikwsk napisał(a):Hvar to sobie popatrzę przed wyjazdem

nooo będzie trochę fotek

Wracamy do portu


i po chwili....... odpływamy





Płyniemy do Starego Gradu
Po wyokrętowaniu postanawiamy, że jedziemy szukać apartamentu w części zatunelowej



I po chwili

Ale widoki

Zjeżdżamy do Zavali i po chwili wnosimy manatki do wynajętego apartamentu

Ja na tydzień mam rezerwacje w Ivan Dolac ,a drugi tydzień będę coś szukał chyba na miejscu.
Masz jakieś namiary na ten apartman w Zawali ?
Jak by co to wrzuć na PW ,bo Zawali też nie wykluczam.
Z góry dziękuję.
Spacer fajny