Nuda..czyli urlop w Cro po raz.. osiemasty str 97

Aniu napisz coś więcej o tych žižulach- np. jak smakują

Takiego granata prosto z krzaczka to bym zjadła....

travel napisał(a):Aniu napisz coś więcej o tych žižulach- np. jak smakują

I czy robią z nich rakiję, albo nalewki.

jurow napisał(a):Bardzo fajna i praktyczna relacja... tak trzymać...

Dzięki, staram się jak mogę

travel napisał(a):Aniu napisz coś więcej o tych žižulach- np. jak smakują

krutom napisał(a): I czy robią z nich rakiję, albo nalewki.

W sumie to ciężko mi powiedzieć jak smakuje. Powiem krótko - szału nie ma
Jak dla mnie to mają coś z jabłka, ale mniej soczyste. Trochę słodkie, trochę kwaśne.Owoce je się ze skórką, dość twardą, pestka jest niejadalna.
Tego miąższu na owocu jest dość mało, jadłam owoce wielkości żołędzia i większość to była pestka

Žižula ma szerokie zastosowanie w kuchni. Nasza gospodyni robi z niej dżem i nalewkę. Podobno robi się z niej soki i można robić rakiję
Ma też właściwości zdrowotne, dlatego wykorzystują ją w przemyśle farmaceutycznym, jako składnik różnego rodzaju leków i herbat.

beatabm napisał(a):Takiego granata prosto z krzaczka to bym zjadła....

Ja też, ale były jeszcze niedojrzałe niestety

jurow napisał(a):...

Zdjęcie poniżej dotyczy Twojego zapytania na pw

Mam nadzieję, że pomogę

Srima jest małym nadmorskim miasteczkiem na Riwierze Šibenickiej.
Pierwsze wzmianki o samym mieście pochodzą z początków XVI wieku
Turystyka w Srimie zaczęła się rozwijać po ostatniej wojnie ,wraz z budową prywatnych domów, oferujących wiele apartamentów na wynajem.
Tak wygląda Srima z lotu ptaka ( zdjęcie z netu)



A to Srima widziana naszym okiem w różnych porach dnia

I trochę zachodów słońca...










Wracamy do domu, koniec pokazu słoneczko poszło spać
Po drodze robię zdjęcie łódeczki "z persem", czym wzbudzam wesołość siedzących na ławce chorwatów

Prvic ze światełkami

Nasza "nocna" zatoczka

Zauważyłem domek z okiennicami w kolorze "greckim"
Najczęściej spotykana w Cro jest zieleń lub różne brązy (czasami).

I to nie jest do końca prawda z tymi "trzema" kolorami u mężczyzn

Kolejny piękny zachód słońca. W tamtych okolicach spędziliśmy wakacje w 2013, a zachód słońca w Szybeniku jest moim ulubionym zachodem do tej pory

krutom napisał(a):Zauważyłem domek z okiennicami w kolorze "greckim"
Najczęściej spotykana w Cro jest zieleń lub różne brązy (czasami).

Piątka z plusem za czujność

krutom napisał(a):I to nie jest do końca prawda z tymi "trzema" kolorami u mężczyzn

Zawsze są od reguły wyjątki

agata26061 napisał(a):Kolejny piękny zachód słońca. W tamtych okolicach spędziliśmy wakacje w 2013, a zachód słońca w
Szybeniku jest moim ulubionym zachodem do tej pory

We wrześniu zachód słońca jest ok 19-tej, nie zawsze byliśmy na czas "na stanowisku"
Ale jeszcze jakieś zachody mam i pewnie je w relacji zamieszczę

Mija kilka dni nudy, pora się gdzieś ruszyć
Jedziemy do Tribunj

Parkujemy niedaleko morza

I idziemy w miasto
Tribunj znajduje się na małym półwyspie, 4 km od Vodic i 10 km od Šibenika.
Tak wygląda miasteczko z lotu ptaka

Najstarsza część miejscowości znajduje się na małej wysepce Badnje, ze stałym lądem, połączona jeest starym kamiennym mostem. Na stokach nad osadą znajduje się kościół św. Mikołaja (Sveti Nikola) z końca XV wieku i otaczający go cmentarz.
Co roku 1. sierpnia odbywają się tu popularne wyścigi osłów (Magareće utrze), które organizuje miejscowe zrzeszenie "Chorwacki osioł". Organizacja ta zasłynęła również założeniem rezerwatu dla osłów na pobliskiej wyspie Logorum.










Po chwili jesteśmy na mostku

Nasz Tribunj. Zawsze będziemy go wspominać z sentymentem. Pierwsze wakacje w Cro nasze sprzed lat. Zawsze pozostanie jako naj

Uff. Dopiero teraz nadrobiłem całą relację. Na takie nudy pisze się obydwoma rękami
W Srimie byłem w 2017 i choć sama miejscowość nie zachwyca (bo też nie ma czym) jako miejsce na wypoczynek nadaje się idealnie.
Przeglądając relację jakbym cofnął się w czasie: nadmorskie spacery do Vodic, wycieczki do Szibenika i Tribunja to wszystko znowu wróciło we wspomnieniach. Przeglądając zdjęcia zauważyłem że mnóstwo ujęć mamy zrobione prawie tak samo.
Czekam z niecierpliwością na więcej.

Pozdrowienia.

piotrekbeti napisał(a):Nasz Tribunj. Zawsze będziemy go wspominać z sentymentem. Pierwsze wakacje w Cro nasze sprzed lat. Zawsze pozostanie jako naj

Ja też bardzo mile wspominam swój pierwszy raz w Chorwacji, była to Baška Voda w 2001 roku

Gonzales napisał(a):Uff. Dopiero teraz nadrobiłem całą relację. Na takie nudy pisze się obydwoma rękami

Witaj w nudnej relacji ...lepiej późno niż wcale

Gonzales napisał(a): W Srimie byłem w 2017 i choć sama miejscowość nie zachwyca (bo też nie ma czym) jako miejsce na wypoczynek nadaje się idealnie.

Zgadza się, Srima to typowe letniskowe osiedle domów na wynajem
Ale wypoczywa się tam całkiem fajnie.
Jak dobrze pójdzie w tym roku ponownie tam zawitamy, by po roku intensywnego życia nudzić się do woli

Gonzales napisał(a):Przeglądając relację jakbym cofnął się w czasie: nadmorskie spacery do Vodic, wycieczki do Szibenika i Tribunja to wszystko znowu wróciło we wspomnieniach. Przeglądając zdjęcia zauważyłem że mnóstwo ujęć mamy zrobione prawie tak samo.

Pewnie każdy tam wypoczywający ma takie same ujęcia

Gonzales napisał(a):Czekam z niecierpliwością na więcej.

Bardzo proszę
Wchodzimy na wysepkę Badnje






Ciekawe wyposażenie knajpy


Tu też mają niebieskie okiennice





A tu okiennice są zielone