Janusz Bajcer napisał(a):No to sprawdzę te nudy....
Abakus68 napisał(a):Wpadnę się od czasu do czasu ponudzić
ruzica napisał(a):Cześć Aniu, nudzić się z Tobą to zawsze przyjemność
ruzica napisał(a):Będę zaglądać jak tylko mój bardzo ograniczony ostatnio czas pozwoli
maslinka napisał(a):Aniu, ja też oczywiście ruszam z Wami w podróż do Cro
elka21 napisał(a):Jak nudy, to nie wiem, czy warto tu będzie zaglądać ?
Ural napisał(a):Chętnie poczytam Wasze dalsze wspomnienia, a zarazem wytknę Wam wszystkie niedoskonałości za co winni byście mi być wdzięczni.
beatabm napisał(a):Ponudzę się też, a co
Beata W. napisał(a):Jak nuda z Wami, to oczywiście jestem
piekara114 napisał(a):Jak nudy to ona jestem
piekara114 napisał(a):Widzę mój ukochany Sibenik
piotrekbeti napisał(a):Znajome kąty na fotkach
Abakus68 napisał(a):Miało być nudno a Ty normalnie odcinek za odcinkiem.
dangol napisał(a):Nudny urlop jest bardzo wskazany , przecież kiedyś trzeba odpocząć .
dangol napisał(a): chociaż coś mi się nie wydaje, żeby w Waszym przypadku zwiedzania nie było.
krakusowa napisał(a):No to ruszamy... zaczynamy nasz trzytygodniowy urlop
...Gdzieś w połowie drogi między Žiliną a Bratysławą mijamy się z krutomem, który właśnie wraca już do Polski
krakusowa napisał(a):...Momentami nic nie widać ... jeszcze nigdy nie jechaliśmy do Chorwacji w takiej ulewie....
Ural napisał(a):To jest jakieś fatum. Jak Wy Krakusy wyjeżdżacie to zawsze pada deszcz albo jest pochmurnie. Jak jechać do Cro to w innym terminie niż Wy - pogoda murowana.
Powrót do Nasze relacje z podróży