napisał(a) piotr68 » 11.08.2015 19:14
To jest niestety problem bo piffko lubię. Lodówek w ub.roku nie było. Nie zabrałem także turystycznej. U gospdarzy można było kupić wino, lozę i śliwowice. Jako, że tym razem zabraliśmy rowery, jeździliśmy do Novaliji (ok.8km). Zaraz na wjeździe w sąsiedzdztwie pizzeri można było kupić dobre wino, dalej w centrum jest duży Konzum. Na promenadzie smażalnia nazwy nie pamiętam, czynna od południa do wieczora. Taca owców morza ok 50kn.