nowa autostrada na węgrzech

daisykf napisał(a):1. Bratislava- Zagreb

a/ przez Budapeszt i koło Balatonu 533km (śr 85km/h 6,15h)+ 1450huf
b//przez Austrie Graz, Maribor 453km (śr 100km/h 4,50h)+ 7,6 eur +droższy nocleg
c/ przez zach węgry Lendava 333km (śr 75 km/h 4,20h) brak opłat za autostrady na tym odcinku

Mnie efektywnie ten odcinek netto zajmuje ok 4godz.
Ale zawsze w drodze jest spanie, zakupy, itd

witam mógbyś bliżej określić przez jakie miasta jedziesz??

Ale wywołałem burzę ale ja chciałbym jechać przez barwinek ponieważ mam do niego 100 km i zastanawiam sie czy dałbym radę jednym dniem, czy ktoś ma takie doświadczenia??
pozdrawiam

M.Smith napisał(a):

daisykf napisał(a):1. Bratislava- Zagreb

a/ przez Budapeszt i koło Balatonu 533km (śr 85km/h 6,15h)+ 1450huf
b//przez Austrie Graz, Maribor 453km (śr 100km/h 4,50h)+ 7,6 eur +droższy nocleg
c/ przez zach węgry Lendava 333km (śr 75 km/h 4,20h) brak opłat za autostrady na tym odcinku

Mnie efektywnie ten odcinek netto zajmuje ok 4godz.
Ale zawsze w drodze jest spanie, zakupy, itd

Czy chodzi ci o bezpłatny odcinek około 20 km od przejścia w Rajce ?

nie o całóść drogi, a ten odcinek jest bezpłatny

uncle1965 napisał(a):Ale wywołałem burzę ale ja chciałbym jechać przez barwinek ponieważ mam do niego 100 km i zastanawiam sie czy dałbym radę jednym dniem, czy ktoś ma takie doświadczenia??
pozdrawiam :)

W ubiegłym roku odcinek koło Balatonu był moco zaawansowany.
W tym roku pewnie już niewiele zostało.
Najpóźniej będzie robiony kawałek koło Nagykanizsa.
To tyle z moich doświadczeń.
Krzysztof

daisykf nie reklamuj tej trasy przez zach. Wegry nr 86,bo korki beda na trasie i chlopcy radarowcy beda czesciej.Niech wala do HR autostradami...

Na tej drodze spotkałem przebiegające dzikie zwierzęta . Niech wszyscy uważają jadąc tą trasą. Znajomi rozbili tam samochód w kraksie z sarną czy czymś takim .Musieli wracać do domu(wakacje w warsztacie).

Autostrady są pod tym względem lepsze, bo zagrodzone.
A na 86 faktycznie sporo zwierzyny, zwłaszcza lisów.
Zwierzyna domowa też się daje we znaki. Każdą wioskę sygnalizuje
najpierw ... zapach, potem dopiero znaki drogowe.

Należy także uważać na długie proste , które w niespodziewanym momencie kończą się ostrymi SSS i później dalej prosta . Jadąc w ciągu dnia spotkałem tam chłopców z suszarkami.

uncle1965 napisał(a):...chciałbym jechać przez barwinek ponieważ mam do niego 100 km i zastanawiam sie czy dałbym radę jednym dniem, czy ktoś ma takie doświadczenia??
pozdrawiam

Tak, ja 3 lata temu jechalem na raz, bez noclegu, do Vodice pod Szybenikiem. Wyjazd po godz. 22 w piatek, korki pojawily sie na samym koncu Balatonu juz za autostarda, ale to juz byla sobota, w inny dzien tygodnia (mam na mysli poza weekendem) moze byc luzno. Musialem tez sobie uciac 2 godzinne spanko na jakiejs stacji benzynowej na Wegrzech bo za dnia w domu nie moglem usnac a w trasie juz organizm sie domagal.

Pozdrawiam

daisykf napisał(a):

M.Smith napisał(a):

daisykf napisał(a):1. Bratislava- Zagreb

a/ przez Budapeszt i koło Balatonu 533km (śr 85km/h 6,15h)+ 1450huf
b//przez Austrie Graz, Maribor 453km (śr 100km/h 4,50h)+ 7,6 eur +droższy nocleg
c/ przez zach węgry Lendava 333km (śr 75 km/h 4,20h) brak opłat za autostrady na tym odcinku

Mnie efektywnie ten odcinek netto zajmuje ok 4godz.
Ale zawsze w drodze jest spanie, zakupy, itd

Czy chodzi ci o bezpłatny odcinek około 20 km od przejścia w Rajce ?

nie o całóść drogi, a ten odcinek jest bezpłatny

bezpłatny był na pewno w zwszłym roku, w tym występuje już jako płatny, przynajmniej tak wynika ze strony http://www.motorway.hu/engine.aspx?page=Map

uncle1965 napisał(a):Ale wywołałem burzę ale ja chciałbym jechać przez barwinek ponieważ mam do niego 100 km i zastanawiam sie czy dałbym radę jednym dniem, czy ktoś ma takie doświadczenia??
pozdrawiam

witam ja dalem radę 12 godzin z podkarpacia na krk .Jest jedno ale że na trasą przez Budapeszt i wzdłuż Balatonu trzeba nadrobić na autostradzie gdzie trzeba grzać w granicach 160 Pozdrawiam

M.Smith napisał(a):

daisykf napisał(a):

M.Smith napisał(a):

daisykf napisał(a):1. Bratislava- Zagreb

a/ przez Budapeszt i koło Balatonu 533km (śr 85km/h 6,15h)+ 1450huf
b//przez Austrie Graz, Maribor 453km (śr 100km/h 4,50h)+ 7,6 eur +droższy nocleg
c/ przez zach węgry Lendava 333km (śr 75 km/h 4,20h) brak opłat za autostrady na tym odcinku

Mnie efektywnie ten odcinek netto zajmuje ok 4godz.
Ale zawsze w drodze jest spanie, zakupy, itd

Czy chodzi ci o bezpłatny odcinek około 20 km od przejścia w Rajce ?

nie o całóść drogi, a ten odcinek jest bezpłatny

bezpłatny był na pewno w zwszłym roku, w tym występuje już jako płatny, przynajmniej tak wynika ze strony http://www.motorway.hu/engine.aspx?page=Map

Trochę przecholowali na tej mapce (celowa dezinfornacja? ). Z Rajki do M1 wiedzie droga M15, która nie figuruje na wymienionej stronie jako autostrada. Zresztą wg. niektórych źródeł jest jeszcze w budowie. Jak wygląda w rzeczywistości przekonam się w sierpniu .
Poniżej mapka, która nieco rozjaśnia sprawę:
http://www.oeamtc.at/reise/laender/ trzeba wybrać opcję Land - Ungarn; Kategorie - Maut.
Pozostaje jeszcze ocinek na M1 do zjazdu na 86-kę. Na motorway.hu jest spis bezpłatnych odcinków ale do mnie on nie przemawia . Ja chyba zjadę z M15 na Mosonmagyovar na wysokości Hegyeshalom, na zakupki do Tesco.

mi też to się wydaje dziwne, zwłaszcze że ta M15 autostradą być nie może (jeden pas) o ile pamietam to droga ekspresowa, niemniej jednak będę wdzięczny za informacje od tych, którzy będą jechali tą drogą i po powrocie napiszą jak to jest w rzeczywistości. Głupio było by płacic mandat za "niemanie" winietki.

Jechałem tamtędy dość dawno, bo w 2002.
Wtedy problem autostrady rozwiązywało się tak -
zaraz za granicą SK-HU (przejście na dwupasmówce) skręcało się
w prawo, kierunek na Rajkę. Wtedy przejście na "starej" drodze
było tylko dla ruchu lokalnego, czyli dla Węgrów i Słowaków.
teraz, w Unii mogło się to zmienić.
Drogą 150 dojeżdżało się do centrum Mosonmagyarorvar, a tam
zaczynała się 86.
Nadrabiało się ze 2-3 km, ale człowiek miał gdzieś aktualną politykę
autostradową Węgrów.
Pozdrawiam,
Krzysztof

kw napisał(a):Jechałem tamtędy dość dawno, bo w 2002.
Wtedy problem autostrady rozwiązywało się tak -
zaraz za granicą SK-HU (przejście na dwupasmówce) skręcało się
w prawo, kierunek na Rajkę. Wtedy przejście na "starej" drodze
było tylko dla ruchu lokalnego, czyli dla Węgrów i Słowaków.
teraz, w Unii mogło się to zmienić.
Drogą 150 dojeżdżało się do centrum Mosonmagyarorvar, a tam
zaczynała się 86.
Nadrabiało się ze 2-3 km, ale człowiek miał gdzieś aktualną politykę
autostradową Węgrów.
Pozdrawiam,
Krzysztof

Ten sposób znam (zmusił mnie do poznania tej trasy kapeć), jednak o wiele, wiele szybciej jest dojechać ekspresówką do zjazdu na 86, w zeszłym roku na stronach "węgierskich autrostrad" (autopalya.hu) ten kawałek był wyraźnie oznakowany jako bezpłatny, stąd tegoroczne wątpliwości. Co do zmiany to "starego" przejścia chyba wogóle już nie ma.