napisał(a) heks15313 » 05.07.2017 07:55
Dzień drugi.
Pełni energii po przespanej nocy, około godziny 10 ruszyliśmy w kierunku plaży znajdującej się przy hotelu Laśnij. pierwsze co rzuciło mi się w oko to bardzo zaniedbane okolice plaży tzn. boisko do siatkówki które pewnie kiedyś posiadało piasek zmieniło się w brunatne klepisko. Instalacje znajdujące przy publicznym basenie zaniedbane, odradzam kąpiel w tym przybytku, jardan czystszy i ładniejszy
. Wypożyczyliśmy z żoną dwa leżaki i parasol.....cena 100 kun!!! W/g mnie to już przegięcie. Jedzenie ma plaży w przystępnych cenach, hamburger i hot dog xxxl 18 i 15 kun. Jedno z zejść do wody wysypane piaskiem i oczyszczone z kamieni. Piękny widok na kapliczkę znajdującą się na wyspie( na pewno tam popłyniemy). Więcej uwag co do plaży i plażowania nie mam
. Do apartmanu zeszliśmy około 18, spaleni na raka, co niestety moje plecy to bardzo odczuwają
( cierp ciało coś chciało. Teraz parę słów o aprtmanie. Znaleźliśmy go na booking, cena za 12 nocy przy czterech osobach 2800. Warunki 65 m, sypialnia z wielkim wyrkiem, salon z sofą dwuosobową, kuchnia, łazienka itd. Bardzo duży plus apartman po kapitalce, wszelkie dostępne sprzęty agd rtv( w tym zmywarka , suszarka bębnowa do ubrań, pralka zmywarka, klima.) minus jest na bardzo wysokiej górce. Więc po całym dniu , słyszę ciągle z strony moich pociech ; już nie mogę, nie chcę, głupia górka, daleko jeszcze, czemu tak daleko itd.....
. Dzisiaj dzień trzeci, temp już sięga 26 st. , więc zobaczymy co dzisiaj , chciałbym pozwiedzać, ale moja druga połowa woli się grillować na patelnii
. W piątek w novi rusza karnawał, na pewno na nim będziemy.Parę fotek z apartmanu i plaży jak uda mi się wrzucić.