Norwegian już sprzedaje bileciki na sezon 2010 :)

Moja propozycja:

Germanwings.com
Lot docelowy Taryfa Best
Split - Berlin-Schönefeld
So, 11. wrzesień 2010, 12:40 - 14:35
Lot włącznie z bagażem, wybranym miejscem, snakiem oraz napojem
1 Doros. w cenie 159,99 Euro
w tym podatki i opłaty (Szczegóły) 12,00 Euro

Opłaty lotniskowe 12,00 Euro

Całkowita cena lotu docelowego 171,99 Euro (coś tam możejeszcze dojść przy opłatach - np. 15 Euro za ubezpieczenie - dobrowolne)

11 września lotnisko w Warszawie ma być zamknięte!!!
Dlatego lepiej pojechac z Berlina pociagiem:

Berlin Ostbf 11.09.10 16:40 EC 47 EuroCity
Warszawa Centralna 22:10 I/5
pociąg z rezerwacją miejsc, pociąg z wag. restauracyjnym
Bilet najlepiej kupić wcześniej - cena wyjdzie wtedy 29 Euro.

Biorąc pod uwagę zamknięcie lotniska we Warszawie 11 wrzesnia, to oprócz podanego Berlina innymi rozwiązaniami są bezpośrednie przeloty do miast, z których można wrócić nocą pociagiem do Polski lub lot przez inne miasta do innych lotnisk w Polsce.

Wykaz wszystkich lotów ze Splitu:
http://www.split-airport.hr/timetable.html

Adam Sz.
ciekawa ale droga opcja podróży...
dla porównania za około 160E mam przelot w obie strony na Lanzarote z bagażem dla dwóch osob w pazdzierniku

@arekwroc

Skoro ewutka chce 11 września, to na 11.09 ma

Tak to już jest z biletami lotniczymi. Jeżeli muszą być na określoną datę, to zawsze wychodzi drogo. Jak można wybrać sobie coś z oferowanych propozycji cenowych i terminowych - jest tanio.
U mnie tak jakoś wychodzi zawsze pierwsza opcja

Adam Sz. napisał(a):Skoro ewutka chce 11 września, to na 11.09 ma

ewutka chce ewutka ma. Cudownie A mogłabym w tym układzie chcieć coś jeszcze
Podałam datę 11 września, ponieważ na ten dzień miałam wykupiony bilet w Norwegian. Oczywiście mogę wrócić nieco wcześniej, bądź chwilę później. 12 wrzesień wchodzi w grę, gorzej już z 13. Miałam oczywiście świadomość zamknięcia lotniska w okolicach 11 września, łudziłam się jednak, że jak nie w W-wie to wylądujemy w Krakowie czy innym miejscu. Dziękuję chłopaki za podsunięte rozwiązania. Najmniej skomplikowane i czasochłonne połączenie to połączenie przez Londyn. Kombinacje promowo/pociągowo/samolotowe raczej odpadają bo już sobie wyobrażam jak biegam z przyjaciółką z walizkami po portach, dworcach i lotniskach Zawsze w odwodzie jest Retman. Słabo co prawda widzę 24 h w "autosanie" ale być może ta opcja okaże się mimo wszystko najrozsądniejsza. Tym czasem poprzeglądam jeszcze szczegółowo Wasze propozycje. Kolejne olśnienia oczywiście mile widziane.
Pozdrav

Największym problemem jest Twój termin...linie lotnicze najczęsciej własnie w soboty mają najdroższe ceny biletów.

Kilka innych połączeń

Wylot 09.09
19:10-21:05
SPLIT-BERLIN SCHOENEFELD (EASYJET)
87E
Jest to ostatni termin dla tej linii na tej trasie. Połączenie BERLIN-WAWA najlepiej pokonać nocnym pociągiem.

Wylot 10.09
ZADAR-FRANKFURT HAHN (RYANAIR)
13:35-14:55
FRANKFURT- KATOWICE (WIZZAIR)
17:45-19:20
335PLN


GERMANWINGS 10.09
SPLIT-COLOGNE BONN
9:40-11:40
BONN-WARSZAWA
14:35-16:20
640 PLN!!!

Tańsze bilety dostaniesz w pózniejszym terminie...

15.09 (środa) (RYANAIR)
ZADAR-FRANKFURT HAHN
14:45-16:25
FRANKFURT-KATOWICE (WIZZAIR)
17:45-19:20
146 PLN

To samo połączenie 13.09 kosztuje 226 PLN

15.09 (RYANAIR)
ZADAR-OSLO RYGGE
10:00-12:25
OSLO-POZNAN (WIZZAIR)
17:55-19:30
193PLN

chyba juz kazdy (po tym ponownym odwolaniu lotow) wyciagnal wniosek aby nie latac Norwegian airlines.

wstyd i szyt braku profesjonalizmu!

Nie lubię tego mówić, ale nie potrafię się powstrzymać...: "a nie mówiłam?"
Pozdrawiam

Eeeeetam - każdy może lecieć liniami rejsowymi - ma wtedy gwarancję, że nikt niczego nie odwoła (no chyba że wulkan, śnieżyca cyz co tam jeszcze). Tylko, że za bilet zamiast 400-500 PLN trzeba zapłacić minimum 2000 PLN i to jeszcze z przesiadką się trzeba liczyć (Zagrzeb lub Wiedeń).
Co kto woli. Ja wolę sie bujać z tanimi liniami Wiem, że mogą mi odwołać, ale cóż - chcę mieć tanio - to mam.

Swoją drogą ciekawe, że można zamknąć lotnisko po prostu...

Nives napisał(a):chyba juz kazdy (po tym ponownym odwolaniu lotow) wyciagnal wniosek aby nie latac Norwegian airlines.

Ja nie.
W kwietniu z Norwegian leciałam do Malagi. Lot w obie strony kosztował mnie 300 PLN. Liczę, że w sierpniu do Splitu również dolecę. Odwołali od września loty na południe ale do Oslo i innych Skandynawskich krajów nadal można polecieć za niewielkie pieniądze. A tam też pięknie. Dlaczego więc nie małabym tam polecieć z Norwegian? A to, że odwołali do Splitu to też nie koniec świata. Jak kupowałam bilety w styczniu, żadna inna linia nie miała atrakcyjniejszej oferty. Nie mam więc teraz żalu, że nie wybrałam innej oferty i teraz nie mam czym wrócić. Za 1700 mogę kupić w każdej chwili. A i z powrotem sobie poradzę.
Pozdrav

Wiesz, dla Ciebie moze to nie byc koniec swiata, ale dla kogos kto mial zamiar podrozowac na przyklad z malym dzieckiem/dziecmi i mial wszystko zalatwione, lub dla starszej osoby, lub kogos kto musi jeszcze od Dubrovniku/Splitu dalej dojezdzac, to jest idiotyczne i bardzo iritujace.

Na przyklad, patrzylam jak mozna wrocic we wrzesniu, i przelot w jedna strone najtanie kosztuje oko 300 EUR. To drozej niz bilet regularnymi liniami. Pozatym, nie kazdy leci Norwegian bo chce zaoszczedzic. Niektorzy wybrali go, bo nie maja lepszego (bezposredniego) polaczenia.

W kazdym razie, przerazajacy brak profesjonalizmu i wstyd!

Nives napisał(a):Wiesz, dla Ciebie moze to nie byc koniec swiata, ale dla kogos kto mial zamiar podrozowac na przyklad z malym dzieckiem/dziecmi i mial wszystko zalatwione, lub dla starszej osoby, lub kogos kto musi jeszcze od Dubrovniku/Splitu dalej dojezdzac.

W niektórych przypadkach, być może ktoś będący w takiej sytuacji, nie zdecyduje się już po raz kolejny na lot tymi liniami. Mnie to nie zniechęca jakoś szczególnie, mimo, że mam wszystko załatwione i muszę ze Splitu przedostać się jeszcze na południe. Podróżowałam tymi liniami i miałam dobre doświadczenia. To, że odwołali loty na południe od wrześnie wcale nie jest mi na rękę. Ale nie znaczy, że nigdy więcej z ich oferty nie skorzystam. Dlatego też nie generalizuj. "Każdy" brzmi jednoznacznie.

Nives napisał(a):Pozatym, nie kazdy leci Norwegian bo chce zaoszczedzic. Niektorzy wybrali go, bo nie maja lepszego (bezposredniego) polaczenia.

Dlatego wybrałam Norwegian. Bo nie miałam lepszego bezpośredniego połączenia.

Dla ustalenia uwagi, absolutnie nie popieram takiej polityki firmy. Odwołanie lotów mi również nie jest na rękę . Nie znaczy to natomiast, że obraże się na Norwegian i zbuntuję chcąc polecieć w październiku do Oslo.

Nie leciałem nigdy Norwegianem, ale już trochę przewozników poznałem

I tak ...
Żadna firma lotnicza nie jest przedsiębiorstwem charytatywnym. Ani tania linia, ani tradycyjna (dziś w zasadzie różnice między nimi sie zacierają - tradycyjne również mogą odwołać loty z przyczyn nie za bardzo znanych pasażerom). A jako że na lotach ogólnie każdy musi zarabiać, toteż tak muszą prowadzić swój biznes, że ostatecznie powinni wyjść na plus.

I myślę, że Norwegian dokładnie sobie to policzył. Co mu zostało we wrześniu na trasie Warszawa-Split? Trzy soboty lotnisko w Warszawie zamknięte, a w soboty można przypuszczać była największa frekwencja. Pozostała więc ostatnia sobota. No i wtorki...
Można przypuszczać, że loty dotychczas sprzedawały się średnio, więc zwinęli miesiąc wcześniej loty na tej linii. Uznali, że mniej strat poniosą jeżeli to zrobią, niż jeżeli będa kontynuować latanie.

Trochę osób będzie niezadowolonych (wiedzą ile to osób, bo wiedzę ile kupiło bilety), ale niezadowolenie jest niewymierne, a straty mogłyby byc bardzo wymierne.

Oczywiście, rozumiem niezadowolonych. Też nie byłbym szczęśliwy. Ale parę możliwości dostanie się do Polski jednak jeszcze pozostało.

Adam Sz. napisał(a):I myślę, że Norwegian dokładnie sobie to policzył. Co mu zostało we wrześniu na trasie Warszawa-Split? Trzy soboty lotnisko w Warszawie zamknięte, a w soboty można przypuszczać była największa frekwencja. Pozostała więc ostatnia sobota. No i wtorki...
Można przypuszczać, że loty dotychczas sprzedawały się średnio, więc zwinęli miesiąc wcześniej loty na tej linii. Uznali, że mniej strat poniosą jeżeli to zrobią, niż jeżeli będa kontynuować latanie.

Norwegian zwinął wszystkie loty z Warszawy na południe Europy od początku września. Dokładnie 8 tras w tym Split i Dubrownik. Nie polecą więc na południe ani we wrześniu ani w październiku czy też później. Będą natomiast latać do Skandynawii. Myślę więc, że niekoniecznie remont pasów był głównym tego powodem. Aczkolwiek pewnie w jakiś sposób do takich decyzji się przyczynił.
Tu oględnie o tym piszą:
http://www.pasazer.com/in-5061-koniec,bazy,norwegian,w,warszawie.php

Nives napisał(a):
W kazdym razie, przerazajacy brak profesjonalizmu i wstyd!

A ja polecam lekturę:

https://www.norwegian.com/pl/customer-services/Informacje-gowne/warunki-przewozu/ - art. 10.

Najpierw godzisz się na te warunki, a potem robisz sceny.