Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

NORDIC WALKING - opinie i rady

Wszystkie rozmowy na tematy turystyczne nie związane z wcześniejszymi działami mogą trafiać tutaj. Zachowanie się naszych rodaków za granicą, wybór kraju wakacyjnego wyjazdu, czy korzystać z biur podróży.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
m82m
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 765
Dołączył(a): 15.03.2005
NORDIC WALKING - opinie i rady

Nieprzeczytany postnapisał(a) m82m » 03.08.2007 15:02

Zainteresował mnie w ostatnim czasie temat NORDIC WALKING-u.
Moze jest ktoś z naszych forumowiczów kto uprawia ten SPORT i chciałby się podzielić swoimi doświadczeniami(dobór sprzetu,technika.........)
POZDRAV! :D
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 03.08.2007 15:13

Hej!

Nordic Walking to jest sport raczej wyczynowy.
Długie kije, podobne jak do narciarstwa biegowego wymuszają szybki rytm, długi krok i poważną pracę ramion z kijami. Jeśli "na zajechanie" to owszem.
Ale wtedy do kompletu "inteligentna" odzież i tereny z niedużą deniwelacją.

Jeśli natomiast wolisz górskie wędrówki trekingowe, to takie kije mogą wręcz przeszkadzać. Kije trekingowe są krótsze np.120 cm, najlepiej gdy uchwyt jest wychylony pod kątem do płaszczyzny kija.

W obu przypadkach dobre kije to takie, gdzie można dokupić poszczególne elementy (kije nie są wieczne - te tańsze po uszkodzeniu nadają się na śmietnik).

Pozdro Igor
m82m
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 765
Dołączył(a): 15.03.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) m82m » 03.08.2007 17:46

Hej! igg
Trudno się zgodzić z Twoją opinią ,ze Nordic Walking to jest sport raczej wyczynowy.
Zaczynam czytać na ten temat i opinie raczej określają tę
aktywność ruchową , która może być uprawiany niezależnie od wieku, płci, czy kondycji fizycznej, od sportowca wyczynowego po osoby będące w czasie rehabilitacji. Wspaniale uzupełnia efekty diet odchudzających.Każdy może dozować, w jakim tempie chce lub może chodzić. Niezależnie od tempa ćwiczone są wszystkie mięśnie nóg i znaczna część mięśni w górnych partiach ciała.

POZDRAV! :D
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 03.08.2007 18:27

Sorry m82m, piszesz trochę jakbyś cytował jakiś folder reklamowy (kijków?).
Ja po prostu łażę trochę po górach, z kijkami, szczególnie z plecakiem idzie się super. A z kijami idzie się niewygodnie. Wymuszają one (powtarzam się) pewien sportowy krok. Spacer z nimi będzie dość zabawny...
m82m
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 765
Dołączył(a): 15.03.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) m82m » 03.08.2007 22:14

Czyli uprawiasz treking.
janniko
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3195
Dołączył(a): 08.03.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) janniko » 28.03.2009 12:54

Witam
Pierwszy dzień wiosny - otworzyłem dziś swój sezon Nord Walking
Kijki dostałem w zeszłym roku w czerwcu (od żony na imieniny).
Chodziłem aż do nastania zimnych dni.
Sportowcem nie jestem, ani się żadnym sportem nigdy nie interesowałem, ale kijki to zupełnie coś innego. Swego czasu bardzo lubiłem piesze wędrówki (np. Kaszuyby, Bory Tucholskie, Roztocze), więc ten gatunek zajęć ruchowych bardzo mi się spodobał. Łagodny, nie inwazyjny, nie kontuzyjny itp. ... same plusy :wink:
W zeszłym roku robiłem dziennie od 3 do 5 km deptakiem wzdłuż Wisły.
Obecnie też mam zamiar pomykać tą trasą.
W Krakowie jeszcze wciąż mało ludzi uprawie ten rodzaj rozrywki. Głównie ludzie starsi. Np. w Skandynawii czy na Beneluxach z kijami chodzi wielu młodych ludzi. No, ale my jak zwykle... 20 lat do tyłu...
:cry:
Wszystkim gorąco polecam.
pozdro
Mariusz_M
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 502
Dołączył(a): 15.08.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Mariusz_M » 28.03.2009 13:07

janniko napisał(a): No, ale my jak zwykle... 20 lat do tyłu...
:cry:
Wszystkim gorąco polecam.
pozdro


Czy ja wiem czy my musimy wszystko małpować? U mnie po osiedlu zapitala z tymi kijkami para dziadków. No i powiem, że nie spotkałem osoby, dla której to nie wygląda komicznie. Wiem, co nas obchodzą inni, ale... niektórzy mogą się przejmować. Nie wspomnę, że wielu myślało, że te kijki to rodzaj laski... w sensie nie przyrządu sportowego. Właśnie. A czemu to niby jest sport? Spacer zwykły. I nie potrafię zrozumieć po co do spaceru kijki (z punktu widzenia chodzących, nie z punktu widzenia marketingowego producentów :wink: )
Dziadek Maciek
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5013
Dołączył(a): 31.01.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Dziadek Maciek » 28.03.2009 13:38

Po co do spaceru kijki :?:
Ja już wiem, po co. Mam poważnie uszkodzony kręgosłup, grozi mi operacja (lekarze dają małe szanse na dużą poprawę), jedyna obecnie obrona to ruch, zrzucenie 20, nawet 30 kg. Dostałem kijki i ...przeleżały sezon w domu, aż do marca tego roku, kiedy to pojechałem nad polski morze i rozpocząłem chodzenie. Bez kijków, na początek udawało się bez bólu przejść ok 2/3 km. Wziąłem więc kijki i ...zrobiłem kilkanaście kilometrów jednego dnia i za dwa dni, następne kilkanaście (ok 16/17 km). Kręgosłup nie bolał, dla mnie więc po to są kijki, dla długich spacerów, dla walki z brzuszkiem. :D
Para dziadków z kijkami--dlaczego to jest śmieszne, nie rozumiem :?:
Czy śmieszna jest też para dziadków (83 i 80 lat) kąpiących się w jeziorze od ok połowy maja do końca września i posiadająca kondycję i zdrowie ludzi o kilka dziesięcioleci młodszych :?: Dla mnie to jest powód do zazdrości, zdrowej zazdrości, do dążenia do takiego zdrowia.
Mariusz_M
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 502
Dołączył(a): 15.08.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Mariusz_M » 28.03.2009 15:07

maciek1956 napisał(a):Po co do spaceru kijki :?:
Ja już wiem, po co. Mam poważnie uszkodzony kręgosłup, grozi mi operacja (lekarze dają małe szanse na dużą poprawę), jedyna obecnie obrona to ruch, zrzucenie 20, nawet 30 kg. Dostałem kijki i ...przeleżały sezon w domu, aż do marca tego roku, kiedy to pojechałem nad polski morze i rozpocząłem chodzenie. Bez kijków, na początek udawało się bez bólu przejść ok 2/3 km. Wziąłem więc kijki i ...zrobiłem kilkanaście kilometrów jednego dnia i za dwa dni, następne kilkanaście (ok 16/17 km). Kręgosłup nie bolał, dla mnie więc po to są kijki, dla długich spacerów, dla walki z brzuszkiem. :D


Aha. Czyli jednak ułatwiają w jakimś tam stopniu

maciek1956 napisał(a):Para dziadków z kijkami--dlaczego to jest śmieszne, nie rozumiem :?:
Czy śmieszna jest też para dziadków (83 i 80 lat) kąpiących się w jeziorze od ok połowy maja do końca września i posiadająca kondycję i zdrowie ludzi o kilka dziesięcioleci młodszych :?: Dla mnie to jest powód do zazdrości, zdrowej zazdrości, do dążenia do takiego zdrowia.


Nie są śmieszne dziadki - jako dziadki, nie chodzi o ich wiek w śmieszności sytuacji. Tylko samo te chodzenie z kijkami. Napisałem dziadki no bo są faktycznie w sile wieku - a żadnego młodego z tymi kijkami jeszcze nie spotkałem.
kemilia
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1015
Dołączył(a): 30.07.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) kemilia » 27.11.2012 12:05

A ja polecam NW jako ćwiczenia pomagające zrzucić zaległe kilogramy... Chodzę od miesiąca ( pierwsze 2 lekcje z instruktorem) i jest to pierwszy sport, który daje mi satysfakcję, przynosi efekty i nie męczy :)
anakin
Legenda_mistrz LM
Avatar użytkownika
Posty: 33333
Dołączył(a): 11.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) anakin » 27.11.2012 20:21

kemilia napisał(a):A ja polecam NW jako ćwiczenia pomagające zrzucić zaległe kilogramy... Chodzę od miesiąca ( pierwsze 2 lekcje z instruktorem) i jest to pierwszy sport, który daje mi satysfakcję, przynosi efekty i nie męczy :)


A jaki wpływ na to mają te kije?
Tak z ciekawości pytam...
kemilia
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1015
Dołączył(a): 30.07.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) kemilia » 28.11.2012 08:26

"Kijki wzmagają małą ruchomość górnego odcinka tułowia, co jest dobre dla pleców i stwarza "pompujący" ruch dla obszaru barków. Ponieważ wzrasta krążenie krwi, ruchomość się poprawia i powoduje uczucie większego rozluźnienia.
Spacery z kijami niewątpliwie poprawiają nasze zdrowie. W porównaniu do zwykłego marszu, Nordic Walking angażuje więcej mięśni i stymuluje ich pracę. Poprzez wbijanie kijków w podłoże i odpychanie się nimi, wzmacniamy mięśni ramion, brzucha i piersi."
Piszą po mojemu- na początku chodziłam bez kijków- zwykły szybki marsz... Po nabraniu minimalnej kondycji- wzięłam instruktora i kijki lub w odwrotnej kolejności i zaczęłam NW. Jak pokazał mi instruktor i wyjaśnił, nordic walking to tak naprawdę chodzenie na rękach.Cała siła wbicia kijka i wybicia z rąk a tak naprawdę z barków odróżnia NW od zwykłego marszu ( pooza tym NW o 40% bardziej skutecznie działa dla poprawienia naszej kondycji fizycznej niż zwykły spacer)
bluesman
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6658
Dołączył(a): 25.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) bluesman » 02.12.2012 20:47

kemilia napisał(a):A ja polecam NW jako ćwiczenia pomagające zrzucić zaległe kilogramy... Chodzę od miesiąca ( pierwsze 2 lekcje z instruktorem) i jest to pierwszy sport, który daje mi satysfakcję, przynosi efekty i nie męczy :)


Wybacz Kemilia, jeżeli nie męczy to nie ma to, patrząc przez pryzmat fizjologii większego sensu :) Ruch musi powodować podniesienie tętna bo to stymuluje organizm stąd i tzw min. tętno treningowe. Upraszczając intensywniejszy i męczący dla organizmu ruch powoduje zwiększone zużycie glikogenu z mięśni czyli wzrasta zużycie energii. Nie będę zagłębiał się w procesy beztlenowe i takie tam, kto będzie chciał w necie może znaleźć na ten temat mnóstwo :).

Chodzę z kijkami głównie po górach i jak Maciek napisał po pierwsze oszczędzam kręgosłup (używam jak i inne dziadki co jeden kolega niestety z pejoratywnym wydźwiękiem podkreślił, Kolego !!! nie ważne jak !!!! ważne że komuś się chce i mam gdzieś jak jakiś nie daj Boże mistrz sportów nadgarstkowych to ocenia. Poza tym każdy pretekst do ruchu jest dobry ), po drugie w NW kije służą do odpychania się, a nie do podtrzymywania/podpierania czy też do podnoszenia ( nie są to ciężarki aczkolwiek w pewnym sensie mogą nimi być) Wcale nie jest to wyczyn !! owszem prawidłowo wykonywany powoduje specyficzny krok ale jak wszystko to kwestia wprawy. Po pewnym czasie dochodzi się do swobodnego i w miarę szybkiego marszu .
kemilia
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1015
Dołączył(a): 30.07.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) kemilia » 03.12.2012 09:27

bluesman napisał(a):
kemilia napisał(a):A ja polecam NW jako ćwiczenia pomagające zrzucić zaległe kilogramy... Chodzę od miesiąca ( pierwsze 2 lekcje z instruktorem) i jest to pierwszy sport, który daje mi satysfakcję, przynosi efekty i nie męczy :)


Wybacz Kemilia, jeżeli nie męczy to nie ma to, patrząc przez pryzmat fizjologii większego sensu :)

Nie to miałam na myśli :)
Nie męczy mnie w sposób taki jak np. aerobic, zumba czy siłownia i rowerek,bieżnia czy inne aeroby :)
Po NW przychodzę mokra, jak gdybym wyskoczyła z basenu:) Ale chodząc nie czuje tego zmęczenia, nudy i nie zastanawiam się nad każdą wykonywana figurą- czy robię ja właściwie :)
To miałam na myśli pisząc- "nie męczy"
auto_gt
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2914
Dołączył(a): 20.02.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) auto_gt » 31.01.2013 16:02

Też się do tego przymierzam , wymyślili to Norwegowie jako trening zastępczy dla narciarzy biegowych latem , okazało się szybko ,że to bardzo poprawia kondycje u "cywlili" ostatnio w książce Beara Gryllsa wyczytałem że podczas pływania , używamy ok. 30 % mięśni , biegania 60 % , NW - 90 % , to sprawia ,że jest ten sport najskuteczniejszy np w spalaniu kalorii , nie obciążając nadmiernie stawów itp. itd .

Troszkę śnieg się jeszcze stopi na chodnikach i lecę .

Problemem jest pora ,a zwłaszcza wieczory , palą w domach węglem aż w oczy szczypie , można się zatruć ,
dlatego lepiej rano , lub do południa .

Każdemu radze początkującemu potrenować ,żeby to wykonywać prawidłowo a nie jak babki leca po 4 i niosą przed sobą kije , albo na pająka :mrgreen:

Najważniejsza jest tu technika odpychania się
Następna strona

Powrót do Rozmowy o turystyce i nie tylko



cron
NORDIC WALKING - opinie i rady
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone