Całkowita liczba ludności w Czarnogórze to 623 000 osób, przy czym gęstość zaludnienia w tym kraju wynosi 45 osób na jeden kilometr kwadratowy. Kraj ten jest aż 23 razy mniejszy od Polski. Aż 231 osób w przeliczeniu na 1000 osób w Czarnogórze posiada broń palną.
KarKoz napisał(a):Bar... hmn nie zrobił na mnie specjalnego wrażenia. Choć nie zagłębiałem się w nim, jedynie na plaży byłem. Ot większe miasto nad morzem. Co innego Stari Bar, to miejsce musowo odwiedzić, ale to pewnie już doczytałeś. Powtórzę się, Ulcinj ma swój klimat, urok. Minaret, muezin, chaos na ulicy, klaksony, te skuterki lawirujące pomiędzy autami - mnie się to podobało.
Potwierdzam, Stary Bar jest piękny i koniecznie trzeba go zwiedzić. Najlepiej wieczorem. A Bar warto ominąć, nic ciekawego.
Po Ulcinji bardzo przyjemnie również się spaceruje.
Wielka plaża to tak naprawdę kilkanaście/kiladziesiąt plaż jedna za drugą. Na północy, bliżej jakichś dużych hoteli jest ciasno albo bardzo ciasna. Ale powiedzmy kilometr niżej (20-30min spacerkiem) już trochę luźniej. Infrastruktura ok - bary, prysznice, itd.... Natomiast żebyś miał świadomość - wiele osób piszę o niej jako o plaży piaskowej. Ja się z tym nie zgadzam, przynajmniej nie jest to taki ładny, jasny piasek jak nad Bałtykiem. To raczej taki popiół, bardzo drobny żwirek. Szary i strasznie klejący się do ciała. Ja po kilku godzinach i po dwóch prysznicach jeszcze gdzieś na plecach znalazłem płachtę tak przyklejonego do ciała że ciężko go było spłukać.
Ludkowie mili! Grzebiąc w przepastnych zasobach internetu udało mi się znaleźć ciekawe propozycje w dwóch miejscowościach - a mianowicie Baosici i Buljarica. Bardzo proszę o jakieś opinie.....
Witam wszystkich serdecznie jako nowy uzytkownik...
Chciałem podpiąć sie pod temat i zapytać co byście polecili jeśli chodzio dwutygodniowy urlop w Czarnogórze....(13-27 Lipiec) Byłem już dwa razu w CRO(BAśka Voda, Dubrownik,Split czyli podstawy są)a teraz chce do Czarnogóry.. Jedziemy w 4 osoby bez dzieci wiek 25-33 lata...Nie lubimy odludzia ani tez typ Marszałkowskiej nam nie lezy?
jankes6 napisał(a):Witam wszystkich serdecznie jako nowy uzytkownik...
Chciałem podpiąć sie pod temat i zapytać co byście polecili jeśli chodzio dwutygodniowy urlop w Czarnogórze....(13-27 Lipiec) Byłem już dwa razu w CRO(BAśka Voda, Dubrownik,Split czyli podstawy są)a teraz chce do Czarnogóry.. Jedziemy w 4 osoby bez dzieci wiek 25-33 lata...Nie lubimy odludzia ani tez typ Marszałkowskiej nam nie lezy?
W Petrovacu było ok. tylko komary nam tyłek złomotały
VValdek napisał(a):Takie narzekanie na walające się wszędzie śmieci, w ustach Polaków brzmi nieco fałszywie. Wystarczy wyjrzeć za okno i zobaczymy, że nasz krajobraz niczym nie różni się w tej kwestii od czarnogórskiego. Po co wyrzucać śmieci do kontenera, skoro można obok niego, na ziemię? Po co wywozić śmieci na wysypisko, skoro można "upiększyć" nimi las? I tak dalej, i tak dalej... Powinniśmy być wdzięczni Czarnogórcom za to, że robią wszystko, abyśmy się czuli u nich jak w domu
jankes6 napisał(a):Nie no komarow.byc nie moze.. Bylem 2 lata z rzedu i ani kednego nie widzialem i jestem zaskoczony ta informacja
W 2011 w połowie czerwca nie dało się wysiedzieć wieczorem na deptaku.
Kurcze, dwa razy byłem w Chorwacji, rok temu w Czatnogórze i komara chyba nigdy tam nie widziałem Za to rok temu w Czarnogórze spora ilość os - śniadanie czy kolacja na tarasie = ciągła walka z tym dziadostwem. No i wieczorem gdy było otwarte okno to sporo dużych much wlatywało na nocleg Całe szczęście gospodarze chyba do tego przyzwyczajeni i na wyposażenie pokoi wprowadzili packi na muchy
Witam, wczoraj wróciłem, jak coś to pytać, byłem z żoną i dwójką małych dzieci 3 i 5 lat.Noclegi: 4 w Cavtacie (Chorwacja), 2 Mostarze, (Bośnia i Hercegowina) i 8 w Lipci (Czarnogóra - mała spokojna wioska w Zatoce Kotorskiej). Oczywiście wszędzie przepięknie i warto zobaczyć te trzy kraje. Jako, że byliśmy na początku czerwca to sezon jeszcze się na dobre nie rozpoczął. Oczywiście w Dubrovniku tłok, w Kotorze byliśmy dwa razy razy, ludzi trochę mniej (no ale być tam trzeba ). Mostar, Medjugorje, Wosospady Kravica jeszcze mało ludzi. Pogoda do zwiedzania z dziećmi bardzo dobra, ciepło a i na plażę można było chodzić. Widoki piękne, trasa przez Kanion Pivy warta polecenia (jak ktoś jedzie przez BiH do Czarnogóry). Lovcen i twierdza nad Kotorem raczej nie dla małych dzieci (byłem sam). W Budvie pełno oczywiście Rosjan i plaża już była zatłoczona, a najlepszy był facet z wędką . Ceny - troszkę drożej niż Polsce. My stołowaliśmy się sami - śniadania w domu, obiadokolacje co drugi dzień na mieście, a tak to lody, owoce. Piwo tanie w sklepach - 2,5 - 3 zł za 0,5 litra jeżeli ktoś tak jak ja kupował butelki 2 litrowe
Calapula napisał: "Waldek a co ty w Warszawie mieszkasz?"
W Polsce, Kolego, w Polsce. Lasów u nas, w naszym pięknym kraju, co niemiara i co niemiara w nich śmieci. A swoje kompleksy trzeba zdusić w sobie lub je zwalczyć i nie zatruwać nimi tak szacownego forum. Pozdro