Noclegi w Czarnogórze

Z napisał(a):

VValdek napisał(a):Takie narzekanie na walające się wszędzie śmieci, w ustach Polaków brzmi nieco fałszywie. Wystarczy wyjrzeć za okno i zobaczymy, że nasz krajobraz niczym nie różni się w tej kwestii od czarnogórskiego. Po co wyrzucać śmieci do kontenera, skoro można obok niego, na ziemię? Po co wywozić śmieci na wysypisko, skoro można "upiększyć" nimi las? I tak dalej, i tak dalej... Powinniśmy być wdzięczni Czarnogórcom za to, że robią wszystko, abyśmy się czuli u nich jak w domu

VValdek co Ty pitolisz poważnie masz taki bajzel za oknem?,wybacz lecz ja nie wyjeżdżam na wczasy po to aby na plaży smród rozkładających się śmieci wąchać i nie są to indywidualne przypadki,kiepy oraz wszelkiej maści ścierwo na plażach Czarnogóry to standard chyba że plaża jest prywatna to wtedy jest sprzątana.

też mi takie narzekanie na syf w innych krajach wygląda fałszywie. śmieci w lasach, śmieci na poboczach... nasz polska codzienna rzeczywistość. w montenegro byłem kilka ładnych lat temu, i rzeczywiście brudniej niż w cro, ale bez przesady, takiego dramatu to nie było. tym wrażliwszym pozostaje szwajcaria, skandynawia, bo np. już cały orient odpada.

Trzeba wyszukiwać i podziwiać te piękniejsze widoki... a w MNE takich jest cała masa. Mnie się podobało.
Pozdro...

no ale nie o tym chciałem. zamierzam w tym roku powrócić do montenegro po kilku latach przerwy, konkretnie do rafajlovici. miejscowość niedaleko budwy, dużo atrakcji, szerokie plaże, więc w sam raz na wypad z 2,5 rocznym dzieckiem. więc zapytanie do tych co byli w ostatnich 2 latach, czy kwatery nadal można łatwo znaleźć w ciemno i w jakich cenach - w okresie sierpień-wrzesień? dzięki za pomoc

Ja też wolę odpoczywać w "bezśmieciowym" otoczeniu. Wkurza mnie tylko, że my Polacy, z taką wyższością traktujemy tych "brudasów" Czarnogórców, gdy sami mamy w tym względzie wiele do nadrobienia, w stosunku do cywilizowanych krajów.
W długi majowy weekend byłem w duuużym lesie. Jak spostrzegłem, że zbliżam się do jego granic? Pojawiało się coraz więcej śmieci. Przy granicy lasu i wioski, to było już prawie wysypisko. Masakra.
Sytuacja z wyrzucaniem śmieci obok kontenera, zamiast do jego wnętrza, również zaobserwowana "w naturze". Nagminnie zdarza się na podwórku moich rodziców.
Moje obserwacje z rodzimego podwórka nie negują oczywiście faktu, że i Czarnogórcy mają sporo do nadrobienia w tej kwestii. Tylko wkurza mnie sytuacja, gdy jeden naród brudasów traktuje z góry innych brudasów.
Oczywiście wiem również, że wszyscy Cromaniacy wiedzą co robić ze śmieciami i gdzie jest ich miejsce

VValdek napisał(a):Ja też wolę odpoczywać w "bezśmieciowym" otoczeniu. Wkurza mnie tylko, że my Polacy, z taką wyższością traktujemy tych "brudasów" Czarnogórców, gdy sami mamy w tym względzie wiele do nadrobienia, w stosunku do cywilizowanych krajów.
W długi majowy weekend byłem w duuużym lesie. Jak spostrzegłem, że zbliżam się do jego granic? Pojawiało się coraz więcej śmieci. Przy granicy lasu i wioski, to było już prawie wysypisko. Masakra.
Sytuacja z wyrzucaniem śmieci obok kontenera, zamiast do jego wnętrza, również zaobserwowana "w naturze". Nagminnie zdarza się na podwórku moich rodziców.
Moje obserwacje z rodzimego podwórka nie negują oczywiście faktu, że i Czarnogórcy mają sporo do nadrobienia w tej kwestii. Tylko wkurza mnie sytuacja, gdy jeden naród brudasów traktuje z góry innych brudasów.
Oczywiście wiem również, że wszyscy Cromaniacy wiedzą co robić ze śmieciami i gdzie jest ich miejsce

To nie o to chodzi że wszyscy lecz widzę że ja mam spoko sąsiadów(czystych) i moich okolicach nie ma aż takiego syfu w lesie, ja to ogólnie leśnik jestem z zawodu więc wyczulony na te sprawy.

Z napisał(a):

VValdek napisał(a):Ja też wolę odpoczywać w "bezśmieciowym" otoczeniu. Wkurza mnie tylko, że my Polacy, z taką wyższością traktujemy tych "brudasów" Czarnogórców, gdy sami mamy w tym względzie wiele do nadrobienia, w stosunku do cywilizowanych krajów.
W długi majowy weekend byłem w duuużym lesie. Jak spostrzegłem, że zbliżam się do jego granic? Pojawiało się coraz więcej śmieci. Przy granicy lasu i wioski, to było już prawie wysypisko. Masakra.
Sytuacja z wyrzucaniem śmieci obok kontenera, zamiast do jego wnętrza, również zaobserwowana "w naturze". Nagminnie zdarza się na podwórku moich rodziców.
Moje obserwacje z rodzimego podwórka nie negują oczywiście faktu, że i Czarnogórcy mają sporo do nadrobienia w tej kwestii. Tylko wkurza mnie sytuacja, gdy jeden naród brudasów traktuje z góry innych brudasów.
Oczywiście wiem również, że wszyscy Cromaniacy wiedzą co robić ze śmieciami i gdzie jest ich miejsce

To nie o to chodzi że wszyscy lecz widzę że ja mam spoko sąsiadów(czystych) i moich okolicach nie ma aż takiego syfu w lesie, ja to ogólnie leśnik jestem z zawodu więc wyczulony na te sprawy.

Może i ja wymagający jestem lecz porównując Chorwację i Czarnogórę to trzeba przyznać że sporo muszą nadrobić choć widziałem w Petrovacu polewaczki które myły ulice między domami lecz na plaży dosłownie 100 metrów dalej aż gęsto od kiepów i co z tego że próbują to zbierać jak jest tego tyle że wychodzi jak robaki po deszczu, a te zdjęcie zrobiłem osobiście na parkingu przy plaży w Barze.Zresztą nie dadzą rady bidaki sprzątnąć bo na plaży siedzi pół ZSRR

Z napisał(a):(...) porównując Chorwację i Czarnogórę to trzeba przyznać że sporo muszą nadrobić

Pozwolę sobie zacytować klasyka to jest oczywista oczywistość.
Faktu różnicy w czystości pomiędzy Chorwacją i Czarnogórą nie próbuję w żaden sposób negować.

Z napisał(a):Zresztą nie dadzą rady bidaki sprzątnąć bo na plaży siedzi pół ZSRR

... i Albanii

Niestety Czarnogórcy to brudasy to potęgi en-tej, dużo więksi niż Chorwaci
A plaża im większa i w większym mieście tym większy syf
Całe szczęście nie jesteśmy turystami którzy jeżdżą tam tylko się plażować i oprócz tego syfu na plażach jest wiele urokliwych miejsc które mamy zamiar zwiedzić w tym roku jadąc po raz drugi do tego urokliwego państwa

Poniżej plaża w Barze w ubiegłym roku - na zdjęciu tego nie widać ale tam jest śmieć na śmieciu - butelki, reklamówki, papiery, brud i smród. Na drugim zdjęciu "toaleta" - oczywiście płatna

Z napisał(a):....choć widziałem w Petrovacu polewaczki które myły ulice między domami lecz na plaży dosłownie 100 metrów dalej aż gęsto od kiepów i co z tego że próbują to zbierać jak jest tego tyle że wychodzi jak robaki po deszczu

W Ulcjini również widziałem takie wynalazki

wajheczka napisał(a):Witam ma ktoś jakieś sprawdzone namiary na nocleg w Zabljaku w cenie 10-15 e. Wybieram się na początku czerwca.

Też jadę tam 2 czerwca w ciemno i jestem pewien, że na 2 dni coś sensownego znajdę.

Stendo napisał(a):Niestety Czarnogórcy to brudasy to potęgi en-tej, dużo więksi niż Chorwaci
A plaża im większa i w większym mieście tym większy syf
Całe szczęście nie jesteśmy turystami którzy jeżdżą tam tylko się plażować i oprócz tego syfu na plażach jest wiele urokliwych miejsc które mamy zamiar zwiedzić w tym roku jadąc po raz drugi do tego urokliwego państwa

Poniżej plaża w Barze w ubiegłym roku - na zdjęciu tego nie widać ale tam jest śmieć na śmieciu - butelki, reklamówki, papiery, brud i smród. Na drugim zdjęciu "toaleta" - oczywiście płatna

No i właśnie moje zdjęcie jest z parkingu przed tą plażą

Stendo napisał(a):

Z napisał(a):....choć widziałem w Petrovacu polewaczki które myły ulice między domami lecz na plaży dosłownie 100 metrów dalej aż gęsto od kiepów i co z tego że próbują to zbierać jak jest tego tyle że wychodzi jak robaki po deszczu

W Ulcjini również widziałem takie wynalazki

To w Petrovacu były ciut nowocześniejsze-miał kilkadziesiąt dysz z przodu auta i sterowało się tym ze środka.

Cytat: "Niestety Czarnogórcy to brudasy to potęgi en-tej, dużo więksi niż Chorwaci
A plaża im większa i w większym mieście tym większy syf
Całe szczęście nie jesteśmy turystami którzy jeżdżą tam tylko się plażować i oprócz tego syfu na plażach jest wiele urokliwych miejsc które mamy zamiar zwiedzić ...... Poniżej plaża w Barze w ubiegłym roku - na zdjęciu tego nie widać ale tam jest śmieć na śmieciu - butelki, reklamówki, papiery, brud i smród."
Bardzo przepraszam ale... nie chcąc urazić nikogo... naprawdę myślisz, że to właśnie Czarnogórcy wytwarzają taki syf na plażach? Bo wydaje mi się, że w krajach bałkańskich towarzystwo na plażach w większości składa się z przedstawicieli wszelkich innych nacji niż gospodarze.... Oczywiście - nie liczyłem i pewnie nikt nie liczył. Ale sądzę, że to najbardziej prawdopodobne, wręcz graniczące z pewnością. Więc, skoro inne nacje stanowią przygniatającą większość, kto w największym stopniu jest sprawcą tego syfu? Hm...
A sprzątanie po śmiecących to jest inny temat - i tu kłaniają się obowiązki gospodarza. Ale, jak jest tylu i w takim stopniu śmiecących - zadanie jest niełatwe.

Romo napisał(a):Bardzo przepraszam ale... nie chcąc urazić nikogo... naprawdę myślisz, że to właśnie Czarnogórcy wytwarzają taki syf na plażach? Bo wydaje mi się, że w krajach bałkańskich towarzystwo na plażach w większości składa się z przedstawicieli wszelkich innych nacji niż gospodarze.... Oczywiście - nie liczyłem i pewnie nikt nie liczył. Ale sądzę, że to najbardziej prawdopodobne, wręcz graniczące z pewnością. Więc, skoro inne nacje stanowią przygniatającą większość, kto w największym stopniu jest sprawcą tego syfu? Hm...
A sprzątanie po śmiecących to jest inny temat - i tu kłaniają się obowiązki gospodarza. Ale, jak jest tylu i w takim stopniu śmiecących - zadanie jest niełatwe.

Tak myślę. Dlaczego ??
W Chorwacji na parkingach przed plażami rzadko spotyka się samochody autochtonów a jest pełno PL, DE, IT, AU, itd......

Natomiast w Czarnogórze na parkingach prze plażami 90% to samochody z rejestracją MN. Stąd moja ocena - większość to Czarnogórcy. Do tego tak jak napisałeś - braki w sprzątaniu, minimalna ilość koszy na śmieci, nawet przy domach nie ma koszy na śmieci tylko wywożą je gdzieś dalej.

Stąd pomimo wielkiej sympatii do Czarnogórców i ich pięknego kraju taka jest moja ocena