Noclegi w Chorwacji - ceny od 2008 roku do dziś.

wiolek_lp napisał(a):

Krisv napisał(a):Wybrałem ofertę za 90 euro za 2 osoby - to jak do tej pory najwyższa cena, jaką płaciłem w tym terminie w Chorwacji za 2 osoby, ale broni się lokalizacją i widokiem z balkonu (ulica Kamena).

I tak malutko płacicie Tučepi jest bardzo droga, nie ma się co oszukiwać, a mimo to ilość ludzi w sezonie przeraża... Zrobiłam sobie przejażdżkę początkiem lipca 2021, dramat
Za nasz app ( ulica dalej -Donji ratac) w super standardzie dla naszej rodziny 2+3 w grudniu zapłaciliśmy 80 e, w sezonie myślę że kosztuje spokojnie 250 ( na bookingu 300 za dobę )
To też jedna z najwyższych cen jakie płaciłam, i to poza sezonem, jednak w tym przypadku warto, wróciłam 2 raz po poprzednim pobycie w marcu.

Mam nadzieję, że po wakacjach 2024 będę mógł napisać to samo

piekara114 napisał(a):Jak się cieszę, że jak przez przypadek na b.ingu trafił Pan M. ofertę za 570 eur za 10 dni w lipcu i ją zarezerwowaliśmy (bez widoku, ale z osobną sypialnią), bo gdyby nie to to zmaniłabym całkiem plan na wakacje i Chorwacji i kajaku by nie było...

A gdzie kajakujesz w Chorwacji i w jakim terminie?
Zobacz na ten wątek: splywy-kajakowe-i-raftingi-w-chorwacji-t57482.html

piekara114 napisał(a):Wyspy są może tańsze, ale na uboczu, poza centrum lub w wioskach

No nie, za mój cudny app w Starim Gradzie na Hvarze w lipcu płaciliśmy 79 e, też ze zniżką dla "stałych" ale nawet bez zniżki za 2+3 w pełnym sezonie 90 e, nie uważam na mega wygórowaną cenę...za ten standard oczywiście.
Może i nie było pełnego widoku na morze, za to taras i ogród jest cudowny

zaloguj się na cro.pl, aby zobaczyć link

Bardzo żałuję, że na forum nie można wstawiać filmików, tylko odnośniki to yt

Krisv napisał(a):Mam nadzieję, że po wakacjach 2024 będę mógł napisać to samo

Oj nie wiem czy tak powiesz po wakacjach
Ja jak to zawsze mówię, choćby mi płacili...
Za nic w świecie riwiera latem.
Ale jeśli tłumy nie przeszkadzają, to Tučepi jest pięknie położone
Ja na pewno wrócę, ale właśnie albo w październiku, żeby skorzystać jeszcze z morza, albo w grudniu, tegoroczny adwent w Makarskiej był cudowny, a pogoda chyba najlepsza od lat, 20 stopni w dzień, 13-15 nocą
Tu odkopałam filmik z "przejazdu" w lecie

zaloguj się na cro.pl, aby zobaczyć link

wiolek_lp napisał(a):

Krisv napisał(a):Mam nadzieję, że po wakacjach 2024 będę mógł napisać to samo

Oj nie wiem czy tak powiesz po wakacjach

Ale ja już byłem w Tucepi w tym samym terminie 3 lata temu, więc tłumy mnie nie zaskoczą.

Mieszkaliśmy wtedy w tym samym apartamencie, który teraz przysłał mi ofertę na 70 euro. Mamy z tego pobytu dobre wspomnienia, ale cytując klasyka: "z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a rośnie popyt na święty spokój (czytaj wygodę)".

Powiem więcej, 2 lata temu mieliśmy miejscówkę w Bratusu, ale dzień w dzień jeździliśmy na kolację do Tucepi, choć do Makarskiej było bliżej, ale klimat Tucepi i nasza rozpoznawalność (po roku) w odwiedzanych wcześniej konbach stwarzała miły wakacyjny klimat. O kolacje w konobach w Tucepi jestem spokojny, z tłumem turystów na plaży sam sobie dam rady

Osobiście nie jeżdżę w te same miejsca, świat jest zbyt duży i zbyt dla mnie interesujacy, aby się powtarzać - przynajmniej taką mam zasadę, więc wszelkie zniżki dla stałych mnie nie dotyczą....

Krisv napisał(a):ale dzień w dzień jeździliśmy na kolację do Tucepi, choć do Makarskiej było bliżej, ale klimat Tucepi i nasza rozpoznawalność (po roku) w odwiedzanych wcześniej konbach stwarzała miły wakacyjny klimat.

To jest to co ja też potrzebuję w wakacje.... a nie planowanie z góry, gdzie dziś jemy i że trzeba tam dojechać, czyli ktoś nie pije nawet piwa... A takie planowanie już odbiera dużą przyjemność i pewien rodzaj komfortu, przynajmniej u mnie...

Krisv napisał(a):A gdzie kajakujesz w Chorwacji i w jakim terminie?

To będzie nasze pierwsze porządniejsze kajakowanie na morzu, dlatego Chorwacja (okolice Sutivanu/Brac 5-15.07), gdyby nie chęć spróbowania pływania po morzu byłaby Grecja jak przed ostatnie lata (ale tu większe wiatry, więc na pierwszy raz bardziej spokojny akwen wolałam wybrać). Wszelkie raftingi na razie odpadają....

Dla mnie najważniejsza jest możliwość bezpłatnej rezygnacji, więc jestem w stanie zarezerwować coś odrobinę drożej z odwołaniem 1-2 dni przed wyjazdem, bez zabawy z ubezpieczeniami od rezygnacji. Dla nas to ważne ze względu na chorującego często 6-latka (tak, nawet latem zdarza się np. angina). Zresztą jeszcze w czasach "przeddzieciowych" zdarzyło się jedynemu kierowcy stracić prawo jazdy tuż przed wyjazdem przez jakąś głupią stluczkę, ich odzyskanie zajęło kilka dni.
Mamy możliwość przełożenia urlopu w pracy nawet w ostatniej chwili.

Standard też ma znaczenie, nie muszę mieć apartamentu na błysk, ale wczesny Tito odpada, do tego powinna być oddzielna sypialnia, klimatyzacja i minimum 35-40 m2. Nie musi być widoku na morze ani ogromnego tarasu - w ubiegłym roku we wrześniu mieliśmy to wszystko, ale było tak gorąco, że i tak spędzalismy więcej czasu w klimatyzacji.
Do tego obowiązkowo plaża z łagodnym zejściem 5-10 minut pieszo na popołudniowe pływanie.

Preferuję małe miejscowości, gdzie raczej nikt nie przyjeżdża dodatkowo na zwiedzanie/plażowanie, ale jakaś knajpa nawet typu fast food i lody muszą być.
Aktualnie mam zarezerwowaną Poljicę 2+1 29.06-9.07. za 75 euro, trudno było na bookingu znaleźć coś w podobnej cenie na lądzie na moich warunkach. Szukałam od Pagu do Čiovo.
Makarska Riviera jest nam znana na pamięć (nie lubię w krótkich odstępach czasu odwiedzać tych samych miejsc), wyspy dostępne tylko promem aktualnie mnie nie interesują, za dużo jeżdżenia. Zresztą na Brač, Hvar i Korčuli już byliśmy.

[quote="Krisv"]Ale to nie jest małe studio na parterze :-) Apartament 2+1, czyli sypialnia + pokój dzienny z kuchnią i wersalką + balkon w widokiem na morze na najwyższym 3 piętrze. Widok z balkonu powyżej korony drzew przy deptaku. Do plaży za deptakiem 10m. BTW. Właściciel apartamentu jest również właścicielem konoby, która mieści się na parterze tego budynku. Chyba już bliżej nie można mieć podstawowych wakacyjnych potrzeb i dlatego zdecydowałem się dopłacić te 200 euro za 10 dni pobytu w stosunku do tej tańszej oferty, która też była całkiem dobra.

Unikam takich lokalizacji. Ekspozycja od południa/zachodu, najwyższe piętro i kiepsko zacieniony balkon. Wieczorem jest tam patelnia.

marecky81 napisał(a):

Krisv napisał(a):Ale to nie jest małe studio na parterze :-) Apartament 2+1, czyli sypialnia + pokój dzienny z kuchnią i wersalką + balkon w widokiem na morze na najwyższym 3 piętrze. Widok z balkonu powyżej korony drzew przy deptaku. Do plaży za deptakiem 10m. BTW. Właściciel apartamentu jest również właścicielem konoby, która mieści się na parterze tego budynku. Chyba już bliżej nie można mieć podstawowych wakacyjnych potrzeb i dlatego zdecydowałem się dopłacić te 200 euro za 10 dni pobytu w stosunku do tej tańszej oferty, która też była całkiem dobra.

Unikam takich lokalizacji. Ekspozycja od południa/zachodu, najwyższe piętro i kiepsko zacieniony balkon. Wieczorem jest tam patelnia.

Z dobrze dzialającą klimatyzacją nie będzie źle, mnie bardziej zniechęca konoba na parterze i deptak pod oknami. Jednak każdy wybiera wg własnych potrzeb i możliwości.

Kasia i Krzyś napisał(a):Z dobrze dzialającą klimatyzacją nie będzie źle, mnie bardziej zniechęca konoba na parterze i deptak pod oknami. Jednak każdy wybiera wg własnych potrzeb i możliwości.

Oj, zdecydowanie. Kiedyś z powodu knajpy na dole uciekliśmy po jednym noclegu (z Rogoźnicy). Nastawiliśmy się, że do północy lokal będzie działał i ok, ale potem było tłuczenie się garnkami w kuchni, bezpośrednio pod naszym pokojem i głośne sprzątanie do drugiej w nocy

Ale każdy oczywiście wybiera według potrzeb My szukamy takich noclegów, żeby gospodarze mieli tylko jeden jedyny apartament. Odpada problem z ewentualnym imprezowaniem sąsiadów Jednak nie zawsze udaje się nam znaleźć takie lokum.

maslinka napisał(a):Ale każdy oczywiście wybiera według potrzeb My szukamy takich noclegów, żeby gospodarze mieli tylko jeden jedyny apartament. Odpada problem z ewentualnym imprezowaniem sąsiadów Jednak nie zawsze udaje się nam znaleźć takie lokum.

Zdecydowana mniejszość. Spotykane zwykle w domach gdzie właściciele mieszkają na miejscu. Ja z kolei unikam takich opcji.

Nie spotkałem się też z opcją odwołania 1-2 dni przed rozpoczęciem pobytu. W hotelach tak, w apartamentach nie. mało kto chce zostać z pustym apartamentem z dnia na dzień. Terminy odwołania pobytu zwykle najpóźniej 2 tygodnie albo miesiąc przed jego rozpoczęciem.

Możecie polecić jakiś apartament dla 4+2 lub dwa osobne 2+1 sierpień? Zależy mi na niewielkiej odległości do plaży (max 400m) i obowiązkowo klimatyzacji. Im bardziej na północ tym lepiej;) Szukam głównie na bookingu i airbnb ale ceny prawdopodobnie przez prowizję wydają się wysokie.

maslinka napisał(a):

Kasia i Krzyś napisał(a):Z dobrze dzialającą klimatyzacją nie będzie źle, mnie bardziej zniechęca konoba na parterze i deptak pod oknami. Jednak każdy wybiera wg własnych potrzeb i możliwości.

Oj, zdecydowanie. Kiedyś z powodu knajpy na dole uciekliśmy po jednym noclegu (z Rogoźnicy). Nastawiliśmy się, że do północy lokal będzie działał i ok, ale potem było tłuczenie się garnkami w kuchni, bezpośrednio pod naszym pokojem i głośne sprzątanie do drugiej w nocy

Mnie też. Ja jeszcze patrzę czy zbyt blisko nie ma sklepu, kościoła czy jakiejś kapliczki z dzwonami
Deptaka też nie lubię pod oknami czy głównej ścieżki na plażę

Jakby tak połączyć wszystko czego unikacie przy wyborze apartamentu, to pozostanie chyba tylko chatka pustelnika z widokiem na morze, ale nie od południa ;-)

Chatka pustelnika nie spełni moich oczekiwań dot. knajpek,lodziarni, promenady Moje oczekiwania spełniają noclegi w dalszej linii brzegowej, najlepiej w miasteczku/kurorcie kaskadowo opadającym i na jego obrzeżach. Zawsze coś znajduję, co mi pasuje, tylko w tym roku ceny mnie zszokowały...