Cześć,
Wreszcie się doczekałem. Jedziemy. Tym razem leniwie i niespieszno wzdłuż całego wybrzeża. Od północy na południe. Trochę dłużej na południu .
Zatrzymamy się tam, gdzie akurat będzie nam się podobało lub gdzie będzie "atmosfera" (cokolwiek by to oznaczało ).
Do zobaczenia w drodze lub po powrocie (wrzesień)