Re: No i koniec stał się początkliem
napisał(a) kaczurek76@gmail.com » 17.02.2015 23:09
Szukanie stancji bez problemu.Orebić jest zbyt tłoczny do nas wolimy samotność.
Jedziemy i jedziemy mąż coraz to bardziej zmęczony a i ja zaczynam odpływać w kolorowe sny,tylko dzieci naładowane jak by baterie nowe podłączyły,i już maski do nurkowania wyciągają.A MY WOŁAMY SPAĆ.