Niezatapialny sen: Nurkowanie od A do Z. Lodowe ostatki.

20. Weissensee, Austria. 30 marca 2013

Witam serdecznie i zapraszam na zwiady, do kolejnego już, górskiego jeziora położonego w Austrii, a dokładniej w Karyntii



W tym roku pakowanie na wyjazd narciarki do Nassfeld Hermagor przebiegało troszeczkę inaczej… trzeba było znaleźć trochę miejsca na butle do nurkowania i cały pozostały sprzęt. Przy szukaniu informacji o tym ośrodku narciarskim wyszperałam, że w okolicy znajduje się górskie jezioro Weissensee, które znane jest z pięknej widoczności pod wodą, bo aż do 30m.

Jezioro Weissensee jest najwyżej położonym jeziorem w Karyntii, jego czystość zachwyca nurków- widoczność jest podobna jak w Morzu Śródziemnym, a wokoło mnóstwo ryb.

Maksymalna głębokość jeziora to 100 metrów. My z racji tego, że cała jego powierzchnia była skuta lodem, zaplanowaliśmy płytkie nurkowanie. To miała być zabawa i relaks… no i się udało

Na miejscu korzystaliśmy z usług bazy Yachdiver.



Kilka dni wcześniej wymieniliśmy parę maili z jej właścicielem. Byliśmy z nim umówieni na 10
Wymiana uprzejmości, zarejestrowanie nurkowania i już mogliśmy śmigać po wodę.

No tak… pozostało jeszcze tylko sklarowanie sprzętu, ubranie sucharów, przejście w całym sprzęcie nawet sporego kawałka i wgramolenie się do wody













Do szczególnych ciekawostek można zaliczyć podziemne źródła występujące wzdłuż całej linii brzegowej- na zdjęciu nie widać, że piasek bomblował, ale tak naprawdę było







Należałoby jeszcze wspomnieć o stromych ścianach we wschodniej części jeziora oraz o olbrzymich sosnowych pniach, które spadły z urwiska do wody i pokryte są grubą warstwą kredy.
Do najciekawszych nurkowań należą nurkowania pod mostem, ponieważ zbiera się tam mnóstwo ryb (szczupaki, okonie, płotki, pstrągi i karpie).
My trafiliśmy tylko raczka





Zrobiliśmy 46 minutowe nurkowanie pod lodem. Temperatura wody to około 2-3 stopnie. Zimno, ale pięknie











Już po- u mnie wszystko OK



Zaraz za nami zabawę zaczynała następna grupa z właścicielem bazy na czele.



Na koniec jeszcze krótkie filmidło z GoPro.

Dostaliśmy zaproszenie na wiosenne lub letnie nurkowanie. Zobaczymy... może kiedyś
Zadowoleni, że wszystko poszło gładko, wsiadamy do samochodu i ruszamy do domu.

Roxi napisał(a):... na zdjęciu nie widać, że piasek bomblował, ...

Ja moimi oczami wyobraźni widzę

pzdr

longtom napisał(a):Ja moimi oczami wyobraźni widzę

pzdr

Brawo
P.s. Miło Cię znowu tutaj widzieć

A w Achensee też nurkowałaś?

Roxi napisał(a): Miło Cię znowu tutaj widzieć

Raz schowany za nartą, raz za płetwą, ale monitoruję na bieżąco.

tony montana napisał(a):A w Achensee też nurkowałaś?

Jeszcze nie. Jezioro Achensee służy jako teren do ćwiczeń dla wszystkich tyrolskich klubów nurkowych. Żadnych roślin i prawie żadnych żyjątek. Jeżeli będzie okazja, to pewnie z niej skorzystam, ale specjalnego wyjazdu nie planuję.
W tym roku jest inny priorytet jeżeli chodzi o jeziora w Austrii- oczywiście jak zawsze Attersee, ale też Gosausee i rzeka Traun. Rzekę charakteryzują silne prądy, wąskie jaskinie, zaskakujące nawisy, tajemnicze groty i pryskające wodospady. Przyjemna temperatura wody oraz widoczność do 40 m. Nic dodać nic ująć

longtom napisał(a):Raz schowany za nartą, raz za płetwą, ale monitoruję na bieżąco

Super

Proponuję dopisać kolejną dyscyplinę - Natronurek

Tak mi się jakoś . . . po prześledzeniu Waszego pobytu narto- nurkowego


Pozdrawiam
Piotr

Dawno mnie tutaj nie było

Żeby tradycji stało się zadość powinnam dodać informacje o nowej nurkowej miejscówce.
A więc dodaję...

21. Egipt. Marsa Alam







Szczegóły tutaj:

Nurkowanie w Egipcie

Jeszcze krótki filmik

Jeżeli ktoś ma ochotę zobaczyć jak wyglądają Rafy na Marsie to zapraszam

Na szczęście w Jaworznie na Koparkach było bezpartyjnie

Roxi napisał(a):Na szczęście w Jaworznie na Koparkach było bezpartyjnie

3 i 5 bym zrozumiała.... noooo może też 1

Witam Roxi i mam małe pytanko czy spotkałaś może się z przypadkiem nurkowania człeka z rozrusznikiem serca?,władowali mi takie ustrojstwo i nawet sami nie potrafią odpowiedzieć na ile można zejść.Lecę się przewietrzyć w styczniu na Kubę i w związku z tym grzechem byłoby nie skorzystać.

Taka wątła kobieta z Roxi, a tyle na plecach nosi. Dziwne ...