14. Sparmann, Niemcy4, 5 sierpień- Sparmann, Kamenz- NiemcyTen wyjazd był planowany od dłuższego czasu. W końcu się udało.
Zapraszam na wirtualny spacer po kamieniołomie
Sparmann.Kamieniołom położony w środku Kamenz, jest kolejnym udostępnionym do nurkowania kamieniołomem w okolicy. Głęboki na 70m Sparmann wziął swoja nazwę od jednej z firm, która wcześniej korzystała z wyrobiska.
Historia kamieniołomu:
Wyrobisko granitu położone jest na we wschodniej części Kamenz /koło Drezna. Użytkownikiem kamieniołomu było w latach 1940-1959 przedsiębiorstwo Carl Sparmann i spółka. Od 1959 Firma VEB(K) Granit- und Grünsteinwerke Kamenz/Sachsen. Powstała w wyniku działalności kamieniołomu dziura miała wymiary 200 x 170 m i maksymalną głębokość 80 m.
W kamieniołomie wydobywano granit o strukturze grubokrystalicznej z dużą domieszką biotytu. Granit taki ma jednolitą barwę, strukturę i skład mineralny. Skały mają jasną szarobiałą barwę z czarnymi nakropieniami. Głównymi domieszkami są białawy skaleń, szary kwarcyt, biotyt, apatyt, cyrkon, piryt i pirotyn.
Urobek wydobywano w płaskich kawałkach o grubości od 0,5 do 4,5 m grubości. W miarę postępowania wydobycia pionowa otchłań rosła coraz bardziej. Dzięki temu, że materiał można było łatwo dzielić na duże bloki, często wydobywano bardzo duże kawałki.
Jeżeli wierzyć opowieściom to na dnie znajdują się wraki czołgów wschodnioniemieckiej armii lub skarby ukryte w czasach kiedy terenami tymi rządzili naziści.
Woda pojawiła się w kamieniołomie krótko po zaprzestaniu wydobycia i zamknięciu kamieniołomu w latach siedemdziesiątych ubiegłego wieku. W ten sposób powstał kolejny atrakcyjny akwen do nurkowania w rejonie Lausitz.
Droga od kamieniołomu do nadającego się do nurkowania akwenu była długa i ciężka. Stare zdjęcia z czasów czynnego wydobycia pokazują w jaki sposób powstało dzisiejsze „jeziorko”.
Technika z tamtych czasów w żaden sposób nie daje się porównać z dzisiejszą. Dlatego też praca w kamieniołomie była żmudna i ciężka. Bloki granitowe, które wysadzono przy pomocy materiałów wybuchowych, są dzisiaj niemymi świadkami tamtych lat i tamtego przemysłu.
Będąc pod wodą można wyobrazić sobie jak naprawdę wyglądało wydobycie.
Granitowe bloki zastygły w dziwnych, „powykręcanych” kształtach.
Można zobaczyć granitowe półki oraz platformy, które wyglądają jak wieże strażnicze wiszące przy stromych ścianach skalnych lub napawające grozą podwodne urwiska. Poza tym zobaczyć można inne pozostałości przeszłych dni. Na przykład rurę, służącą kiedyś do odpompowywania wody z dna wyrobiska lub stary bunkier służący do ochrony przed wybuchami.
To wszystko przetrwało w ciszy dzięki ukryciu pod powierzchnią wody, a wiele rzeczy znajdujących się na dnie nie zostało poznanych i czeka na odkrycie w świetle nurkowych latarek.
Co jest zwykle typowe w zalanych kamieniołomach, w Sparmannie nurkuje się głównie przy opadających stromo skalnych ścianach. Najmniejsza głębokość wynosi 20m, a największa 70m. Nie oznacza to jednak, że początkujący nurkowie nie są u nas mile widziani – każdy kto dobrze radzi sobie z pływalnością nie powinien mieć żadnych problemów.
Informacje ze stronki
http://sparmann-polska.sachsen-tauchen.deSama baza jest doskonale zorganizowana, przygotowane są domki, gdzie można się przespać i pole namiotowe, gdzie spokojnie można rozłożyć namiot. Oczywiście najwięcej chętnych jest na spanie w wygodnych łóżkach… ale to nie dla mnie
Kamieniołom znajduje się praktycznie w centrum miasta, ale po wjechaniu na teren bazy nurkowej można poczuć się jak na jakimś totalnym odludziu. Cisza i spokój.
Jak już pisałam wcześniej Sparmann umożliwia wykonywanie dość głębokich nurkowań- koledzy znaleźli tam 65, 89m
Ja do zaliczenia miałam nurkowanie na 45m w ramach kursu Advanced Nitrox Diver PSAI
Udało się, chociaż woda nie była zbyt fajna. Poniżej 20m to już całkowicie nocne nurkowanie.
Przed…
… i po
I tak wyglądał nurkowy weekend w Saksonii
Bardzo przyjemnie było oderwać się od rzeczywistości, odprężyć, napić dobrego piwka w miłym towarzystwie. Akumulatory naładowane, można zacząć nowy tydzień