I tu trzeba zgodzić się z
darkiem1.
Nie o koloryt wody tutaj najwyraźniej chodzi.
Roxi życzę Tobie pływania tylko w tropikach.
Dlaczego
Masz ku temu niesamowite predyspozycje.
Masz czym oddychać... chodzi mi o... posiadany sprzęt do nurkowania.
Suchacz
Odradzam
dla mnie zero
zero suchacza
Jeśli już tak, to na miarę szyty tylko top, a najlepiej tylko mocno wycięty jacket i malutkie logo pink króliczka.
Talia
nie trzeba jej podkreślać, jest widoczna, więc bez klasycznego pasa balastowego, a jedynie większe ukośne, zitegrowane kieszenie w jackecie.
Kajdanki do przypięcia latarki, różowe szpule do bojki sygnalizacyjnej.
I koniecznie dużo chromowanych d-ringów (klamry), zamiast skóry wiadomo, neopropenowe dodatki.
Zawory spustowe wkomponowane w delikatnych pastelach.
Na butli sexi siateczka, koniecznie wielkie oczka, może być rwana dla podkreślenia otwartości wyzwań i odwagi szukania mocnych wrażeń.
Miękki noszak na butle w jackecie. To jest tylna część
proszę nie mylić i nie nadinterpretować, mówimy o modzie.
Na nóżce, na wąskim pasku dive knife dla podkreślenia jej subtelności, a zarazem ostrości w dążeniach do celu.
W rączce smycz, (do kolejnej butli) to nada odrobinę pikanterii, ale właśnie tak widzę całość kompozycji.
Do pozowania na skałkach koniecznie monopłetwa, podkreśla długość nóżek.
Szkoda że nie projektuję takich wdzianek, ale takiego pokazu dive mody jeszcze nie było.
Jednak chyba się marnuję w wielu dziedzinach.
Tak, tak, drogie Panie
trendy dziewczyny chodzą w kevlarach.
Niech pierwszy rzuci płetwą we mnie, kto jest bez winy... i o takich myślach.
A tak poważnie (w końcu).
Zresztą
Roxi Ty wiesz co było serio.
Przymierzasz się do pewnego rekordu (czytałem o tym).
Na koniec coś, co nie potrzebuje tak wielu słów.
Wielu gości marzy o cofnięciu czasu.
Twój facet nie musi być marzycielem.
Pozdrawiam.