Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Niezapomniany PAG 2009.

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15078
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 25.08.2009 14:26

Przygoda z autkiem paskudna, współczuję :(

Ale te skarby morskie niesamowite, mieliście szczęście :D My nigdzie nie widzieliśmy ich w takiej obfitości.

Bardzo fajnie się czyta. Niecierpliwie czekam na ciąg dalszy :)
janusz.w.
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1672
Dołączył(a): 21.07.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) janusz.w. » 25.08.2009 14:37

Słowo daję, nie nadążam z czytaniem kolejnych relacji :lol:
Obejrzałem zdjęcia - extra :!:
Poczytam dokładniej wieczorem :)

pozdr
Janusz Bajcer
Moderator globalny
Avatar użytkownika
Posty: 108172
Dołączył(a): 10.09.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Janusz Bajcer » 25.08.2009 19:49

Faktycznie relacjami obrodziło w tym roku, do Twojej Januszu dopiero wczoraj dotarłem, czytać i oglądać się nie nadąża, czasem brakuje czasu na pisanie swojej :wink:

PS Rok 1997 - pierwszy wyjazd do Chorwacji na Istrię (nomen omen nową zieloną Skodą Felicja) - parkowanie w Puli w bocznej uliczce, po powrocie ze zwiedzania zastałem błotnik przejechany gwoździem.
Dorothea1
Croentuzjasta
Posty: 161
Dołączył(a): 29.05.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Dorothea1 » 25.08.2009 21:55

Mam jeszcze kilka pytań do marcin10.
-jakie jest wyposażenie tego apartamentu tzn.naczynia,garnki itp.
=jest telewizja?myślę,że nie
-czy jest grill przed domem
-w jakiej odległości byliście od plaży(jest na tej stronie inna willa bliżej wody,ale obskurnie wewnątrz wyląda)
Może wiesz co to za Apartament Ivanka C,jest coś o nim na tej czeskiej stronie,niby języki podobne ale nie kumam tego
Lidia K
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3519
Dołączył(a): 09.10.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) Lidia K » 26.08.2009 09:01

Noooo zazdroszczę, tyle wybrzeża złaziliśmy i znaleźliśmy tylko jedną skorupkę a Ty aż szesnaście. Wspaniałe i jakie kolorowe. Ciekawe od czego to zależy - zielone, fioletowe, różowe :? . I jak się je znajduje. Trzeba nurkować?
marsylia
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 882
Dołączył(a): 19.07.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) marsylia » 26.08.2009 09:27

marcin10 napisał(a):Witam
To moja pierwsza relacja , a że mistrzem pióra nie jestem proszę o wyrozumiałość :sm: .



Och jaki skromny :wink: , czyta się super :!:
marcin10
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 434
Dołączył(a): 10.07.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) marcin10 » 26.08.2009 09:40

jakie jest wyposażenie tego apartamentu tzn.naczynia,garnki itp

apartamenty są w pełni wyposażone we wszystko co potrzeba w kuchni


jest telewizja?myślę,że nie

bardzo dobrze myślisz :D

czy jest grill przed domem

Tego najbardziej mi tam brakowało tzn. typowego chorwackiego grila, mieliśmy ze soba elektryczny i tradycyjny

-w jakiej odległości byliście od plaży(jest na tej stronie inna willa bliżej wody,ale obskurnie wewnątrz wyląda)
Może wiesz co to za Apartament Ivanka C,


Najbliższa plaża od nas była jakieś 100-150 m w dół wybetonowanym zejściem. Bardzo fajna kameralna plaża na którą często chodziliśmy w nocy ...podziwiać gwiazdy :twisted:

Ivanka C to apartament, w którym mieszka Ivanka. Ztego co wiem jest on również do wynajęcia po wcześniejszym ustaleniu. Nie widziałem go wewnątrz.
W googlach jest translator, który pomoże Ci przebrnąć przez wszystkie zawiłości czeskiego języka i nie tylko.

Pozdrawiam
marcin10
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 434
Dołączył(a): 10.07.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) marcin10 » 26.08.2009 09:47

I jak się je znajduje. Trzeba nurkować?


Powiem szczerze, że przedewszystkim to trzeba dobrze patrzeć. Ja na ten przykład pod wodą choćbym się potknął o cóś takiego to bym nie zauważył. Moja nieoceniona małżonka natomiat to takie rzeczy wyławia nawet z zamkniętymi oczami :D
marcin10
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 434
Dołączył(a): 10.07.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) marcin10 » 26.08.2009 13:13

I tak sielankowo upływał nam czas, który dzieliliśmy na plażowanie i tu znowu kilka zdjęć

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Bohaterowie są zmęczeni :lol:

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

...oraz wieczorne wyprawy do Pagu na plac zabaw(obowiązkowo w pierwszej kolejności) i lody, kawę i lemoniadę. Korzystaliśmy z usług jednej i tej samej lodziarni umiejscowionej w pobliżu portu naprzeciwko takiej jakby fontanny, w której nie było wody. Super obsługa, pyszne lody, świetna kawa i rewelacyjna lemoniada przyciągały nas co wieczór jak magnes. Zresztą nie tylko nas bo było tam ciągle pełno zadowolonych klientów. Dla mnie starówka Pagu miała swój niezapomniany klimat. Malutka, kilka uliczek na krzyż ale wszystko takie urokliwe w stylu mikro w porównaniu np. do Dubrownika, Trogiru, Splitu czy Zadaru.

Obrazek
Obrazek

Nie wiem czy już o tym wspominałem, ale jedna z tych pięknych dam stojąca po lewej i przytrzymująca sie wózka z naszą córcią to moja lepsza połowa zwana kolokwialnie żoną, aczkolwiek ja wiem doskonale, że jest to siła sprawcza w naszym związku :D

Obrazek

Kawa, lody, lemoniada :sm:

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

A tu prawie cała nasza ekipa, ale wiadomo co znaczy prawie...

Obrazek

Oczywiście po powrocie do apartamentu, kiedy najmniejsze pociechy już spały, przystępowaliśmy do tzw. wieczoru zasadniczego czyli: zamówienie przetworzonych plonów morza w pobliskiej konbie i spożywanie ich przy akompaniamencie cykad, wina, travaricy do wczesnych godzin porannych. Mieliśmy taki zwyczaj, że w granicach późnych godzin nocnych (ok. 3-4 nad ranem ) włączał nam się szwędacz i najczęściej wędrowaliśmy na najbliższą plażę podziwiać gwiazdy, posłuchać szumu morza, a i od czasu do czasu zanurzyć się w porannych falach Jadranu. Powiem Wam szczerze, że naprawdę brakowało czasu na sen. Udało się raz mojemu koledze Mietkowi uchwycić na kliszy cyfrowej wschód słońca.

Obrazek
Obrazek
Obrazek

Tak siedzię sobie, wspominam, piszę i wklejam i normalnie łezka się w oku kręci :)

CDN :papa:
helen
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2045
Dołączył(a): 08.02.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) helen » 26.08.2009 13:29

Z tą łezką to mam podobnie, też i mi się kręci... jak skończę swoją relację to pobyt na Pagu będzie można "między bajki włożyć" :( . Chętnie zaglądam do Twojej i pozostałych relacji z tegorocznego Pagu.
janusz.w.
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1672
Dołączył(a): 21.07.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) janusz.w. » 26.08.2009 22:44

I muszę stwierdzić, że podoba mi się na Pagu :!: Zwłaszcza kolorek wody, no i te drogi... :), a jeszcze tam nie byłem :!:

pozdr
wikusia
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 190
Dołączył(a): 28.03.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) wikusia » 26.08.2009 23:01

Siedze sobie w nocy,wszystko w domu śpi(a duzo tego) i łezka mi sie w oku kręci...Od razu sie przyznam-w tym roku zdradziłam Chorwacje na rzecz Bułgarii :oops: ale następny,latem(jak dożyjemy)tylko Chorwacja,Chorwacja i chyba nasz kochany Pag!Bardzo dziękuję za tę relację młodemu prawie-krajanowi z Wilkowic :) .Odżywają zeszłoroczne wspomnienia z Pagu i z cudownych plaż wokół...Ta krystaliczna woda...dzikie plaże...nie no chyba się popłaczę...mie moge oglądać tych pięknych zdjęć...pozdrawiam i czekam na jeszcze :lol: może sama w jakiś pochmurny jesienny dzień opiszę nasz zeszłoroczny Pag...
Janusz Bajcer
Moderator globalny
Avatar użytkownika
Posty: 108172
Dołączył(a): 10.09.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Janusz Bajcer » 26.08.2009 23:49

Wikusiu, a może opiszesz tegoroczną zdradę :wink: Chorwacji :?:
Vjetar
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 45308
Dołączył(a): 04.06.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Vjetar » 27.08.2009 09:11

marcin10 napisał(a):...za pomocą dwóch pięciolitrowych butelek po wodzie i taśmy klejącej spreparowaliśmy piękny klosz i nawet okazało się, że świeci lepiej niż niż ten stary. Przyszło mi nawet do głowy żeby rozbić drugą lampę i wykonać kolejny taki klosz...

Duch Adama Słodowego w narodzie nie ginie :wink:
marcin10
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 434
Dołączył(a): 10.07.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) marcin10 » 27.08.2009 09:27

Bardzo dziękuję za tę relację młodemu prawie-krajanowi z Wilkowic


Nie ukrywam, że traktuje to jako komplement :wink:

Duch Adama Słodowego w narodzie nie ginie


Potrzeba matką wynalazków :lol:
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży


  • Podobne tematy
    Ostatni post

cron
Niezapomniany PAG 2009. - strona 3
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone