Tak się zapatrzyłam w zdjęcia, że w pewnym momencie wielkie oczy i myślę- co tak zielono na tym Pagu!?- po czym jadę wyżej i patrzę, że przywitał nas już Rab
A tak na marginesie: co to takiego pływa w wodzie na zdjęciach z Lun?
figusek napisał(a):Tak się zapatrzyłam w zdjęcia, że w pewnym momencie wielkie oczy i myślę- co tak zielono na tym Pagu!?- po czym jadę wyżej i patrzę, że przywitał nas już Rab
A tak na marginesie: co to takiego pływa w wodzie na zdjęciach z Lun?
21monika napisał(a):Tak w sumie na tym Rabie to tak palmowo jest.
krakusowa napisał(a):No super w tym Rabie na Rabie
Lubię takie klimaty, wąskie uliczki, cudne zakamarki, podwórka pełne niespodzianek...
dr.kokos napisał(a):zibi.s "zaginął" na Rabie ...
albo robi zdjęcia żabie...
tyniolek napisał(a):8O mój ulubiony kolor wody
Dobrze, że Chorwacja ma tyle wysp, można co roku płynąć na inną, a i tak do końca życia braknie wakacji ^^.
Piękny jest Rab w Twoim wydaniu.
Pozdrawiam
dr.kokos napisał(a):"
pierniczę, nie robię, żyję marzeniami...
maslinka napisał(a):Przepiękny ten Rab
Żałuję, że nie popłynęliśmy kiedyś z Pagu (z miejscowości Tovarnele) na nocną wycieczkę do Rabu... Musimy nadrobić
Super zdjęcia!
Pozdrawiam
21monika napisał(a):No ciekawie kiedyś spędziliśmy tam cały dzień.
Było super, panowie szaleli na skoczniach i do dziś je wspominają.
Powrót do Nasze relacje z podróży