Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Nieodpowiednie zachowanie na drodze...

Którędy jechać? Ile zajmuje pokonanie trasy? Na jakich odcinkach drogi są płatne? Gdzie przekraczać granice? Nocować po drodze czy nie? A jeśli tak, to gdzie? Co zabrać w podróż, na co uważać, jak się zachowywać, jak radzić sobie w sytuacjach kryzysowych. Gdzie nie warto tankować i co z LPG.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
eRBe
Globtroter
Avatar użytkownika
Posty: 32
Dołączył(a): 04.07.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) eRBe » 18.09.2012 18:36

Raul73 napisał(a):I bardzo dobrze - w dużym deszczu to bardzo poprawia widoczność i pozwala na szybszą jazdę.


Mozesz mnie oswiecic jak tylne swiatla przeciwmgielne poprawiaja widocznosc?
Ja sie domyslam, ze w Czechach panuje jakas glupia moda na wlaczanie przeciwmgielnych i dlatego oni tak w deszczu po Austrii jezdza. Ale w ogole nie mysla o tym, ze jak ktos jedzie za nim i wali mu takie czerwone swiatlo po oczach to moze to meczyc i przeszkadzac.


Raul73 napisał(a):Co do pozostałych twoich "zarzutów" - nie wypowiadam sie, bo prawdę mówiąc nie rozumiem, o co chodzi :roll: :roll:


To pewnie byles jednym z tych, ktory 1,5 godziny stojajc w korku trzymal noge na hamulcu ;)
A powaznie chodzi o to, co Kolega wyzej napisal. Ja kiedy dojechalem do korka i zobaczylem, ze zapowiada sie dluzsze stanie wylaczylem swiatla mijania i zostawilem auto na LEDach, zeby nie swiecic ludziom przede mna po lusterkach. Jak podjezdzalismy kawalek, to po zatrzymaniu zaciagalem hamulec reczny z tego samego powodu. Za mna w samochodzie tez moga spac dzieci i nie ma sensu trzymac nogi na hamulcu i swiecic ludziom stopami po oczach, zwlaszcza ze maja jeszcze kilkaset km do domu, cala noc jazdy i nie ma sensu meczyc oczu.
jara
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8000
Dołączył(a): 24.12.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) jara » 18.09.2012 18:44

Taki pierwszy cytat z sieci:


"Światła przeciwmgłowe przednie służą do jazdy w warunkach zmniejszonej przejrzystości powietrza spowodowanej mgłą, opadami atmosferycznymi lub innymi przyczynami. Przepisy prawa o ruchu drogowym dopuszczają użycie tych świateł także w warunkach normalnej przejrzystości powietrza, od zmierzchu do świtu na odpowiednio oznaczonej drodze krętej (art.51 ust. 5). Jeśli zaś chodzi o światła przeciwmgłowe tylne to przepisy zezwalają na ich użycie, w sytuacji, gdy zmniejszona przejrzystość powietrza ogranicza widoczność na odległość mniejszą niż 50 metrów. Kierujący ma jednak obowiązek niezwłocznie wyłączyć te światła w razie poprawy widoczności."
Raul73
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6069
Dołączył(a): 11.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Raul73 » 18.09.2012 18:54

FUX napisał(a):....


FUX, ciebie nie pytałem, bo ty wszędzie kłótni szukasz, więc pozwól, że cię zignoruję.

Co do przeciwmgielnych w dużym deszczu - na autostradzie przy prędkości >80km/h za samochodem powstaje tuman wody, zza którego zwykłych świateł postojowych nie widać. Włączone przeciwmgielne pozwalają zauważyć samochód przed nami z większej odległości - w ten sposób wszystkie samochody mogą jechać szybciej. Proste?

Na Słowacji nawet policja jeździ z włączonymi przeciwmgielnymi w ulewę.


eRBe napisał(a):Ja kiedy dojechalem do korka i zobaczylem, ze zapowiada sie dluzsze stanie wylaczylem swiatla mijania


Teraz się rozumiemy - myślałem, że chodzi o zwykły korek, który normalnie powoli posuwa się do przodu, jak np. na granicy. Chociaż ja i tak bym nie reagowa tak ostro łjak ty z tym Holendrem.
Ostatnio edytowano 18.09.2012 18:58 przez Raul73, łącznie edytowano 2 razy
walp
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13486
Dołączył(a): 22.12.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) walp » 18.09.2012 18:57

No, ale zgodzicie się chyba z tym, że podczas np. szybkiej jazdy na autostradzie dużej liczby samochodów, w czasie obfitych opadów deszczu, wytwarza się coś w rodzaju mgły i widoczność jest bardzo ograniczona. Zapalenie światła p. mgielnego jest wtedy uzasadnione. (miałem taki przypadek ostatnio na A1 i wielu kierowców tak postąpiło).

Widzę, że Raul mnie uprzedził z uzasadnieniem. :)
Raul73
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6069
Dołączył(a): 11.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Raul73 » 18.09.2012 19:01

walp napisał(a):No, ale zgodzicie się chyba z tym, że podczas np. szybkiej jazdy na autostradzie dużej liczby samochodów, w czasie obfitych opadów deszczu, wytwarza się coś w rodzaju mgły i widoczność jest bardzo ograniczona. Zapalenie światła p. mgielnego jest wtedy uzasadnione. (miałem taki przypadek ostatnio na A1 i wielu kierowców tak postąpiło).


Dokładnie - przykład ze Słowacji i Czech idzie na całą Europę, bo kierowcy widzą, jak to pomaga. Ja w tym roku w czasie ulewy w Austrii widziałem większość aut na włączonych przeciwmgielnych - rejestracje z całej Europy (np. mnóstwo Niemców). Zaczęli włączać Słowacy i Pepiki, reszta kiedy zauważyła, jak poprawia się widoczność takich aut - zrobiła to samo!
FUX
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13027
Dołączył(a): 14.05.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) FUX » 18.09.2012 19:03

Raul73 napisał(a): ....

Nic nie świadczy o tym, że Ty piszesz z sensem, skoro tak prostego przekazu nie jest w stanie Twoja percepcja przyswoić.
Przytoczenie wyimaginowanej sytuacji o policji słowackiej nie oznacza, że oni sa normalni, bo takie zachowania dla mnie nie są. Tam pracują normalni i anormalni, jak wszędzie; w RP również, co ze 30 lat temu pewnemu milicjantowi powiedziałem, dlaczego jeździ w słoneczny dzień na światłach p. mgielnych, a mnie zatrzymał za jazdę w pasach i mijania w dzień, mimo, że takiego obowiązku nie było...

Co do kłócenia. Ja mam inny punkt widzenia, niż co poniektóre oszołomy na tym forum. Nie pozdrawiam... :papa:
jara
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8000
Dołączył(a): 24.12.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) jara » 18.09.2012 19:05

Co do przeciwmgielnych w dużym deszczu - na autostradzie przy prędkości >80km/h za samochodem powstaje tuman wody, zza którego zwykłych świateł postojowych nie widać. Włączone przeciwmgielne pozwalają zauważyć samochód przed nami z większej odległości - w ten sposób wszystkie samochody mogą jechać szybciej. Proste?


Jasne,bo paragraf paragrafem,a życie życiem...

Pozdrav
FUX
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13027
Dołączył(a): 14.05.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) FUX » 18.09.2012 19:14

Do tych 80 dodaj 50% i wtedy może zdarzać się taka sytuacja, jaka opisujesz.
Jazda plaskaczem z 3-4mm bieżnika prowadzi w najlepszym przypadku do „płynięcia", a w gorszym na zwiedzaniu bliższej lub dalszej okolicy autostrady. Gdy jeszcze występują koleiny, to 80 jest prędkością śmiertelną i wolałbym Was na przeciwległych pasach nie spotkać.
Nawet zachodnie autostrady maja w np. Austrii ograniczenie do 80 w czasie deszczu...Skąd w Was ten przemożny pęd do saounicestwienia i zabójstwa innych... :roll:
Mam auto 4x4 o masie własnej około 2,8t i te polskie drogi są bardzo niebezpieczne.
Radę dają w zasadzie tylko 40t zestawy ciężarowe, ale tam nacisk na oś sięga 8t, więc to wypycha spod kół wszystko, nawet maź śniegową.
jara
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8000
Dołączył(a): 24.12.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) jara » 18.09.2012 19:25

FUX napisał(a):Do tych 80 dodaj 50% i wtedy może zdarzać się taka sytuacja, jaka opisujesz.
Jazda plaskaczem z 3-4mm bieżnika prowadzi w najlepszym przypadku do „płynięcia", a w gorszym na zwiedzaniu bliższej lub dalszej okolicy autostrady. Gdy jeszcze występują koleiny, to 80 jest prędkością śmiertelną i wolałbym Was na przeciwległych pasach nie spotkać.
Nawet zachodnie autostrady maja w np. Austrii ograniczenie do 80 w czasie deszczu...Skąd w Was ten przemożny pęd do saounicestwienia i zabójstwa innych... :roll:
Mam auto 4x4 o masie własnej około 2,8t i te polskie drogi są bardzo niebezpieczne.
Radę dają w zasadzie tylko 40t zestawy ciężarowe, ale tam nacisk na oś sięga 8t, więc to wypycha spod kół wszystko, nawet maź śniegową.


Jak pracowałem w Częstochowie i często jeździłem "gierkówką" z i do Łodzi,to zestawy z sąsiedniego pasa przerzucały,tak jak piszesz,błoto pośniegowe aż na przeciwległą nitkę,a wyprzedzenie zestawu to była prawdziwa loteria.Na dwupasmówce czekało się na odpowiednie miejsce,bez kolein.
eRBe
Globtroter
Avatar użytkownika
Posty: 32
Dołączył(a): 04.07.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) eRBe » 19.09.2012 08:03

Raul73 napisał(a):Co do przeciwmgielnych w dużym deszczu - na autostradzie przy prędkości >80km/h za samochodem powstaje tuman wody, zza którego zwykłych świateł postojowych nie widać. Włączone przeciwmgielne pozwalają zauważyć samochód przed nami z większej odległości - w ten sposób wszystkie samochody mogą jechać szybciej. Proste?


Heh, chyba sie F1 naogladales ;) Jezdzilem po autostradach w rozne ulewy i zawsze jakos dostrzegalem poprzedzajacy samochod. A taki na przeciwmgielnych to faktycznie widac z kilometra, ale co z tego kiedy ja jade za nim 300m? Tylne swiatla przeciwmgielne sa tak silne, ze odbijaja sie od mokrego asfaltu, od wody spod samochodu, od slupkow i tworzy sie za samochodem jedna wielka czerwona luna, przeszkadzajaca innym kierowcom. Zapewniam Cie, ze swiatla pozycyjne w zupelnosci wystarczaja nawet w najwieksze nawalnice a przynajmniej nie oslepiaja innych. Juz o przepisach nie mowie, bo nie o to chodzi. Chodzi o zwykla przyzwoitosc i myslenie nie tylko o czubku wlasnego nosa, ale i o innych kierowcach, ktorych po prostu mocne, czerwone swiatlo meczy.
Do tego dochodzi kolejne niebezpieczenstwo, ze mozna nie odroznic wtedy swiatel stopu od przeciwmgielnych - tzn. nie zauwazyc, ze ktos hamuje i tym samym doprowadzic do niebezpiecznej sytuacji. IMO taka jazda to pomysl kompletnie poroniony. Ale jak mam swoim postem przypadkowo doprowadzic do klotni, takiej jak o jezdzie na swiatlach w dzien, to juz lepiej zamilkne ;) Dla mnie EOT w tym temacie. Powiedizalem, co mialem powiedziec a kazdy przemysli to na swoj sposob ;)


Raul73 napisał(a):Teraz się rozumiemy - myślałem, że chodzi o zwykły korek, który normalnie powoli posuwa się do przodu, jak np. na granicy.



Przed granica jest tunel, wiec wpuszczali przez tunel iles samochodow i zamykali tunel. Czyli bylo 200m do przodu i 10min. stania. A ten Holender cale 10min. trzymal noge na hamulcu. Nie dosc, ze meczyl swoja noge to jeszcze moje oczy. Musialem zareagowac :)


Raul73 napisał(a):Chociaż ja i tak bym nie reagowa tak ostro łjak ty z tym Holendrem.



Eeeee ostro nie bylo. Wysiadlem, zapytalem tylko czy ma automata. Kiedy odpowiedzial, ze nie - to grzecznie poprosilem, zeby uzywal hamulca recznego, bo u mnie dzieci spia w samochodzie i je oslepia. Przeprosil i sie dostosowal :)
hrupek666
Cromaniak
Posty: 1590
Dołączył(a): 12.07.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) hrupek666 » 19.09.2012 08:38

Zachowujecie się jak amatorzy,postawcie się na miejscu zawodowych kierowców co robią po 4,5-7tyś km tygodniowo,oni nie zwracają już uwagi na takie błahostki.

Pisze z własnego doświadczenia.

Najlepsi są ci co za autem z przyczepą kempingową nie jadą 100km/h ,muszą wyprzedzić i jechać 95km/h.Dotyczy to też jazdy za ciężarówkami ,wyprzedzi i za 500m skręca w lewo :evil:

A co do świateł i jazdy nocą ,to proponuje jechać za gabarytem 4h ,doznania bezcenne 8O
Fatamorgana
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6257
Dołączył(a): 08.09.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Fatamorgana » 19.09.2012 09:00

Ja rozumiem też różnice w technice i zachowaniu podczas jazdy. Ale żeby z tego cały wątek robić???
8O :roll: :lol:

O wiele gorsze niż te przeciwmgielne jest oślepianie nocą przez bezmózgich debili z naprzeciwka jadących na światłach długich- a masowo i Chorwaci i Słowacy tak jeżdżą, bo mają tak późny refleks i takie ślepe oczy, ze nawet błyśnięcie z daleka żeby już wyłączali niewiele daje....
Nic mnie tak nie wqu..a na drogach nocą jak właśnie takie zachowania. To jest dopiero olewanie innych!
Ślepe gamonie a nie kierowcy!!!
Ostatnio wracałem z CRO w potężnej burzy z gwałtownymi i licznymi wyładowaniami. Ulewa jak diabli, błyskawice, trudne warunki a tu jeszcze notorycznie ci ślepi debile z opóźnioną reakcją...
Jasny szlag mnie trafiał. Po iluś takich strzałach długimi w oczy miałem dość i trzeba było dać odpocząć wzrokowi.
hrupek666
Cromaniak
Posty: 1590
Dołączył(a): 12.07.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) hrupek666 » 19.09.2012 09:10

Fatamorgana napisał(a):Po iluś takich strzałach długimi w oczy miałem dość i trzeba było dać odpocząć wzrokowi.


Ja też tak robię ,zamykam oczy liczę do 10 ale tak wolno cały czas jadąc oczywiście :wink:








Żarcik taki dla rozweselenia
wolandero
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 67
Dołączył(a): 07.06.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) wolandero » 19.09.2012 16:10

Wracamy sobie prawie pustą autostradą, jest około godz. 14 okolice Zadaru a tu naprzeciwko nas z naprzeciwka :!: nadjechał pasem do wyprzedzania brodaty facet na czarnym sporym motocyklu, byłem tak zaskoczony,że dopiero po chwili przypomniałem sobie,że jedziemy autostradą :oczko_usmiech:
eRBe
Globtroter
Avatar użytkownika
Posty: 32
Dołączył(a): 04.07.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) eRBe » 19.09.2012 18:33

hrupek666 napisał(a):Zachowujecie się jak amatorzy,postawcie się na miejscu zawodowych kierowców co robią po 4,5-7tyś km tygodniowo,oni nie zwracają już uwagi na takie błahostki.


Posluchaj sobie na CB Radio co sadza o tych, co jada na przeciwmgielnych to sie przekonasz czy nie zwracaja uwagi.


Fatamorgana napisał(a):O wiele gorsze niż te przeciwmgielne jest oślepianie nocą przez bezmózgich debili z naprzeciwka jadących na światłach długich



Parafrazujac Kolege Raula mozna powiedziec, ze jada na dlugich, bo uwazaja, ze w deszczu sa lepiej widoczni w lusterkach poprzedzajacego samochodu i dzieki temu wszyscy moga szybciej jechac ;)
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Samochodem - trasy, noclegi, przepisy, uwagi



cron
Nieodpowiednie zachowanie na drodze... - strona 7
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone