
a co do tego,że dziecko może wyjść z samochodu....hmmmm i pójść gdziekolwiek i z kimkolwiek?

Zdaniem lekarzy, zostawienie dziecka zamkniętego w gorący dzień to skrajna nieodpowiedzialność i brak wyobraźni.
- Może dojść do przegrzania, odwodnienia, a nawet udaru - wylicza Mariusz Leszczyński, ordynator oddziału dziecięcego szpitala Latawiec w Świdnicy. Lekarz tłumaczy, że centymetrowe uchylenie szyby też na niewiele się zda, bo wcale znacząco nie obniża temperatury, a naraża dziecko np. na to, że do środka wleci szerszeń czy osa i użądli bezbronnego malca.
W podwarszawskim Komorowie k. Kampinosu zapalił się samochód. W środku była 2-letnia dziewczynka.Nie wiadomo, dlaczego samochód stanął w ogniu. Ojciec, który zostawił dziecko w aucie był trzeźwy. Prawdopodobnie pozwolił 2-latce pobawić się przez chwilę w samochodzie.
Sprawca wybrał sobie forda fiestę jednego z weselników, który w nocy z soboty na niedzielę bawił w tej miejscowości. Skorzystał z tego, że wóz był otwarty, wsiadł i odjechał. Jednak trzy kilometry dalej uderzył w przydrożną skarpę i rozbił auto. Dopiero wtedy zorientował się, że na tylnym siedzeniu miał pasażera - siedmioletnią dziewczynkę. Skąd się tam wzięła? Rodzice zostawili ją tam, by się zdrzemnęła.
Trzy osoby zostały ranne w wypadku, który w sobotę w Chylinie, niedaleko Zawiercia, spowodowała... półtoraroczna dziewczynka.
26-letnia kobieta chciała wjechać do garażu swoim fordem escortem. Zostawiła w środku półtoraroczną córeczkę i zaczęła otwierać bramę. Według relacji matki nagle dziewczynka uruchomiła silnik i auto pozostawione na wstecznym biegu ruszyło
anakin napisał(a):weldon napisał(a):Rysio napisał(a):Nie można. Nigdy nie wiesz co Cię spotka.
Dziecko może wyjść z samochodu ...
Dwudziestokilkuletnie tak.
anakin napisał(a):Vjetar napisał(a):Może dziecko zasnęło a gość poszedł tylko na chwilę i firma go "wciągła" bez pamięci...
Jak królicza nora Alicję?![]()
Nie ma żadnego, powtarzam ŻADNEGO usprawiedliwienia dla osób pozostawiających dziecko w samochodzie!
I to nieważne czy ono ma lat 3 czy 13!
Nie ma żadnego, powtarzam ŻADNEGO tłumaczenia uzasadniającego takie zachowania!
Vjetar napisał(a): (...) Nie bronię kolesia (...)
anakin napisał(a):Odpowiedzialność karna?
To akurat w tej całej sprawie najmniej istotne.
Jak "usmażę" swoje dziecko w aucie, będę miał totalnie w d...czy dostanę potem 25 lat, czy dożywocie.
Pięcio-, sześcio- i ośmioletnie też. A jak jest jeszcze zmęczone, rozgrzane, wyrwane ze snu to ma taką samą szansę aby wpaść w panikę na parkingu, jak dzieci zgubione w supermarketach w czasie zakupów.anakin napisał(a):Dwudziestokilkuletnie tak.
weldon napisał(a):Pięcio-, sześcio- i ośmioletnie też. A jak jest jeszcze zmęczone, rozgrzane, wyrwane ze snu to ma taką samą szansę aby wpaść w panikę na parkingu, jak dzieci zgubione w supermarketach w czasie zakupów.anakin napisał(a):Dwudziestokilkuletnie tak.
weldon napisał(a):Dziecko może wyjść z samochodu ...
anakin napisał(a):No to w końcu można zostawiać czy nie można?
Bea.ta napisał(a):zgubić dziecko w czasie zakupów
weldon napisał(a):Bea.ta napisał(a):zgubić dziecko w czasie zakupów
A w czym problem?
Zakupy podobno robi się, żeby się odstresować, a nie żeby dzieci miały przyjemność :/
Po przekroczeniu magicznej linii kas człowiek trafia do innego świata, gdzie dzieci się nie gubią, nie wpadają na wózki, nie wypadają z tych wózków, gdzie każdy je widzi, mimo ich podłego wzrostu i gdzie każdy wie, z kim dane dziecko przyszło więc można przestać zwracać na nie uwagę![]()
Ja tego nie zrozumiem nigdy, więc też ciężko mi to tłumaczyć, ale ... tak jest![]()
Bea.ta napisał(a):wiec wcześniej trzeba pomyśleć o dobrej antykoncepcji albo sztabie opiekunek
mszkudlarek36 napisał(a):Można na chwilę wyskoczyć do sklepu, zostawiając dzieci w aucie, ale z otwartymi szybami. Mówiąc chwila chodzi mi o 10-15 min, ale gdy ktoś całkowicie zapomina, że wiezie z tyłu dziecko i zostawia je na 8 godzin to jest coś nie tak.
Bocian napisał(a):Będziesz sie zastanawiał jaki jest system prawny?
Bocian napisał(a):Tylko po co? Żeby męczyć się z otwarciem drzwi?