napisał(a) joasiasok » 29.06.2009 15:31
Tak jak obiecałam w końcu dorwalam sie do bezprzewodowego i moge na bieżąco relacjonować z Breli dla zainteresowanych.
Jesteśmy od piątku, całą drogę pełne zachmurzenie i 16 C, w sobotę było całkiem, całkiem, temp ok 25, z trzy razy w ciągu dnia padało. Wczoraj padało dość mocno , bylismy w Trogirze, zasnute niebo, smutno i szaro.
Dzisiaj rano pelne zachmurzenie, ale przebijało się jak przez mgłę słoneczko, plaża zaludniona, a teraz ok. 16 lampa. W cieniu nikogo, a w zeszłym roku walka o cień.
Jak dla mnie Jadran o wiele zimniejszy niż w zeszłym roku o tej samej porze. Wieczory nie są takie ciepłe, no i spie pod kocem, co mi sie tutej nie zdarzało.
O tym że zeszły tydzień był kiepskawy świadczy to że prawie wszyscy są tak samo bladzi
niezaleznie od tego kiedy przyjechali.
Z nowości w Breli: w okolicach hotelu Maestral jest mały, ale zawsze placyk zabaw dla dzieci. Trampoliny dalej nie ma....