Przed wjazdem na A4 zatrzymałyśmy się na kawkę i ciacho w Zajeździe Magyar w miejscowości Wyżne (gmina Czudec). kolejne przystanki były przed Krakowem (tankowanie aut) oraz za Katowicami (krótka odsapka i coś na ząb).
Droga bardzo się dłużyła, bo korki wielokilometrowe, więc tempo jazdy zupełnie nie jak przystało na autostradę. Efekt był taki, że po wjechaniu na A4 (tuż za Rzeszowem) kilka minut po 13-tej, do domu dotarłam dopiero około 21:30.
KONIEC
Dokąd wybierzemy się na BBW 2022? Wstępnie mamy dwa kierunki, w tym jeden również związany z dojazdem A4. Tyle, że wówczas długi weekend prawdopodobnie przedłużymy do poniedziałku , żeby tasiemcowych zatorów uniknąć.