Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Nie tylko połoniny… Bieszczady 2020, Sanok 2021

W Polsce znajduje się największy ceglany zamek świata - pokrzyżacki zamek w Malborku. Radom ma znacznie większą powierzchnię niż stolica Francji – Paryż. Pierwszą polską książkę kucharską, która zachowała się do dnia dzisiejszego wydano w 1698 roku. Polska posiada drugi najstarszy uniwersytet w Europie - Uniwersytet Jagielloński został założony przez króla Kazimierza Wielkiego w 1364 roku. Polska konstytucja była pierwszą w Europie i drugą na świecie - powstała zaraz po konstytucji Stanów Zjednoczonych.
Lidia K
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3519
Dołączył(a): 09.10.2007
Re: Nie tylko połoniny… Bieszczady 2020

Nieprzeczytany postnapisał(a) Lidia K » 15.10.2020 07:54

Widziałam, akurat mi się nawinął.
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13022
Dołączył(a): 29.06.2007
Re: Nie tylko połoniny… Bieszczady 2020

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 15.10.2020 08:56

Dzikie Bieszczady? Jakieś takie miejsca na pewno są :) , ale ogólnie rzecz biorąc, jest :roll: wręcz przeciwnie. Co nie znaczy, że przez to gorzej…

Lidia K napisał(a): Czy w czasach młodości gdy jako harcerka jeździłaś na obozy w Bieszczady krążyły opowieści o "złych ludziach"?


Nie wiem jak na innych stanicach, u nas o rdzennej ludności mówiło się dobrze, współczując temu, co ich spotkało. Jako źli przedstawiani byli jedynie ci z UPA…

Na ciężko pracujących wypalaczy drewna (też nie byli przedstawiani negatywnie) kilka razy trafiłam podczas młodoletnich wędrówek, gdyż czasem łaziliśmy poza znakowanymi szlakami. No ale w tamtych czasach jakoś ten temat za bardzo mnie :roll: nie interesował, kadrę obozową chyba też nie :wink: .

Lidia K napisał(a): retorty - naprawdę jednak są a myślałam że wypalanie drewna to bardzo stara historia

marze_na napisał(a): Już nie na taką skalę jak kiedyś, ale wypał drewna ciągle się w Bieszczadach odbywa.


Marzena, dzięki za namiary :) na artykuł o smolarzach. W mojej relacji o wypale :idea: jeszcze trochę będzie, bo zajrzeliśmy do jednego z tych nielicznych miejsc, gdzie retorty jeszcze działają i nieźle dymią :) . W kolejnym odcinku na moment zaglądniemy jeszcze raz do królestwa Józka z Łopienki, chociaż nadal się tam nie dymiło.
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13022
Dołączył(a): 29.06.2007
Re: Nie tylko połoniny… Bieszczady 2020

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 15.10.2020 14:25

W drodze powrotnej na parking zaglądnęliśmy jeszcze raz do miejsca wypału węgla drzewnego.
Tym razem udało się :) porozmawiać z węglarzem, oczekującym na dostarczenie drewna, którym miał dopełnić retortę przed rozpaleniem. Kiedy miało to nastąpić, nie miał zielonego pojęcia ( przecież w tym miejscu nie ma żadnego zasięgu) - jak drewno dojedzie, to będzie :wink: .

48-IMG_20200927_121954.jpg


49-IMG_20200927_121957.jpg


50-IMG_20200927_122033.jpg


Smolarz z Łopienki jest jedną z gwiazd „Przystanku Bieszczady 3” ( „Na wypale… pić się chce!”) :



50a-.jpg
(fotka z netu)

Nasza piesza trasa po dolinie Łopienki wyniosła :? tylko około 7,5 km - z sumą podejść/zejść ok. 280 m.

51-.jpg
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13022
Dołączył(a): 29.06.2007
Re: Nie tylko połoniny… Bieszczady 2020

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 15.10.2020 14:31

Do końca dnia było jeszcze daleko :) , nie było więc sensu od razu wracać do Wetliny.
Ponieważ aura wciąż była :? mało ciekawa, dalszą część zwiedzania Bieszczadów kontynuowaliśmy autem :wink: . Przez Polanki dojechaliśmy do ładnej wsi Terka, ale nie zaglądnęliśmy ani na cerkwisko, ani do kościołów (stoją blisko siebie stary i nowy), nie zobaczyliśmy z bliska żadnej z zachowanych kilkunastu chyży…
Naszym celem była bowiem tylko Smażalnia Pstrąga „Córka”, o której wyczytałam w necie, że jeśli chce się zjeść pysznego pstrąga w Bieszczadach, to koniecznie tam. Trafiłam jednakże też na mnóstwo mocno negatywnych opinii, z tego wniosek że trafić tam można różnie, a może to tylko sprawa odmiennego gustu co do smaków?

Do „Córki” dotarliśmy około 13-tej.

52-IMG_20200927_125904 (1).jpg


Najlepszy jest tu ponoć pstrąg grillowany, ale w tym roku :mrgreen: nie był dostępny, Mistrzu nie miał ochoty męczyć się w masce przy grillowaniu (ale ponoć strzelał focha też w poprzednich latach, nie wiem tylko jaką miał wówczas wymówkę :wink: ). Cóż, trzeba było się zadowolić pstrągiem smażonym :) .

53-IMG_20200927_125904 (2).jpg


Muszę przyznać, że byłam nieco sceptycznie nastawiona, zanim nie skosztowałam...
Naprawdę był to najlepszy pstrąg, jakiego jadłam kiedykolwiek, a smakował mi przecież w wielu miejscach. Tajemnicą „Córki” są przyprawy, których zdradzić nie zamierza („Niech pan zada inne pytanie”)…
Minus – tanio nie było :oczko_usmiech: , a pan na kasie (Mistrzu od grilla :wink: ) powinien wziąć sporo lekcji z uprzejmości - sprawiał wrażenie, jakby :? był tam za karę .

54-IMG_20200927_125904 (4).jpg
megidh
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5148
Dołączył(a): 03.04.2014
Re: Nie tylko połoniny… Bieszczady 2020

Nieprzeczytany postnapisał(a) megidh » 15.10.2020 16:16

dangol napisał(a):Przy rzeźbie umieszczony został tekst piosenki, wykonywanej przez zespół "Cisza Jak Ta", z tekstem Kamila Patory


A propos piosenek, to mój mąż kiedyś zasłuchiwał się w utworach kapeli KSU pochodzącej z Bieszczad.
Między innymi słuchał tego utworu o Bieszczadach.

dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13022
Dołączył(a): 29.06.2007
Re: Nie tylko połoniny… Bieszczady 2020

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 15.10.2020 20:04

Dzięki za KSU... Tekst piosenki świetnie oddaje klimat zrównanych z ziemią wiosek, po których zostały zdziczałe sady i pokryte chaszczami cerkwiska. Łopienka i tak miała szczęście, bo trafiła na Olgierda i Zbyszka...
marze_na
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8836
Dołączył(a): 12.08.2010
Re: Nie tylko połoniny… Bieszczady 2020

Nieprzeczytany postnapisał(a) marze_na » 16.10.2020 07:58

Z Bieszczadami najbardziej kojarzy mi się inny utwór. Mimo, że słowo Bieszczady nie pada tam ani razu :D .

dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13022
Dołączył(a): 29.06.2007
Re: Nie tylko połoniny… Bieszczady 2020

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 16.10.2020 09:20

marze_na napisał(a):Z Bieszczadami najbardziej kojarzy mi się inny utwór.



To jedna z tych piosenek, która „wędruje” wraz z nami od młodych lat… Ileż razy śpiewaliśmy to przy ognisku! Fakt, nie tak pięknie jak w oryginale…

A skoro już wspominamy Wolną Grupę Bukowinę, to pozwolę sobie na przypomnienie jeszcze jednego ich utworu – „Majster Bieda”…



Wojtek Belon upamiętnił w nim jednego z legendarnych bieszczadzkich zakapiorów, Władka Nadoptę. Ci, co obecnie wyjadają Naleśniki Giganty w Wetlinie, powinni wiedzieć o tym iż był czas, gdy Majster Bieda zarabiał na wikt m.in. zbieraniem jagód na te naleśniki (początkowo serwowane w Bacówce Pod Małą Rawką, której wówczas szefował obecny właściciel „Chaty Wędrowca”)…

Postać Nadopty przybliża film Andrzeja Potockiego „Majster Bieda”

megidh
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5148
Dołączył(a): 03.04.2014
Re: Nie tylko połoniny… Bieszczady 2020

Nieprzeczytany postnapisał(a) megidh » 16.10.2020 20:01

To jeszcze jeden utwór KSU.
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13022
Dołączył(a): 29.06.2007
Re: Nie tylko połoniny… Bieszczady 2020

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 17.10.2020 08:12

Na "uczesane przez wiatru gołe szczyty Połonin" pójdziemy niebawem :D
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13022
Dołączył(a): 29.06.2007
Re: Nie tylko połoniny… Bieszczady 2020

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 17.10.2020 18:48

„Matka Boska Łopieńska” - słowa: Mirosław Welz, muzyka i wykonanie: Przemysław „Chmielu” Chmielewski.



Do wioski, w której mieszkał ten bieszczadzki bard, który przyjechał w Bieszczady :roll: za późno, dotrzemy w kolejnym odcinku.
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13022
Dołączył(a): 29.06.2007
Re: Nie tylko połoniny… Bieszczady 2020

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 17.10.2020 20:54

Pstrąga potraktowaliśmy jako przekąskę, a tak właściwie to miał być w zastępstwie kawki :wink: tego dnia. Później jednak złamaliśmy się - na obiad postanowiliśmy wpaść do Cisnej, do której pojechaliśmy nieco okrężną drogą. Skoro byliśmy tak blisko Górzanki, postanowiłam bowiem zobaczyć tamtejszą cerkiew.

Górzanka to wieś usytuowana w dolinie potoku Wołkowyjka, kilka kilometrów od Wołkowyi. Jadąc z tego kierunku, cerkiew znajduje się po prawej stronie.
Podjechać można pod samą cerkiew, ale jest też miejsce do zaparkowania przy głównej drodze, z niego skorzystaliśmy. Przeszliśmy przez mostek na potoku i po schodkach podeszliśmy na niewielkie wzgórze, gdzie wśród wiekowych drzew stoi świątynia, a powyżej niej znajduje się współczesny cmentarz.

55-IMG_20200927_134803.jpg


Dawna grekokatolicka cerkiew św. Paraskewy to obecnie rzymskokatolicki kościół Wniebowstąpienia Pana Jezusa. Gdybyśmy dotarli tu wcześniej, w czasie niedzielnej mszy, udałoby się zobaczyć wnętrze. Znajduje się tam :idea: cenny ikonostas (prawdopodobnie z pierwszej połowy XVIII w,) , bardzo nietypowy. Składa się bowiem z wyciętych z deski płaskorzeźbionych i polichromowanych postaci. Zakwestionowany przez biskupa jako niekanoniczny, w 1912 został rozmontowany i miał być usunięty, mieszkańcy jednakże jego części porozwieszali w różnych miejscach świątyni. Nienaruszona do czasów obecnych pozostała jedynie Grupa Pasyjna na wieńczącej ikonostas belce tęczowej. Wg tradycji, miejscowy artysta wyrzeźbił ikonostas z jednego wielkiego pnia lipowego, przyniesionego przez wezbrane wody Wołkowyjki. Na miejsce starego ikonostasu, w XX wieku zainstalowano nowy, już malowany…

56-.jpg
(fotka ze strony http://www.polskaniezwykla.pl )

Pierwsza wzmianka o cerkwi w Górzance pochodzi z 1599 r. Gdy świątynia spłonęła, na jej miejscu postawiono w 1718 r. kolejną. Obecna cerkiew została zbudowana w latach 1835-1838, ufundowali ją ówczesny dziedzic Feliks Giebułtowski oraz miejscowa społeczność. Remont świątyni miał miejsce w 1912 r. Po wysiedleniu rdzennych mieszkańców wsi, od roku 1948 jest to kościół rzymskokatolicki.

57-IMG_5714.JPG


58-IMG_20200927_134825.jpg


59-IMG_20200927_134437.jpg


60-IMG_20200927_134457.jpg


61-IMG_5712.JPG
piotrf
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 18688
Dołączył(a): 26.07.2009
Re: Nie tylko połoniny… Bieszczady 2020

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrf » 17.10.2020 22:11

Krzyżowały nam się ścieżki w Bieszczadach , Danusiu , podobnie jak kiedyś w Rumunii :oczko_usmiech: i chyba już tak będzie zawsze - od jutra wędrujemy po dolnym śląsku z zachodu na wschód , pierwszy nocleg - Leśna :mrgreen: . Muszę sprawdzić jakie zmiany zaszły na przestrzeni tych zaledwie trzydziestu kilku lat :lol:

Pogodę mieliście z tych mniej pieszczotliwych , mam nadzieję że dla nas będzie odrobinę łaskawsza i pozwoli na łazikowanie po górach z jednoczesnym ich podziwianiem .

Co do bieszczadzkich miejsc mniej komercyjnych - jaszcze ich trochę zostało , a i spacerowych szlaków "bezludziowych" też by się kilka znalazło . . .
Z przyjemnością popatrzę jak przywitały Was połoniny



Pozdrawiam
Piotr
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13022
Dołączył(a): 29.06.2007
Re: Nie tylko połoniny… Bieszczady 2020

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 18.10.2020 10:07

piotrf napisał(a):Krzyżowały nam się ścieżki (...) Leśna


To prawda , a w Leśnej byłam dwukrotnie na koloniach :D

Od jutra ma być ponoć całkiem niezła jesienna pogoda, więc Wasze wędrówki na pewno będą cudnowne 8)
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13022
Dołączył(a): 29.06.2007
Re: Nie tylko połoniny… Bieszczady 2020

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 18.10.2020 10:13

Obok cerkwi stoi dzwonnica parawanowa z 2. połowy XIX wieku.

62-IMG_5711.JPG


63-IMG_20200927_134346.jpg


Na bocznej ścianie bocznej dzwonnicy wmurowana jest tablica pamiątkowa poświęcona pochodzącemu z Górzanki ks. Adamowi Bieleckiemu.

64-IMG_20200927_134410.jpg


Na przycerkiewnym cmentarzu zachowało się kilka nagrobków z końca XIX i początku XX wieku.

65-IMG_5713.JPG


66-IMG_20200927_134452.jpg


Pierwotnie cmentarz otaczał cerkiew, wraz z rozwojem wsi i wzrostem liczby mieszkańców konieczne było powiększenie cmentarza, rozszerzono go w kierunku północnym. Im dalej od cerkwi, im wyżej, tym nagrobki są nowsze. Starą grekokatolicką część cmentarza od nowej, użytkowanej obecnie, oddziela fragment kamiennego muru.

67-P9270339.JPG


68-P9270341.JPG


W nowej części cmentarza wyróżnia się nagrobek Przemka Chmielewskiego „Chmiela”

69-P9270343.JPG


70-P9270344.JPG


71-P9270348.JPG


72-P9270346.JPG


Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Polska


  • Podobne tematy
    Ostatni post

cron
Nie tylko połoniny… Bieszczady 2020, Sanok 2021 - strona 4
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone