hortus napisał(a):A może lepiej kupić w Polsce kuny ? I sprawa załationa.
200-300 kun na początek dla mających obawy można kupić. Nawet jeśli kurs jest niekorzystny to strata nie jest taka znowu duża. Ale dla mnie tylko karta! Nawet jeśli zgubisz, jeden telefon i nikt z niej nie skorzysta. Jeśli zgubisz kasę, wiadomo, w plecy. Raz w życiu miałem tylko przypadek jak w Cro na bramkach przed Zagrzebiem, tych only cards, nie chciało nam przyjąć żadnej karty i kumpel musiał dać mi swoją. Raz na 10 pobytów...