nie rozumiem- karty płatnicze..

napisał(a) **Katarzyna Głydziak Bojić** » 12.03.2010 13:17

kaeres napisał(a):Waściowie dobrze prawicie.
Nie zawracać sobie głowy płaceniem.
Tylko, że co jak co ale prowizja zapłatą kartą kredytową 3% ALE NIE MNIEJ NIŻ 10zł to chyba daje do myślenia ??
Idę po chleb za 10kn, a zapłacę za to 10kn+10zł bo przecież nie będę się przejmował kosztami prowizji
Zdrowy rozsądek też się przyda.

Obawiam się, że nie doczytałeś, albo źle zrozumiałeś.. prowizja nie mniejsza niż 10 zł dotyczyła wypłat z bankomatu a nie płacenia kartą...

napisał(a) **iro** » 12.03.2010 13:43

Karta kredytowa służy do placenia bez żadnych dodatkowych prowizji. Ma tą przewagę nad zwykłą kartą płatniczą, że jest honorowana zawsze. Natomiast kuny ze ściany wybieramy TYLKO kartą płatniczą i wtedy naogół też nie mamy dodatkowych prowizji. Popieram całkowicie stanowisko smera i Piotrka B.

napisał(a) **georem** » 12.03.2010 19:30

kaeres napisał(a):Tylko, że co jak co ale prowizja zapłatą kartą kredytową 3% ALE NIE MNIEJ NIŻ 10zł to chyba daje do myślenia ??
Idę po chleb za 10kn, a zapłacę za to 10kn+10zł bo przecież nie będę się przejmował kosztami prowizji
Zdrowy rozsądek też się przyda.

To dlaczego tego rozsądku Ci brakuje, powinieneś juz dawno zmienić bank i/lub kartę. Ja za wszystko praktycznie bulę kartą, a kuny wypłacam z bankomatu i żadna przykra niespodzianka mnie nie spotkała, przelicznik walut miedzy bankami jest korzytniejszy niż kupowanie EURO ich wymiana i placenie prowizji za wymianę.

napisał(a) **gonzo** » 12.03.2010 19:49

Aby problem rozwiązać kart i prowizji po prostu wsiąść euro :lol:

napisał(a) **Katarzyna Głydziak Bojić** » 12.03.2010 21:00

gonzo napisał(a):Aby problem rozwiązać kart i prowizji po prostu wsiąść euro

Co moim zdaniem nie jest najlepszym rozwązaniem, bo póki co środkiem płatniczym w Hr są kuny, a tutaj nie ma żadnego problemu, by wymienić PLN w każdym kantorze i w każdym banku.. Ale ten temat powoli zaczyna przypominać każdy inny dotyczący dylematu : czy PLN, czy lepiej E czy może w PL kupić kn , czy najlepiej karty czy co tam jeszcze innego...
Pozdrawiam

napisał(a) **gonzo** » 12.03.2010 22:12

Tylko fakt jest taki że jak płacisz za nocleg to chcą euro.

napisał(a) **Katarzyna Głydziak Bojić** » 12.03.2010 22:18

gonzo napisał(a):Tylko fakt jest taki że jak płacisz za nocleg to chcą euro.

Jasne i wystarczy, że w E masz na zakwaterowanie i podróż i wystarczy... jak całość bierzesz w E, to potem na miejscu robisz drugą wymianę, ... ma to sens? Wiem, wiem.. niektórzy twierdzą, że ma, bo z kursów sobie powyliczają, że jak trafią dobre kursy to na wymianach zarobią... po 2 grosze...No i fajnie, każdy robi, jak mu pasuje. Wyczerpany temat (któryś z kolei o tym samym i z tą samą treścią).
Pozdrawiam

napisał(a) **smer** » 13.03.2010 14:19

Katarzyna Głydziak Bojić napisał(a):...że jak trafią dobre kursy to na wymianach zarobią... po 2 grosze...

napisał(a) **Zavadcoff** » 15.03.2010 11:31

Są jeszcze tacy, którzy trzymają EUR w skarpecie lub na rachunku walutowym przez cały rok i co najwyżej przed wakacjami dokupują. Ci faktycznie mogą mieć dylemat, ile zabrać EUR a ile PLN. Jak dla mnie - jest to waluta obca. Jeżeli potrzebuję - kupuję przed wyjazdem i znaczące nadwyżki sprzedają po powrocie. W domu mam jedynie "grosze" na toaletę.
Pozdrawiam

napisał(a) **AnonimGall** » 15.03.2010 18:52

a ma ktoś doświadczenia z kartą alior banku i wypłatami z bankomatu? chwalą się że wypłaty na całym świecie bez prowizji...

napisał(a) **mars2009** » 07.04.2010 10:20

AnonimGall napisał(a):a ma ktoś doświadczenia z kartą alior banku i wypłatami z bankomatu? chwalą się że wypłaty na całym świecie bez prowizji...

Czy może zdarzyć się taki przypadek , że bankomat systemu oznakowanego logo MasterCard odrzuci transakcję kartą z pod systemu Maestro?

napisał(a) **hortus** » 07.05.2010 10:18

A może lepiej kupić w Polsce kuny ? I sprawa załationa.

napisał(a) **Arek** » 07.05.2010 10:21

hortus napisał(a):A może lepiej kupić w Polsce kuny ? I sprawa załationa.

Zawsze to jakieś rozwiązanie, ale wybór należy do Ciebie :wink:

napisał(a) **hortus** » 07.05.2010 10:28

Tylko czy się kalkuluje?

napisał(a) **Vjetar** » 07.05.2010 10:29

Z tego co pamiętam nigdy się nie kalkulowało (ostatnie 3 lata).