smer napisał(a):Niepotrzebna ironia.
Zatem po kolei odpowiedzi na Twoje pytania:
1. Pierwszą wypłatę robię porządną, a później z raz czy dwa dobieram, jeśli mi braknie.
2. Jeśli zostanie, to przechowam do przyszłego roku - w skali życia rozpatrując jeden czort czy kupię w roku 2010, czy w roku 2011.
3. Z grubsza jestem w stanie określić (definicja: doświadczenie).
Ależ w moim poście nie było nawet 0,01% ironii (oprócz oczywiście ostatniego zdania jeżeli to można nazwać ironią, raczej potraktowaniem sprawy jako błahą). Źle mnie widocznie odebrałeś. Nie wdaję się w dyskusję w temacie bo tak jak napisałem, ja wybrałem inny sposób płacenia. Pkt.2 - nie interesowałby mnie taki wariant bo co roku do Chorwacji (niestety) nie jezdżę.
smer napisał(a):Twój podziw dla mnie obłudniku wydaje mi się udawany, zgadłem?
Więcej dystansu kolego.