napisał(a) twister07 » 04.12.2009 12:54
Ja uważam, że takie akcje są potrzebne. Niech nawet co 10 osoba zda sobie sprawę z ryzyka i zwolni to już jest coś.
Ja kiedyś jeździłam bardzo szybko, ale byłam młoda i głupia i nei myślałam o konsekwencjach. Jestem Bardzo dobrym kierowcą i sądziłam, że mi sie nic nie przytrafi bo ja zapanuje nad autem. Nie myślalam o tym, ze są niedoświadczeni kierowcy, którzy w stresującej sytuacji spanikują.
Teraz moje myślenie się zmieniło, po części za sprawą obejrzanych wypadków, a po części za sprawą dziecka. Teraz wiem, że nie jestem odpowiedzialna tylko za siebie, ale i za kilkumiesięczna istotke. Mam dla kogo żyć i już mi się tak nie spieszy
Nawet mój mąż zaczął wolniej jeżdzić
Uważam, że dużo daje dojrzałość i wyobraźnia