Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Nie Jedzcie Piniorem

Wszystkie rozmowy na tematy turystyczne nie związane z wcześniejszymi działami mogą trafiać tutaj. Zachowanie się naszych rodaków za granicą, wybór kraju wakacyjnego wyjazdu, czy korzystać z biur podróży.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
martek
Autostopowicz
Posty: 1
Dołączył(a): 29.07.2007
Nie Jedzcie Piniorem

Nieprzeczytany postnapisał(a) martek » 29.07.2007 20:55

NIE JEDZCIE NIGDY PINIOREM. Jechalam Piniorem dwa razy. Za kazdym razem byli spoznieni, ale to nic. W drodze do Holandii, kierowca zapomnial zabrac pasazerki w Venlo i zoorientowal sie dopiero po godzinie. Musielismy wracac do Venlo. Nikt nas nie poinformowal o tym, ze musimy wracac. Zorientowalam sie bo jezdze do Holandii bardzo czesto. Kiedy zapytalam kierowce dlaczego wracamy, cos odburknal a potem rozmawiajac przez telefon z kolega powiedzial ze "natretna panienka sie rzuca". Potem jeszcze uslyszalam kilka epitetow na swoj temat. KIEROWCY BEZNADZIEJNI i PRYMITYWNI. ZERO DOBREGO WYCHOWANIA!
Dzisiaj odwozilam kolezanke, ktora miala wracac do Polski. Na nieszczescie wybrala Piniora. Czekalysmy 2,5 godziny w Eindhoven na autokar, ktory i tak nie przyjechal. Dzwonilysmy klikakrotnie do Polski, do biura. Jedyna osoba, ktora odebrala telefon to byl portier, ktory po 2 naszych telefonach powiedzial, ze "ma nas w d....". Wczesniej podal nam numer do kierowcy, ktory w ogole nie odbieral. Numer alarmowy tez byl wylaczony. Kiedy po 2,5 h w koncu kierowca odebral telefon, powiedzial ze sa w Duisburgu, a w Eindhoven byli o godzinie 19. Nie wiem jakim sposobem, bo czekalysmy od godziny 18 w miejscu gdzie autokar mial przyjechac i trudno byloby nie zauwazyc go. Poza tym odbieralam kolezanke jak przyjezdzala do Eindhoven, wiec stalysmy dokladnie tam gdzie wysiadla. Kierowca powiedzial, ze w takim razie "musielismy sie nie widziec" i ze kolezanka moze zaczekac do przyszlego czwartku! Kiedy zapytalysmy o jego nazwisko, oczywiscie nie podal nam go. Dzieki Bogu udalo nam sie zatrzymac Globusa, ktory odjezdzal pozniej i kolezanka pojecvhala Globusem. Ale.. musiala kupic bilet, wiec zaplacila podwojnie. Oczywiscie kolezanka bedzie zadala zwrotu kosztow od Piniora. POZIOM OBSLUGI PINIORA I POZIOM WYCHOWANIA LUDZI, KTORZY PRACUJA DLA TEJ FIRMY TO ZENADA. ZERO SZACUNKU DLA KLIENTA.
platon
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3540
Dołączył(a): 03.08.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) platon » 29.07.2007 21:26

martek napisał(a):NIE JEDZCIE NIGDY PINIOREM. Jechalam Piniorem dwa razy. Za kazdym razem byli spoznieni, ale to nic. W drodze do Holandii, kierowca zapomnial zabrac pasazerki w Venlo i zoorientowal sie dopiero po godzinie. Musielismy wracac do Venlo. Nikt nas nie poinformowal o tym, ze musimy wracac. Zorientowalam sie bo jezdze do Holandii bardzo czesto. Kiedy zapytalam kierowce dlaczego wracamy, cos odburknal a potem rozmawiajac przez telefon z kolega powiedzial ze "natretna panienka sie rzuca". Potem jeszcze uslyszalam kilka epitetow na swoj temat. KIEROWCY BEZNADZIEJNI i PRYMITYWNI. ZERO DOBREGO WYCHOWANIA!
Dzisiaj odwozilam kolezanke, ktora miala wracac do Polski. Na nieszczescie wybrala Piniora. Czekalysmy 2,5 godziny w Eindhoven na autokar, ktory i tak nie przyjechal. Dzwonilysmy klikakrotnie do Polski, do biura. Jedyna osoba, ktora odebrala telefon to byl portier, ktory po 2 naszych telefonach powiedzial, ze "ma nas w d....". Wczesniej podal nam numer do kierowcy, ktory w ogole nie odbieral. Numer alarmowy tez byl wylaczony. Kiedy po 2,5 h w koncu kierowca odebral telefon, powiedzial ze sa w Duisburgu, a w Eindhoven byli o godzinie 19. Nie wiem jakim sposobem, bo czekalysmy od godziny 18 w miejscu gdzie autokar mial przyjechac i trudno byloby nie zauwazyc go. Poza tym odbieralam kolezanke jak przyjezdzala do Eindhoven, wiec stalysmy dokladnie tam gdzie wysiadla. Kierowca powiedzial, ze w takim razie "musielismy sie nie widziec" i ze kolezanka moze zaczekac do przyszlego czwartku! Kiedy zapytalysmy o jego nazwisko, oczywiscie nie podal nam go. Dzieki Bogu udalo nam sie zatrzymac Globusa, ktory odjezdzal pozniej i kolezanka pojecvhala Globusem. Ale.. musiala kupic bilet, wiec zaplacila podwojnie. Oczywiscie kolezanka bedzie zadala zwrotu kosztow od Piniora. POZIOM OBSLUGI PINIORA I POZIOM WYCHOWANIA LUDZI, KTORZY PRACUJA DLA TEJ FIRMY TO ZENADA. ZERO SZACUNKU DLA KLIENTA.

Pinior nie jeżdzi przez Holandię do Chorwacji. :wink:
mkm
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5455
Dołączył(a): 12.02.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) mkm » 29.07.2007 22:16

Do Cro nie jeżdzi się żadnym Piniorem ; tylko SAMOCHODEM . :!:
mikezol
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 66
Dołączył(a): 13.05.2003

Nieprzeczytany postnapisał(a) mikezol » 03.08.2007 22:08

..sprawdzona informacja - wszystkie samochody do CRO odchodzą punktualnie i zabierają wszystkich tych...co mają jechać... :D

Powrót do Rozmowy o turystyce i nie tylko

cron
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone