Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Nie bujam - byłem w Buje ! (mikrorelacja)

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
plavac
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4893
Dołączył(a): 11.02.2007
Nie bujam - byłem w Buje ! (mikrorelacja)

Nieprzeczytany postnapisał(a) plavac » 19.11.2008 01:09

Kto wie, gdzie jest Buje ? Miasto na wzgórzu, strzelające w niebo wieżą kościoła, jakby samo z siebie mało było strzeliste. Bez rozgłosu i splendoru zabytków, daleko od morza, wiedzie sobie spokojny żywot przy granicy ze Słowenią. Jedno z wielu zapomnianych miasteczek szarej Istrii.
Gdyby mi ktoś powiedział w lecie, że jeszcze tego roku pojadę tam - odpowiedziałbym, że ... buja :D
Ale tak się ułożyło, że w pierwszej połowie listopada wracałem z Rzymu do Krakowa. Wracałem na spotkanie "cromaniackiej braci ". Jak przyjechać z pustymi rękoma ... Na tej trasie najbliższy "Konzum" jest właśnie w Buje ! To miejsce było mi pisane :)
Chorwacka jesienna przygoda trwała 90 minut ...
Zaczęła się już na granicy - zapomniałem, że są jeszcze celnicy !
Oprostite trochę złagodziło gniew chorwackiego urzędnika, ale całkiem rozbroił go cel mojej podróży do Hrvatskiej - " Karlovacko w Buje ? Ima ! Nedaleko- desat' kilometrow ! Jedite. :) "
Szara Istria o tej porze roku jest całkiem szara. I niezwykle dla nas, letnich gości, prawdziwa.
Dzieci czekające na autobus do szkoły, pomimo chłodu i mżawki - głośne i roześmiane. Kłótnie mieszkańców przy kupowaniu świeżych ryb przywiezionych z Umagu w niewielkim dostawczym samochodzie - ten zapach ! Ryb nie przywiozłem, ale z innego samochodu sprzedawano owoce .Przez dwa dni zajadaliśmy się potem istriańskimi podsuszanymi smokvami , które w niczym nie przypominały tych kupowanych w naszych supermarketach. Pani, która je sprzedawała , rozpoznała tablicę rejestracyjną i z dumą powiedziała, że była w Krakowie. Wyjaśniła mi też, co to są te wielkie pomarańczowe owoce widziane w wielu wiejskich i miejskich ogródkach. To pesi-kake , japonske jabuko czyli kaki. W ulewnym deszczu, który w końcu spadł na Buje, wyglądały niezwykle kolorowo .
Na obrzeżach miasta pomimo deszczu trwała sprzedaż materiałów budowlanych. Przyjeżdżały i odjeżdżały kolejne samochody dostawcze , autobusy.
W Konzumie ludzie kupowali kruh i syr i mlijeko - a co niektórzy opróżniali półki z piwem
i wpędzali w zakłopotanie obsługę pytaniem o Prosek . Prosku nie było - ale był plavac :wink: :)
Na uroczym pochyłym trgu chorwacki policjant pilnował porządku plotkując z objuczoną siatkami kobietą . Dwóch starszych panów kupiło gazety i pozwalało im namakać w strugach wody, bez parasoli.
Ulice miasta były puste, szare, niesłychanie nostalgiczne i chorwacko-włoskie , jak cała Istria ...
Chciałem powłóczyć się dłużej po listopadowej Chorwacji, ale ulewny deszcz przepłoszył nas. Od głównego skrzyżowania poniżej miasteczka, obok przepięknego zawieszonego na skarpie cmentarza miejscowości Kastel, do granicy było kilka minut jazdy. Celnik i jego koleżanka-pogranicznik tylko się uśmiechnęli i machnęli ręką.
Gdyby wiedzieli, że w bagażniku znajduje się cały zapas Karlovacka i Ożujska na dzisiejszy dzień dla małego miasteczka Buje ... :wink: 8)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
ines
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2304
Dołączył(a): 20.06.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) ines » 19.11.2008 01:24

szaro i deszczowo , ale jak klimatycznie :)
jorgus111
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3080
Dołączył(a): 08.01.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) jorgus111 » 19.11.2008 07:24

Gdzieś już tą relację słyszałem na żywo :?:
:mrgreen:
kw
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 932
Dołączył(a): 31.05.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) kw » 19.11.2008 08:39

jorgus111 napisał(a):Gdzieś już tą relację słyszałem na żywo :?:
:mrgreen:

I cel wyprawy do Konzuma konzumowałeś?
Ja jako kierowca musiałem się obyć smakiem :(

Ale fakt faktem - Piotrek świetnie to opowiadał, o pamiątkach "iz Vatikana"
też.

Krzysztof
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 19.11.2008 08:45

Plavac - jak tak sobie patrzę na Twoją jesienną Istrie to tylko przekonuje mnie w tym, że mój pomysł na odwiedzenie Istrii którejś zimy ma sens ;-)
Pozdrav
Leszek Skupin
Weteran
Posty: 14062
Dołączył(a): 23.09.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Leszek Skupin » 19.11.2008 08:55

No proszę, nawet 90 minutowy pobyt w Chorwacji jest wart wspomnienia i przeczytania. Daje się odczuć klimat listopadowej Cro :D

Pozdrav :papa:
jorgus111
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3080
Dołączył(a): 08.01.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) jorgus111 » 19.11.2008 08:58

kw napisał(a):
jorgus111 napisał(a):Gdzieś już tą relację słyszałem na żywo :?:
:mrgreen:

I cel wyprawy do Konzuma konzumowałeś?


Jak nie , jak tak :D
i kalovacko i to to ... w reklamówce :wink:
marsylia
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 882
Dołączył(a): 19.07.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) marsylia » 19.11.2008 09:38

Plavac ale czad :lol: :lol: :lol: .
Tylko tak króciutko :( , ale jak pięknie opisane :roll: :papa:
wojan
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5547
Dołączył(a): 17.06.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) wojan » 19.11.2008 09:42

jorgus111 napisał(a):
kw napisał(a):
jorgus111 napisał(a):Gdzieś już tą relację słyszałem na żywo :?:
:mrgreen:

I cel wyprawy do Konzuma konzumowałeś?


Jak nie , jak tak :D
i kalovacko i to to ... w reklamówce :wink:


Obrazek

:D :D
wojan
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5547
Dołączył(a): 17.06.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) wojan » 19.11.2008 09:44

marsylia napisał(a):Plavac ale czad :lol: :lol: :lol: .
Tylko tak króciutko :( , ale jak pięknie opisane :roll: :papa:


Nooo... Plavacowe relacje wszystkie są z duszą - i te krótkie i te dłuższe.A na żywo są jeszcze bardziej "duszaste" :D :D :D
marsylia
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 882
Dołączył(a): 19.07.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) marsylia » 19.11.2008 09:50

wojan napisał(a):
marsylia napisał(a):Plavac ale czad :lol: :lol: :lol: .
Tylko tak króciutko :( , ale jak pięknie opisane :roll: :papa:


Nooo... Plavacowe relacje wszystkie są z duszą - i te krótkie i te dłuższe.A na żywo są jeszcze bardziej "duszaste" :D :D :D

No wiem, wiem, ja tam się zakochałam w tym jak Plavac opowiada o czymkolwiek :lol: :hearts:
kw
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 932
Dołączył(a): 31.05.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) kw » 19.11.2008 10:18

jorgus111 napisał(a):i kalovacko i to to ... w reklamówce :wink:

To w reklamówce degustowałem tylko metodą wziewną :cry:
plavac
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4893
Dołączył(a): 11.02.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) plavac » 19.11.2008 10:37

Ależ Wy macie w sobie niespożyte pokłady pozytywnej energii :!: :)
Szara Istria, szara relacja - a tu tyle uśmiechu od rana.
I jak tu się nie uzależnić od kropli cro.pli na dzień dobry :)
To tyle teraz, lecę ( skrzydła mi urosły :wink: ) do pracy , do zobaczenia wieczorem 8)
Lidia K
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3519
Dołączył(a): 09.10.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) Lidia K » 19.11.2008 13:29

Plavacu, mistrzu krótkich i dłuższych impresji, letnich, górskich i jesiennych. Zaledwie kilkanaście zdań napiszesz i jak my to przeżywamy. Świetnie tworzysz klimat. Byliśmy w Buje tego listopadowego dnia dzięki Tobie.

A tym, którzy nie pamiętają już innych form Plavaca polecam przeżyjcie jeszcze raz to i to na dodanie sobie pozytywnej energii w takim dniu jak dzisiaj (widziałam jak sypnął rano pierwszy śnieżek i w parę sekund zrobiło się bardzo ślisko na drodze)

Pozdrawiam Lidia
zawodowiec
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3461
Dołączył(a): 17.01.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) zawodowiec » 19.11.2008 15:38

Plavcu, czytałem o tym Twoim zboczeniu w opowieściach pozlotowych :lol:
Super klimat, jesteś mistrzem krótkiej (i nie tylko) formy :)
Następna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży

cron
Nie bujam - byłem w Buje ! (mikrorelacja)
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone