travel napisał(a):...A w temacie niespodziewany remont... Rzucałaś w męża w kuchni talerzami czy jak?
W kuchni nie , ale w łazience o powierzchni 2 metrów kwadratowych tak
Jak to dobrze, że mam nieco większą łazienkę. Jest się gdzie uchylić
travel napisał(a):...A w temacie niespodziewany remont... Rzucałaś w męża w kuchni talerzami czy jak?
W kuchni nie , ale w łazience o powierzchni 2 metrów kwadratowych tak
gusia-s napisał(a):Dołączam
Znam tego osioła
Postire odwiedziłam w tym roku 2x (rowerem i hulajnogą ) jako, że również była powtórka Brač/Supetar z tym, że zamieszkaliśmy na nowiutkim niemal pustym kempingu
Po raz pierwszy powtórka miejsca i prawie 3 tyg. totalnego lenistwa ale uzupełniam braki w sutivańskich plażach ... też rowerem
Abakus68 napisał(a):travel napisał(a):...A w temacie niespodziewany remont... Rzucałaś w męża w kuchni talerzami czy jak?
W kuchni nie , ale w łazience o powierzchni 2 metrów kwadratowych tak
Jak to dobrze, że mam nieco większą łazienkę. Jest się gdzie uchylić
travel napisał(a):Zajeżdżamy na parking.......... i czujemy jakbyśmy wcale stąd nie wyjeżdżali , jakby nie było tych 14 miesięcy rozłąki. Po prostu czujemy się jak u siebie - to bardzo przyjemne uczucie
AdamZ napisał(a):travel napisał(a):Zajeżdżamy na parking.......... i czujemy jakbyśmy wcale stąd nie wyjeżdżali , jakby nie było tych 14 miesięcy rozłąki. Po prostu czujemy się jak u siebie - to bardzo przyjemne uczucie
Ten widok był dostępny również z sąsiedniego parkingu pod Lidlem. Za pierwszym razem po zaparkowaniu pod sklepem i poszukiwaniu opadłej z wrażenia szczęki, zapomniałem po co ja wogóle chcę do tego sklepu wchodzić.
Od tego czasu odwiedzając naszego Lidla w Tarnowskich Górach zawsze wspominam że sklep w porządku tylko dlaczego brak tego widoku z parkingu
Habanero napisał(a):Nic tak nie cieszy jak podróż na upragnione wakacje.
Przyjemnie mi się zrobiło jadąc z Wami
Ten etap wakacji uwielbiam, a Postirę bardzo miło wspominam.
Hercklekot napisał(a):Zasiadam... i czytam.
gusia-s napisał(a):travel napisał(a): ... tegorocznej coś nie mogę znaleźć ...
A zeszłoroczną znalazłaś
agata26061 napisał(a):Ja również dołączam do śledzących Twoją relację. Z chęcią będę czekać na kolejne odcinki, ponieważ na Braču byłam tylko chwilę podczas fishpicnicu i to w Bolu, więc standardowo i podobnie z Vrsarem. Bardzo dawno w 2012 roku podczas pobytu na Istrii spędziliśmy tam tylko godzinkę. Gdzieś z tyłu głowy mam cały czas pomysł powrotu na Istrię, ale jeszcze w tak wielu miejscach w Cro nie byłam, że chęć poznania nowych miejsc chyba weźmie górę jeszcze przez kilka następnych lat
Abakus68 napisał(a):Widzisz. Upierałem się na Twoją relację bo chciałem zobaczyć Twoje zdjęcia. Ich głębia ostrości jest inna niż u mnie. Wiadomo i sprzęt i umiejętności. A w końcu widzę co tam za tym morzem jest. Bo na żywe moje zahipnotyzowane okularami oczyma to nie widzę.
Grasevinę w tym roku wypiliśmy chyba tylko raz.
Bo takie chmury tworzą wspaniałą oprawę dla widoków. Też wolę, gdy na niebie są chmury.Abakus68 napisał(a):Uwielbiam gdy są takie chmury. Wolę je, niż bezchmurne totalnie niebo.
Mnie się Twoje zdjęcia też podobają i aż trudno uwierzyć, że są robione komórką. Moja komórka również ma HDR i te inne opcje, ale zdjęcia z niej nie są niestety takie ładne, jak z Twojej. To chyba inna klasa komórki. A kadrowanie to bardzo ważna sprawa, więc nie umniejszaj swojego wkładu w tworzenie tych fotek.travel napisał(a):Abakus68 napisał(a):Widzisz. Upierałem się na Twoją relację bo chciałem zobaczyć Twoje zdjęcia. Ich głębia ostrości jest inna niż u mnie. Wiadomo i sprzęt i umiejętności.
Cieszę się ,że podobają Ci się moje zdjęcia. Ich ostrość, głębia i kolory to głównie zaleta trochę lepszego sprzętu typu idioten kamera , a raczej idioten komórka , bo przez 2 dni nie ruszałam w ogóle aparatu fotograficznego , gdyż bestia ma wielki obiektyw i waży prawie kilogram Co do zdjęć robionymi komórkami (te węższe są robione komórką małża) - to moja nowa nie do końca rozkminiona komórka miała na początku naszych wakacji włączone HDR -stąd te głębie i zdjęcia niejednokrotnie jak dla mnie przekombinowane . Zobaczysz jakie mam dziwaczne zdjęcia z plaży Poza HDR-em , ma jeszcze funkcje zdjęć nocnych i obiektyw ultraszeroki . Także jak widzisz nie muszę się specjalnie wysilać, mój wkład to kadrowanie i wybór odpowiedniego programu
Powrót do Nasze relacje z podróży