Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

NEVERENDING STORY 2020/2021

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Bravik
Mistrz Ligi Mistrzów UEFA
Avatar użytkownika
Posty: 5266
Dołączył(a): 04.01.2018
Re: NEVERENDING STORY

Nieprzeczytany postnapisał(a) Bravik » 08.12.2020 12:02

Katerina napisał(a):Pamiętam, że pierwszym cmentarzem w Cro, który zrobił na mnie wielkie wrażenie był ten w Primoštenie.
Teraz na pierwszym miejscu plasuje się niezmiennie cmentarz obok klasztoru nad Orebićem.

Też uwielbiam takie szwendanie się po zaułkach w pojedynkę :D


Jak już jesteśmy przy "miejscówkach na wakacje" w przyszłym życiu :mrgreen:, to ta w Sućuraju ma też eleganckie położenie. Do wody blisko :D , a widoki...palce lizać.:oczko_usmiech:
Abakus68
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1177
Dołączył(a): 19.09.2017
Re: NEVERENDING STORY

Nieprzeczytany postnapisał(a) Abakus68 » 08.12.2020 17:02

travel napisał(a):
Abakus68 napisał(a):O A te pokrzywy, często zwane pokrzywami brazylijskimi to Koleus Blumego czyli w czasach, gdy mnie uczono Coleus Blumei, obecnie częściej zwany jako Plectranthus scutellarioides.


Tylko nie mów ,że to wszystko z głowy 8O :)

Aż do Coleus Blumei tak... Nową nazwę zobaczyłem u ogrodnika wiosną gdy kupowaliśmy kwiaty na taras. Nawet chciałem go sprostować, ale na wszelki wypadek sprawdziłem wówczas w sieci i... Miał rację. Nie. Nie zapamiętałem jej całej. Ale jest taka fajna, że odkopałem ją. Natomiast co do życiorysów czy to Pana Blume, czy jeszcze ciekawszego Pana odkrywcy sępolii to nasz teacher miał z nas u baw każąc się ich uczyć i wrzucając na sprawdzianie z roślin ozdobnych pytania nie o rośliny ale o ich odkrywców właśnie...
travel
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2503
Dołączył(a): 20.11.2013
Re: NEVERENDING STORY

Nieprzeczytany postnapisał(a) travel » 10.12.2020 20:11

Postira moimi oczami cz.2

Wspinam się dalej
22i (17).jpg

22i (19).jpg

22i (23).jpg

Po drodze spotykam kolejną uśmierconą palmę :cry:
22i (18).jpg

I bugenwillę w rozkwicie
22i (24).jpg


Po chwili osiągam "szczyt" starego miasta - przede mną już tylko główna ulica przelotowa. Wracam więc na starówkę i idę w kierunku głównego postirskiego kościoła czyli Crkvy Sv. Ivana Krstitelja - mojego ulubionego budzika :mrgreen:

Przykład wspaniale wykadrowanego zdjęcia :lol:
22i (26).jpg


Obok kościoła znajdują się pozostałości wczesnochrześcijańskiej bazyliki z VI wieku .
Jak widać na zdjęciu poniżej- mało co widać tych pozostałosci, bo podczas wizyty w Postirze w poprzednim roku dokładnie je obfociłam
22i (27).jpg


A obok kościoła stoi bardzo zadbany budynek, w którym chyba mieszkają księża
22i (29).jpg


Kościół jest otwarty to zaglądam. Wnętrze rzec by można- w stylu chorwackim
22i (31).jpg

22i (30).jpg


Przed kościołem dumnie pręży się chorwacka flaga
22i (32).jpg


Schodzę na Pjacę
23a.jpg

25a.jpg

26.JPG

26a (1).jpg


Tu spotykam pewną uroczą rodzinkę :)
26a (2).jpg

27 (1).jpg

27 (2).jpg

27 (4).jpg

27 (5).jpg


Jeszcze się spotkamy, tymczasem opuszczam Pjacę
27 (6).jpg

28 (1).jpg

28 (2).jpg

28 (3).jpg


Ulica Kogule i klimatyzowana Crkva sv.Nikola z początku XX wieku
28 (4).jpg

28 (5).jpg


Znowu zaglądam w jakiś zaułek
28 (9).jpg

28 (10).jpg


Wracam na Kogule
28 (6).jpg

28 (8).jpg

28 (11).jpg


Mijam "smaczną" konobę Gustirina
28 (12).jpg

28 (15).jpg


Po chwili dostrzegam fishpiknikowy koronapiknikowy tłumek wysypujący się ze statku . Oczywiście o maseczkach nie ma mowy :roll:
28 (13).jpg


Na szczęście tłumek szybko się rozprasza . Można iść dalej
28 (14).jpg


Mijam konobę Galija , w której nie uda się nam nic zjeść :?
28 (18).jpg

28 (19).jpg


Jest tak pięknie ,że nie mogę się oprzeć zrobieniu kolejnych zdjęć symbolu Postiry
29a.jpg

30a.jpg

31a.jpg


A tuż obok jest całkiem niezła plaża miejska- oczywiście jak ktoś lubi takie plaże
33a.jpg

34.JPG

35.JPG


A co tam znów bugenwilla :mrgreen:
36.JPG


Wracając spotykam kelnerkę z konoby Dvor . Poznaje mnie i pozdrawia . Zapomniałam wspomnieć ,że tu prawie wszyscy miejscowi mówią mi dzień dobry, albo odpowiadają na moje pozdrowienia . Miło i swojsko , tolerancyjnie....bo trzeba mieć trochę tolerancji dla turystów włażących w każdą dziurę , albo tych bardzo głośnych....
W Barze Code widzę jak cała rodzinka delektuje się zimnymi napojami - pewnie są z koronapikniku . Są bardzo głośni - Polacy oczywiście :roll:
Przechodząc słyszę jak tatuś donośnym głosem pyta synka:
-młody , wiesz co to za miasteczko??!
-nie - odpowiada "mlody"
- to P O S T I R A ! :!: - odpowiada dobitnie dużymi literami i rozstrzelonym drukiem tatuś :roll:

Okrzyk niesie się po całym pustawym nabrzeżu i jakby ktoś nie wiedział gdzie jest to już wie :lool:

Jeszcze małe zbliżenie na cmentarz, który "wisi" nad miasteczkiem przypominając wszystkim : memento mori :!:
38.JPG


Nie byłabym sobą, gdybym znów nie wlazła w jakiś zaułek i na czyjeś podwórko :lol:
A tu taka perełka na sprzedaż
41.JPG

44.JPG

46.jpg


I znów wychodzę na znajomy skwerek z pomnikiem chorwackiego pisarza Vladimira Nazora
50.jpg

51.jpg


Stąd mam już tylko rzut beretem do pekary , mini targu i studenaka. Robię zakupy: jajka,panceta, kruh, croasanty, papryka , pomidory i domace breskvy wielkości grejfrutów 8O . Będzie wyżerka :mrgreen: A stąd mam tylko rzut beretem do apartma 8)
:papa: :papa:
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15078
Dołączył(a): 02.08.2008
Re: NEVERENDING STORY

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 10.12.2020 20:47

Koty przesłodkie, szczególnie ten mały :D

travel napisał(a):Wracając spotykam kelnerkę z konoby Dvor . Poznaje mnie i pozdrawia .

Ciekawe, czy to ta sama, którą my poznaliśmy. Bardzo podobna do aktorki Mary Elizabeth Mastrantonio:

Obrazek
https://www.imdb.com/name/nm0001512/
travel
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2503
Dołączył(a): 20.11.2013
Re: NEVERENDING STORY

Nieprzeczytany postnapisał(a) travel » 10.12.2020 20:56

maslinka napisał(a):
travel napisał(a):Wracając spotykam kelnerkę z konoby Dvor . Poznaje mnie i pozdrawia .

Ciekawe, czy to ta sama, którą my poznaliśmy. Bardzo podobna do aktorki Mary Elizabeth Mastrantonio


To ta sama , rzeczywiscie podobna 8O
Myślę ,że to taka rodzinna kelnerka.
Wiesz co mam na myśli :rodzinny interes np.mąż jest kucharzem a żona jest kelnerką :)
piotrf
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 18689
Dołączył(a): 26.07.2009
Re: NEVERENDING STORY

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrf » 10.12.2020 20:59

travel napisał(a):Przykład wspaniale wykadrowanego zdjęcia :lol:
22i (26).jpg



Zgadzam się z Twoim stwierdzeniem :wink: , bo takie kadry dają impuls do uruchomienia wyobraźni :D - nie jest wiadome czym zwieńczony jest budynek , przy odrobinie dobrej woli można mieć wątpliwości co do jego przeznaczenia , nawet marki pojazdu nie tak łatwo rozpoznać :smo: , a kolorystycznie - bardzo lubię taki zestaw kolorów i klimat zdjęć . Ciepło , chociaż za oknem śnieg . . .
Piękny spacer :D


Pozdrawiam
Piotr
CROberto
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4927
Dołączył(a): 03.02.2012
Re: NEVERENDING STORY

Nieprzeczytany postnapisał(a) CROberto » 10.12.2020 21:14

Naprawdę, bardzo klimatyczne i miłe oku zdjęcia.
Puste uliczki i zakamarki - urocze... 8)
Abakus68
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1177
Dołączył(a): 19.09.2017
Re: NEVERENDING STORY

Nieprzeczytany postnapisał(a) Abakus68 » 10.12.2020 21:23

Jakbym tam kiedyś był, jakbym znal te miejsca, i te koty. Ale kelnerki nie poznałem ech... Fajnie się poszwendać. Jak to dobrze, że takiego tłumoka nie spotkałem w barcodzie bo znając siebie zbyt głośno powiedziałbym coś...
Ależ się delektowałaś!!!!!
travel
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2503
Dołączył(a): 20.11.2013
Re: NEVERENDING STORY

Nieprzeczytany postnapisał(a) travel » 10.12.2020 21:55

piotrf napisał(a):
travel napisał(a):Przykład wspaniale wykadrowanego zdjęcia :lol:
22i (26).jpg



Zgadzam się z Twoim stwierdzeniem :wink: , bo takie kadry dają impuls do uruchomienia wyobraźni :D - nie jest wiadome czym zwieńczony jest budynek , przy odrobinie dobrej woli można mieć wątpliwości co do jego przeznaczenia , nawet marki pojazdu nie tak łatwo rozpoznać :smo: , a kolorystycznie - bardzo lubię taki zestaw kolorów i klimat zdjęć . Ciepło , chociaż za oknem śnieg . . .
Piękny spacer :D
Pozdrawiam
Piotr


Ach cóż za wspaniałe wytłumaczenie :D

Prawda jest taka ,że po lewej stronie kościoła stał jakiś wielki dostawczak... i tak kadrowałam i kadrowałam aż wykadrowałam :mrgreen:

CROberto napisał(a):Naprawdę, bardzo klimatyczne i miłe oku zdjęcia.
Puste uliczki i zakamarki - urocze... 8)

Po prostu wrześniowy poranek w środku tygodnia :hearts:

Abakus68 napisał(a):J Ale kelnerki nie poznałem

Wszystko jeszcze przed Tobą :D

Jak to dobrze, że takiego tłumoka nie spotkałem w barcodzie bo znając siebie zbyt głośno powiedziałbym coś...

Wiesz, że pierwszego dnia jak jedliśmy kolację w Gustirinie i tam kłóciły się te dwie pary też miałam zamiar zainterweniować.
Stwierdziłam jednak ,że nie warto ... jeszcze skończyłoby się to makaronem we włosach albo co gorsza widelcem w plecach 8) :lol:
Katerina
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5004
Dołączył(a): 18.08.2013
Re: NEVERENDING STORY

Nieprzeczytany postnapisał(a) Katerina » 13.12.2020 01:13

Śliczno :hearts: i odlično

Skoro tyle tu o pokrzywie...Ostatnio miałam lekcję i ...takie coś dostałam od mojej lektorki....
"Neće grom u koprive"

Do rozkminienia 8) :lol:
Uzivajte :D



:papa:
travel
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2503
Dołączył(a): 20.11.2013
Re: NEVERENDING STORY

Nieprzeczytany postnapisał(a) travel » 13.12.2020 07:07

Katerina napisał(a):
Skoro tyle tu o pokrzywie...Ostatnio miałam lekcję i ...takie coś dostałam od mojej lektorki....
"Neće grom u koprive"

To Maslinka na pewno będzie wiedzieć :)

Dla mnie najgorsze jest po chorwacku - chyba nigdy tego nie zapamiętam :roll: :
jutro rano.
Np. jak mam powiedzieć ,że wyjeżdżamy jutro wcześnie rano :lol:
travel
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2503
Dołączył(a): 20.11.2013
Re: NEVERENDING STORY

Nieprzeczytany postnapisał(a) travel » 13.12.2020 19:38

Postira moimi oczami cz.3
Nie obiecuję jednak , że nie będzie już zdjęć z Postiry :mrgreen:

Po powrocie do apartmana zabieram plażowe bambetle i udaję się w jedynie słusznym kierunku.
Jest po 11 i słońce praży niemiłosiernie -odnoszę wrażenie ,że nikomu nie przeszkadza to prażenie tylko mnie :roll:
A najbliżej mam na Prję
53 (3).JPG

53 (4).JPG

53 (6).JPG

53 (9).JPG


Najbliższe godziny spędzam na leżaku i kąpielach oraz jak zwykle na foceniu :)
53 (13).JPG

53 (14).JPG

53 (15).JPG

53 (16).JPG

53 (18).JPG

53 (19).JPG

53 (20).JPG

53 (21).jpg


A przy okazji niemalże nieustannego moczenia się odkrywam coś ciekawego 8O
53 (25).JPG

53 (31).JPG


Widzicie te kółka na wodzie ?
Kilka metrów od brzegu są skałki , podchodzę do nich - woda sięga tu może do bioder i wyraźnie widać jak lekko bulgocze i miesza się . Wytężam wzrok i wśród skałek widzę kilka mniejszych i większych niskich jakby kominów , z których wydobywa się ta "inna"woda. Wkładam w jeden z nich dłoń- woda jest wyraźnie cieplejsza 8O Potem sobie pomyślałam co by było gdyby siedział tam np.konger ? No ale miałam szczęście i nic mi dłoni nie odgryzło :mrgreen:
Małż później stwierdza że może to rury kanalizacyjne :idea: Jednak jak woda jest za czysta jak na kanalizację.

Z wody wyciąga mnie telefon od małża- już wraca ....juuuuż :( :?:

Wracam z plaży nieco okrężną drogą koło hotelu Pastura
55.jpg


Po drodze spotykam ławicę ryb
56.JPG

57.JPG

58.JPG

60.JPG

61.jpg


i uroczą rodzinkę
62.JPG

64.JPG


Małż wraca zadowolony , ale zmęczony. Na obiad zjadamy mega jajecznicę z pancetą . A wieczorem po długiej sjeście udaje mi się wyciągnąć go na cmentarz, gdyż podejrzewam ,że o zachodzie słońca widoki stamtąd muszą być nieziemskie. I jak zwykle nie mylę się .Widoki są niesamowite:hearts:
64a (1).jpg

64a (2).jpg

65 (1).JPG

65 (1)a.JPG

65 (1)b.JPG

65 (1)c.JPG

65 (2).JPG

65 (3).JPG

65 (4).JPG

66.jpg

67.JPG

68.jpg


A na koniec jeszcze krótki spacerek nad morzem
69.jpg

71.JPG

72.jpg

73.jpg

74.jpg


Idziemy wcześnie spać, bo jutro czeka nas wczesno poranna mega wycieczka :papa:
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15078
Dołączył(a): 02.08.2008
Re: NEVERENDING STORY

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 13.12.2020 20:26

travel napisał(a):
Katerina napisał(a):
Skoro tyle tu o pokrzywie...Ostatnio miałam lekcję i ...takie coś dostałam od mojej lektorki....
"Neće grom u koprive"

To Maslinka na pewno będzie wiedzieć :)

Dosłownie to: Grom nie uderzy w pokrzywy. Zdanie z opuszczonym orzeczeniem ;)

Trochę poszperałam i to oznacza bardzo małe lub prawie zerowe prawdopodobieństwo, że coś się wydarzy.
Katerina
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5004
Dołączył(a): 18.08.2013
Re: NEVERENDING STORY

Nieprzeczytany postnapisał(a) Katerina » 13.12.2020 21:16

maslinka
Czuję w tym przysłowiu ze bědzie dobrze
I w tej relacji...
Abakus68
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1177
Dołączył(a): 19.09.2017
Re: NEVERENDING STORY

Nieprzeczytany postnapisał(a) Abakus68 » 13.12.2020 21:53

Iza... Jak to dziwnie ludzi ciągnie na cmentarz. Wkładają rękę cholera wie gdzie, niby modlą się, żeby jej nic nie odgryzło, a potem idą na cmentarz sprawdzić, czy ich tam nie ma.... Takie grobowy żarcik...
Prija jak Zastup prawie ino bez drogi od tyłka strony
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży


  • Podobne tematy
    Ostatni post

cron
NEVERENDING STORY 2020/2021 - strona 9
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone