Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Neum ?? Czy był ktos??

Apartament czy hotel? Ile to kosztuje, co warto wybrać, na co zwracać uwagę. Jeżeli szukasz odpowiedniego miejsca noclegowego, pisz tutaj. [Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Regulamin działu
Prosimy nie umieszczać w tym dziale żadnych postów zawierających treści, które mogą zostać uznane za reklamę. Moderatorzy zastrzegają sobie prawo do usunięcia postów w tym dziale bez podania przyczyn - proszę nie wysyłać następnych postów z pytaniem "co się stało z moim wątkiem". Nieprzestrzeganie powyższych postanowień grozi banem.

[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
iwonahrb
Turysta
Avatar użytkownika
Posty: 13
Dołączył(a): 05.03.2006
Neum ?? Czy był ktos??

Nieprzeczytany postnapisał(a) iwonahrb » 16.03.2006 23:46

A czy ktos z Was byl moze w sasiedniej Bosni i Hercegowinie?Interesuje mnie miejscowosc Neum wybieram sie tam z kolezanka w sierpniu
a dokladnie do hotelu Neum i chcialysmy poznac wasze opinie na ten temat. Zaniepokoila nas jedna opinia na innym forum więc prosimy o pomoc. A moze poleci ktos nie drogą miejscowosc i biuro z którym warto jechać za rozsądną cenę. Z góry dziekuję
kw
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 932
Dołączył(a): 31.05.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) kw » 17.03.2006 09:15

iwonahrb napisał(a):A czy ktos z Was byl moze w sasiedniej Bosni i Hercegowinie?Interesuje mnie miejscowosc Neum wybieram sie tam z kolezanka w sierpniu
a dokladnie do hotelu Neum i chcialysmy poznac wasze opinie na ten temat.

Byłem w Neum i nie polecam na pobyt.
Wprawdzie pod hotelem Neum jest kawałek plaży, ale ogólnie jest ciasno,
prawie całe nabrzeże wybetonowane.
Orientalne towarzystwo na plaży też mi niezbyt odpowiadało.
To jedyne miejsce nad Adriatykiem, gdzie mi zginęły karimaty z plaży.
To prawda, że jest taniej niż w Chorwacji.
Trochę zdjęć jest na mojej stronie:
zaloguj się na cro.pl, aby zobaczyć link
Krzysztof
a to ja
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4755
Dołączył(a): 18.07.2003

Nieprzeczytany postnapisał(a) a to ja » 17.03.2006 15:11

Byłam w Neumie w 2003 roku. W hotelu "Stella". Widoki - rozległe, bo na wzniesieniu. Ponad setka schodków na plażę dla jednych była przekleństwem a dla innych drobną wprawką kondycyjną :wink: .

Samego miasteczka nie znam. WTEDY dużo zwiedzaliśmy w bliższej i dalszej okolicy. Wypady do "centrum" ograniczały się niemalże .. do wizyt w bankomacie :wink: .
A ponoć tam w sklepach taka taniocha :wink: Jakiś gość na plaży w .. Orebiću mówił, że jeżdżą TAM na większe zakupy. Nie wiem, bo poza pieczywem nic w Neumie nie kupowaliśmy.

Hotel "Neum" wyglądał jak ... betonowa bryła pośród innych budowli "przyklejonych" do pagórka. Nie wiem, jak tam z dostępem do morza.
Nasze wrażenie było podobne: dobrze, że TAM nie mieszkaliśmy :D

Neum ma na pewno tą zaletę, że jest w dobrym miejscu wypadowym i na Pelješac, i do Trogiru,i do Dubrownika i - jak się ktoś uprze - to do Medjugorje.

Zdjęć z Neumu mam tylko kilka, a w FotoCroClubie - jeszcze mniej:
http://cro.pl/forum/album_personal.php?user_id=1179

Zastanów się więc jeszcze ... :D
Pozdravki
kw
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 932
Dołączył(a): 31.05.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) kw » 17.03.2006 17:32

a to ja napisał(a):Byłam w Neumie w 2003 roku. W hotelu "Stella". Widoki - rozległe, bo na wzniesieniu. Ponad setka schodków na plażę dla jednych była przekleństwem a dla innych drobną wprawką kondycyjną :wink: .

Samego miasteczka nie znam. WTEDY dużo zwiedzaliśmy w bliższej i dalszej okolicy. Wypady do "centrum" ograniczały się niemalże .. do wizyt w bankomacie :wink: .
A ponoć tam w sklepach taka taniocha :wink: Jakiś gość na plaży w .. Orebiću mówił, że jeżdżą TAM na większe zakupy. Nie wiem, bo poza pieczywem nic w Neumie nie kupowaliśmy.


Hotel "Neum" wyglądał jak ... betonowa bryła pośród innych budowli "przyklejonych" do pagórka. Nie wiem, jak tam z dostępem do morza.

Nasze wrażenie było podobne: dobrze, że TAM nie mieszkaliśmy :D

Neum ma na pewno tą zaletę, że jest w dobrym miejscu wypadowym i na Pelješac, i do Trogiru,i do Dubrownika i - jak się ktoś uprze - to do Medjugorje.

Pozdravki

Jest tanio - kupowaliśmy głównie wino.
Obrazek
Hotel Neum ma luksus - windę na plażę.
Tej Stelli to Ci współczuję - my mieszkaliśmy w Zenicie w dobrych warunkach.
My byliśmy autokarem z biurem, więc zamiast wyjazdów było leżenie
na betonie,
Obrazek
a wieczorem balowanie.
Obrazek
Pilotka i cały turnus był na medal!
Krzysztof
iwonahrb
Turysta
Avatar użytkownika
Posty: 13
Dołączył(a): 05.03.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) iwonahrb » 17.03.2006 19:18

Dziękuję za odpowiedz. Taka plaża chyba mnie nie zadawala :( wiec trzeba pomyśleć nad innym miejscem. A w Tisno albo na Makarskiej w Podgora plaze sa ladne i same masteczka ciekawe??. Bo w ofercie B.P Skarpa jeszcze te miejsca sa w miare tanie :) Pozdrawiam
kw
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 932
Dołączył(a): 31.05.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) kw » 17.03.2006 20:05

iwonahrb napisał(a):Dziękuję za odpowiedz. Taka plaża chyba mnie nie zadawala :( wiec trzeba pomyśleć nad innym miejscem. A w Tisno albo na Makarskiej w Podgora plaze sa ladne i same masteczka ciekawe??. Bo w ofercie B.P Skarpa jeszcze te miejsca sa w miare tanie :) Pozdrawiam

Podgora jest w porządku- długie plaże z otoczaków.
Druga zaleta - można wpaść do Plumka i Zuzanki na piwo lub kawę,
trzecia zaleta - najsmaczniejsza figa rośnie w pobliżu.
Jeśli wyspa Murter, to Murter jest ciekawszy od Tisno.
Murter obejrzyj sobie na:
zaloguj się na cro.pl, aby zobaczyć link

Krzysztof
mtat
Autostopowicz
Posty: 1
Dołączył(a): 12.04.2006
Neum w czerwcu

Nieprzeczytany postnapisał(a) mtat » 12.04.2006 08:50

To warto czy nie warto do Neum. Który hotel z dwóch wybrac: Stella czy Zenit. Wyjazd 4 osoby dorosłe i Dzidzia 1 rok. Czy lepiej odpuscic i Chorwacja...
megakasa
Autostopowicz
Posty: 2
Dołączył(a): 17.08.2007
Neum 2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) megakasa » 17.08.2007 09:18

Witam. Chciałem odświerzyć temat i podzielić się moimi wrażeniami z pobytu w Neum.
Dla tych którzy się zastanawiają czy warto tam jechać na wakacje podaję linka do kilku moich zdjęć. Niech sami ocenią.

Ja z pobytu w Neum jestem zadowolony. Za niewielkie pieniądze spędziłem tydzień w hotelu NEUM, wypoczywałem na plaży, zwiedziłem pobliski Dubrownik. Ogólnie było bardzo OK.


zaloguj się na cro.pl, aby zobaczyć link
HASŁO: neum_2007
propionat
Turysta
Posty: 13
Dołączył(a): 13.08.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) propionat » 17.08.2007 09:31

witam.NEUM nie polecam !!!!!miejscowosc ta znajduje się w zatoce, gdzie jest naprawde brudno a woda nie ma tego koloru jaki powinien, na dodatek plywa tam pelno kiepów.Ludzie też nieciekawi , próbują oszukiwać,są niemili , wieczorem potrafią zgasić światło gdy próbujesz zając stolik!!!!Na dodatek na ulicach i w smietnikach znajduje się pełno śmieci , które są wyworzone ale bardzo rzadko!!!Zdecydowanie odradzam !!!!!!!!!!!!
verus
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 185
Dołączył(a): 29.06.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) verus » 18.08.2007 23:35

może ktoś przybliżyć ceny w Neum :?: Jaką walutą najlepiej płacić :?:
megakasa
Autostopowicz
Posty: 2
Dołączył(a): 17.08.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) megakasa » 19.08.2007 09:14

verus napisał(a):może ktoś przybliżyć ceny w Neum :?: Jaką walutą najlepiej płacić :?:


Witam. Ja miałem euro. Przyjmują bez problemów w każdym sklepie i barze.
Poza tym marka konwertybilna (MK) i chorwackie kuny.
1euro = 1,95 MK

Ceny porównywalne do naszych. Browar znacznie tańszy w sklepach (od 1KM) niż w kawiarniach na wybrzeżu (nawet 6-8MK). Lody - 1gałka (DUŻA) = 1MK.
Snake
Autostopowicz
Posty: 1
Dołączył(a): 07.08.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Snake » 07.08.2013 21:41

Odświeżam temat, ponieważ sam szukałem informacji odnośnie tego wyjazdu, więc być może komuś się przyda:

Ze Skarpą pojechaliśmy w dwie osoby do wspomnianego Neum. Oferta brzmiała zachęcająco, a i cena była jak najbardziej przystępna.
Wyjechaliśmy z Krakowa, nasz autokar zaliczył małe spóźnienie, ale wszystko w ramach kwadransu studenckiego. Wizualnie autokar sprawiał wrażenie najstarszego ze wszystkich podstawionych (i najpewniej tak było). Jako, że od rana dzień zapowiadał się upalny, klimatyzacja za bardzo nie dawała rady i faktycznie podróż była dosyć ciężka. Jeżeli ktoś w tej cenie spodziewał się autokaru z WIFI, kawą/herbatą, ubikacją, profilowanymi fotelami itd. to mocno się zawiedzie. Nic z tych rzeczy nie było. Ekipa organizatorów liczyła 3 kierowców + pilotka, która funkcjonowała na 2 autokary. Jeden odcinek jechała z jednym, drugi z drugim. Postoje były organizowane co ok. 4 godziny w miejscach z góry przewidzianych przez obsługę kursu. Na Słowacji postój był najdłuższy (1 godzina) celem posilenia się w tamtejszej przydrożnej restauracji (Motorest). [Jedzenie dosyć drogie, jak na to, co zastajemy na talerzu - mimo tego, ciepły posiłek robi robotę]. Generalnie czasy postoju klarowały się w granicach 15 - 30 minut. Przygód żadnych nie było, autokar sprawnie i czasowo dojechał do celu.

ZAKWATEROWANIE:

Od godziny 12 zakwaterowano nas w pokojach, a zatem czas oczekiwania do otrzymania kluczy wynosił ok. 4 godzin. Można bez problemu zostawić bagaże na recepcji, choć nie wiem, czy ktoś szczególnie się nimi interesuje, więc jeśli ktoś nie lubi przesadnego ryzyka, to odradzam. Czas ten można spożytkować na przykład na kawie w hotelowej restauracji, czy też na ogólnym rozeznaniu się w terenie.

O 12 otrzymaliśmy klucze do pokoju. Pokój okazał się bardzo dobrze utrzymany i czysty. Na wyposażeniu znajdował się telefon oraz telewizor (1 stacja polska - POLONIA). Pokój miał dostęp do balkonu (przepiękny widok na zatokę), na którym znajdowały się 2 krzesła i stolik. Łazienka czysta, wyposażona w kabinę prysznicową, WC, lustro, kosz na śmieci oraz umywalkę. W zestawie dołączono ręczniki i mydło. Z hotelowych ręczników nie korzystaliśmy, natomiast mydło było uzupełniane codziennie, jak również kosz na śmieci także był opróżniany codziennie.

Zdecydowanym minusem jest brak klimatyzacji, czy choćby wiatraka oraz lodówki. Zarówno w dzień, jak i w nocy jest bardzo gorąco, dlatego można mieć pewne problemy z zaśnięciem. Mimo tego, wysypialiśmy się tam bardzo dobrze, choć pod wpływem temperatury, budziliśmy się w nocy. Nie ma też WIFI w pokoju. Na recepcji niby jest darmowe WIFI, ale na smartfonie mi nie działało, więc trudno powiedzieć, jak sprawy wyglądają.

JEDZENIE:

Zgodnie z ofertą mieliśmy w zakresie wyżywienia śniadania i obiadokolacje. Śniadania zaczynały się od 7, a kończyły o 9.30. Obiadokolacje startowały o 19, a kończyły się o 21.
Generalnie na starcie przypisano nam konkretne miejsca przy stoliku i kierownik raczej nie był skłonny negocjować ich zmiany.
Śniadania w formie stołu szwedzkiego, do wyboru codziennie to samo: jajecznica, parówki, musztarda, dżemy, miód, mleko, płatki, wędliny, sery żółte, masło. Do picia: "sok" pomarańczowy i jabłkowy, woda, kawa biała, kawa czarna, herbata, gorące mleko. Jeśli chodzi o cudzysłów przy sokach, chodzi o to, żebyście się nie spodziewali jakichś nektarów ze świeżych owoców. Ot, napoje z niższej półki.

Generalnie bardzo byliśmy z tego zadowoleni - jedzenia nie brakowało, każdy mógł zabrać tyle ile chciał, natomiast nie tolerowano wynoszenia jedzenia na zewnątrz (wystosowano nawet notatkę w tej sprawie).
Na minus zaliczyłbym brak bułek i serów topionych.

Jeśli chodzi o obiad, oferta była wymienna, ale praktycznie co 2 dni było to samo. Jak nie frytki, to zapiekane ziemniaki, bądź też gotowane. Na następny dzień ryż, bądź makaron. Generalnie zawsze można było znaleźć coś dla siebie. Za napoje płaciło się osobno jeśli ktoś chciał sobie zamówić. Natomiast jeśli komuś chciało się pić, a chciał na napojach przyoszczędzić, to w pojemnikach, w których podczas śniadania były soki, znajdowała się woda (najpewniej kranowa). Do dań były 2 sosy: keczupowy i majonezowy (ten drugi bardzo dobry, dlatego też szybko się rozchodził). Jedzenie uzupełniali na bieżąco.
Był też skromny deser w postaci arbuza (wyjątkowo tani w tym kraju), bądź placka.

OBSŁUGA:

Obsługa w hotelu nie sprawiała raczej żadnych problemów. Spokojnie można się było dogadać po polsku. Problem natomiast pojawiał się ze sprzątaniem. Następowało ono bowiem zaraz po śniadaniu. Więc kiedy wracałeś ze śniadania, musiałeś się w miarę szybko zbierać, żeby zdążyć przed wejściem pani sprzątającej. A wystarczyłoby tylko umieścić na wyposażeniu pokoju zawieszkę z napisem "nie przeszkadzać". Chociaż podejrzewam, że jakbyś powiedział kobiecie żeby przyszła później, to nie stanowiłoby problemu.

HOTEL:

Ogółem hotel ze względu na swój wiek nie jest pierwszej świeżości, ale wszystko utrzymuje swój klimat. Jest restauracja, basen, pokój zabaw, plaża hotelowa i podobno nawet jakaś sala konferencyjna i kinowa, ale tego nie widziałem.
Jeżeli pragniesz przeżyć wakacje bez naszych rodaków, srodze się zawiedziesz. W hotelu Neum poczujesz się, jak w domu. W 9 na 10 przypadkach spotkaną przez Ciebie osobą będzie Polak.
Początkowo problemy sprawia orientacja w oznaczeniach pięter. Jeżeli zgodnie z zastanym stanem uznasz, że parterem jest poziom recepcji, to będziesz wielce zaskoczony, że na 3 piętro... zjeżdżasz w dół. Swoją drogą na tymże piętrze znajduje się basen, o którym za chwilę. Winda ta prowadzi również do tunelu przypominającego schron, który prowadzi do wyjścia na plażę hotelową. Może nie wygląda to za specjalnie, ale uwierz mi, że przy 40 stopniowych upałach docenisz to miejsce chłodnej kwarantanny.

BASEN:

Basen jest wypełniony wodą morską. Temperatura wody pozwala się orzeźwić na upale. Można wynająć leżak, czy też parasol. Oczywiście odpłatnie. Nie można grać w piłkę na basenie ze względu na to, że w połowie jest on okryty czymś w rodzaju poddasza. Dno basenu jest niestety dosyć brudne. Tu i ówdzie znajdziesz jakieś drobne śmieci w rodzaju papierka, czy plastra.
Obok basenu znajdują się krzesełka i stoliki. Jeśli masz ochotę możesz sobie zamówić jakieś napoje, czy lody u osoby, która się tym zajmuje. Nie spodziewaj się jednak barku przy basenie.
Tłoku przez tydzień tam nie widziałem. Problem pojawiał się, kiedy przychodził turnus, ale wystarczyło przyjść w porze lunchu i było luźno. W zacienionej części basenu woda ok. metra głębokości, w słonecznej ok. 1.90 m.

PLAŻA HOTELOWA:

Plaża żwirowa, mała. Od godziny 10 bardzo ciężko znaleźć wolne miejsce, bo wszystko jest zajęte leżakami i parasolami (odpłatnymi, jak na basenie - 3 euro/dzień). Ok 4-5 metrów od brzegu woda robi się już całkiem głęboka, w związku z tym robi się luźniej od ludzi i jest gdzie pływać. Woda oczywiście bardzo zasolona, ale też dobrze się w niej pływa ze względu na wyporność.
Jeśli nie cieszy Cię opalanie, możesz skorzystać z 4-osobowego rowerka wodnego (6 euro/godzina), lub z wycieczki małym stateczkiem. Ponadto przy plaży zlokalizowane są mini-markety, restauracje, kramiki. Można bez problemu wypić piwko, zjeść coś na szybko, kupić plażowe wyposażenie, czy też ochłodzić się lodem w gałce, czy włoskim. Cena za półlitrowe piwo 3-4 marki. Czyli na ten czas ok. 1.5 - 2 euro. Jedna gałka lodów: 1 marka/0.5 euro.
Na plus należy zaliczyć to, że we wodzie nie ma grama jeżowca. Z kolei jeśli przejdziesz się na inne plaże, bliżej centrum, to bez butów do wody się raczej nie wybieraj.

MIEJSCOWOŚĆ:

Jeżeli chodzi o zwiedzanie, to raczej słabo pod tym kątem. De facto, centrum ogranicza się do paru uliczek, a jeśli już szukacie jakiegoś ruchu to znajdziecie go tylko na wybrzeżu, gdzie położona jest masa straganów, restauracyjek, maszyn do lodów itd. Odbywają się tam również codziennie wieczorne koncerty, na których można też potańczyć. Miejscowość jest zbudowana poziomami - kaskadowo. W związku z tym, aby przemieścić się z poziomu plaży do centrum trzeba pokonać sporą ilość schodów. Jeżeli więc poruszasz się na wózku, albo masz dziecko, które wozisz, to będziesz miał naprawdę konkretny problem.

Zatoka jest bardzo malownicza, można zrobić kilka ładnych zdjęć panoramicznych. Nie uznałbym jednak Neum jako miejscowości typowo turystycznej. Tutaj jeszcze wiele jest do zrobienia. Aczkolwiek jeśli obierzecie sobie Neum jako punkt wypadowy do miejscowości położonych w Chorwacji, czy w Czarnogórze, to naprawdę będzie to świetny wybór.

Przykładowe wycieczki organizowane przez tamtejsze biuro podróży celują w Mostar, Dubrownik, czy Medziugorie. Ceny ok. 25 euro.


OGÓŁEM:
Neum to dobra opcja dla tych, którzy chcą spokojnie, tanio i przyjemnie spędzić wakacje. Pogoda praktycznie murowana - zobaczyć chmurę na niebie, to jak święto. Ceny porównywalne z naszymi. Można bez najmniejszego problemu płacić w euro, a jeżeli dobrze poprosisz to nawet w euro Ci wydadzą. Hotel jest bardzo spoko i okolica bardzo ładna.
Mam nadzieję, że przybliżyłem w miarę sylwetkę tego wyjazdu i podane informacje pomogą Wam podjąć decyzję;). Ja polecam.

Dla tych, którzy nie ubią dużo czytać, podsumowanie:

PLUSY:
- ceny tańsze niż nad polskim morzem,
- piękny widok na zatokę,
- pogoda murowana,
- spokój, cisza,
- całkiem dobre jedzenie.

MINUSY:
- ze względu na liczbę Polaków, nie czujesz się jak za granicą,
- możnaby popracować nad czystością i atrakcyjnością hotelowego basenu,
- po pewnym czasie rutyna może się niektórym znudzić,
- sprzątanie pokoju w godzinach, w których chciałbyś odpocząć po śniadaniu.
Załączniki:
s8.jpg
korytarz w hotelu neum
s7.jpg
hotel neum z zewnątrz
s6.jpg
widok na wybrzeże
s5.jpg
tunel na plażę hotelową
s4.jpg
basen hotelowy
s3.jpg
plaża
s2.jpg
widok z pokoju
s1.jpg
autokar powrotny
erde
Croentuzjasta
Posty: 219
Dołączył(a): 01.06.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) erde » 28.08.2013 15:08

Byłem w Neum prywatnie własnym samochodem we wrześniu 2009 roku. Był to mój pierwszy raz na Bałkanach. Potraktowałem to miejsce głównie jako bazę wypadową do zwiedzania ciekawych miejsc w tym rejonie Dalmacji. Większość turystów przejeżdża przez Neum tranzytem jadąc np. do Dubrownika nie widząc w tym mieście nic szczególnego. Jadą jednak wysoko nad turystyczną częścią miasta i chociaż nie ma w nim ani jednego zabytku, może być ono doskonałym miejscem na odpoczynek, szczególnie poza sezonem. My byliśmy praktycznie po sezonie, więc spokojnie, swobodnie, czysto, miło i tanio, łącznie z ceną benzyny. Zainteresowanych zapraszam na moje wspomnienia z Neum. bosnia-i-hercegowina-2009-neum-doskonala-baza-wypadowa-t41582.html.
pedro82
Autostopowicz
Posty: 1
Dołączył(a): 13.06.2015

Nieprzeczytany postnapisał(a) pedro82 » 13.06.2015 01:13

Teraz hotel Neum to Grand Neum **** po generalnym remoncie, nie do poznania. Luksusowe, obszerne pokoje.

Szczerze, to uśmiałem się z wypowiedzi poprzednika
"nie tolerowano wynoszenia jedzenia na zewnątrz"....

Dużo podróżuję i raczej przyjęte jest wszędzie, że z restauracji hotelowych potraw się nie wynosi, ale kolega widać chciał sobie narobić bułek z serkiem topionym na plażę :)
ania82-a2
Autostopowicz
Posty: 1
Dołączył(a): 25.06.2015

Nieprzeczytany postnapisał(a) ania82-a2 » 25.06.2015 10:26

Witam, natknełam sie na Pana posta i chciałam prosić o jakieś info na temat Neum. Wybieram się tam wkrótce i szczerze mówiąc mam obawy.(tłok, beton, brak miejsca na plaży itd) Jest taka opcja ze będę miło wspominać ten urlop czy wywalona kasa w błoto? :) Pozdrawiam i z góry dzięki za odpowiedź.
Następna strona

Powrót do Apartamenty, hotele, pokoje



cron
Neum ?? Czy był ktos??
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone