ba napisał(a):Swoją droga w 2008 roku w sierpniu na plaży w Makarskiej miałem przyjemność obcować z pielgrzymami z pewnego radia. Oglądać panie w fiszbinach - bezcenne.
Naturyzm przy tym to pryszczyk.
Masz więc dowód, że na Makarska sie nie jedzie, tak jak do Międzyzdrojów czy Dźwirzyna...