napisał(a) bluesman » 05.03.2014 18:13
Bartek L. napisał(a):Otoz mam takie pytanie , jak w temacie wlasciwie? Zastanawiamy sie nad kampingiem Baldarin na Cresie- wyglada fajnie, z tymze nigdy nie bylismy na takim kampingu, jedziemy z 5-letnim dzieckiem. Pytanie- jakie panuja zwyczaje na tego typu kampingach, czy wszyscy chodza nago caly czas, czy tylko na przykampingowych plazach? Czy widuje sie dzieci w takich miejscach? Czy nagosc jest obowiazkowa ?
Ostatni raz byliśmy tam w zeszłym roku w części N i polecamy go. Byliśmy w lipcu ale niestety woda była bardzo zimna taki rok
.
Ten kemping w połowie jest tekstylny gdybyście woleli
Dzieci jest tam mnóstwo i są wszystkie pokolenia. Jako, że jest to kemping naturystyczny chodzi się tam nago
więc pytanie cokolwiek hm....
. Jeżeli czasem ktoś przeleci w ciuchach, lub Pani będzie chodzić topless nikt nikomu głowy nie urwie, naturyści są tolerancyjni. Natomiast gdyby ktoś nagminnie poruszał się w ubraniu może zostać mu zwrócona uwaga.
Minus to 15 km dojazd do głównej drogi wąską drogą gdzie są kłopoty z mijaniem się jakkolwiek jest sporo zatoczek i nie jest to wielki problem zawsze ktoś ustąpi
. Jakbyście chcieli coś wiedzieć więcej pytajcie
. Można też na PW.