naturysta-06 napisał(a):Na kempingi naturystyczne przyjeżdźają kilku pokoleniowe rodziny. Stuacja: dzieci + rodzice + dziadkowie jest bardzo częsta. Niestety osobiscie nie spotkałem rodaków w takiej konfiguracji.
Tak też się właśnie zastanawiamy jak to będzie jak nasza podrośnie, założy własną rodzinę itd.. Na razie jestem pewien, że będzie chciała z nami jeździć na wakacje ale za 20 parę lat może być różnie
To o czym piszesz może mieć też inne powody. Z PL jest dalej niż maja Austriacy, Włosi czy Czesi. Będąc dziadkiem sam nie wiem czy wysiedzę tyle czasu za kółkiem i znając nasze srusy, ZUSy i tych innych złodziei czy będzie nas stać na takie nietanie wyjazdy. W PL przeciętne auto jest też mniej komfortowe więc i podróż bardziej męcząca a i drogi cały czas jeszcze nieco gorsze niż D, czy IT. Wszystko to sprawia, ze dziadek z babcią tak daleko nie startuje