Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Natura (ożywiona), czyli ludzie i zwierzaki

Rozmowy na tematy fotograficzne. Porady odnośnie techniki fotografowania, wyboru sprzętu.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Basior1978
Croentuzjasta
Posty: 220
Dołączył(a): 30.06.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) Basior1978 » 26.07.2011 17:05

jan_s1 napisał(a):
Basior1978 napisał(a):Druga sprawa każdy dostatecznie dobry myśliwy jest wstanie podejść zwierzynę na bardzo blisko.... :D


No i wszystko jasne. :lol:

Robienie takich zdjęć kojarzy się z uzbrojeniem w tele - tak ze 300mm - a u Ciebie widać, szczególnie na pierwszym zdjęciu, że robiłeś je zwykłym obiektywem.


no nie do końca zwykłaymbo najczęścieju używam 250-300mm
Basior1978
Croentuzjasta
Posty: 220
Dołączył(a): 30.06.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) Basior1978 » 26.07.2011 17:09

Ale przy dobrej budzie z zasadzki jesteś wstanie użyć nawet takiej 75 mm... :D :D
jan_s1
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5432
Dołączył(a): 08.01.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) jan_s1 » 26.07.2011 17:11

Na pierwszym nie wiem, czy jest nawet 75mm z uwagi na dużą głębię ostrości.

Jastrząb gołębiarz...
Hm... Nie było tam czasem na przynętę jakiegoś gołębia? :lol:
Basior1978
Croentuzjasta
Posty: 220
Dołączył(a): 30.06.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) Basior1978 » 26.07.2011 17:16

jan_s1 napisał(a):Na pierwszym nie wiem, czy jest nawet 75mm z uwagi na dużą głębię ostrości.


Takie ptaki to nic ale jakie fotki mozna porobić jak znakuje i zakłada się nadajniki się orłom przednim.
To jest hardkor zblizasz się do dzikiego ptaka który może zabić człowieka na odległść kilku centymetrów i on cię nie zauważa....
Są to metody ciężkie ale jednak skuteczne i na forum publicznym nie mozna tego omawiać gdyż ciekawość ludzi jest ogromna a skutki mogą być różne i jest to legalne tylko i wyłącznie z załącznikiem kilku dokumentów zezwalających.
Basior1978
Croentuzjasta
Posty: 220
Dołączył(a): 30.06.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) Basior1978 » 26.07.2011 17:18

jan_s1 napisał(a):Jastrząb gołębiarz...
Hm... Nie było tam czasem na przynętę jakiegoś gołębia? :lol:


To pierwsze kroki masz za sobą...... :D
mariusz-w
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8375
Dołączył(a): 22.04.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) mariusz-w » 27.07.2011 06:48

Seria z Jastrzębiem ... niesamowita ... niesamowicie cudna !
Rozumiem, że to początek naszej foto-zwierzęcej uczty !
Zresztą poprzednicy wszystkie "achy" i "ochy" napisali. 8)
A historia powstawania fotek ... tu dołączam się do "ciekawskich" czyli Beaty, Jana i Tomka !
Czekam z niecierpliwością na więcej.

Pozdrawiam. 8) :)
KOALKA
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 95
Dołączył(a): 17.01.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) KOALKA » 27.07.2011 06:56

historie Basiora są niezwykłe jak on sam....;).....czekamy :D
Basior1978
Croentuzjasta
Posty: 220
Dołączył(a): 30.06.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) Basior1978 » 27.07.2011 10:07

Witam wszystkich na forum dziś w nietypowym duecie i mam nadzieję że nie zanudzimy zaaaaaaaaaaaaaaaaabardzo mam tremę ale raz kozie smierć. :D :D :D :D :D :D :D :D :D
Basior1978
Croentuzjasta
Posty: 220
Dołączył(a): 30.06.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) Basior1978 » 27.07.2011 10:08

W poszukiwaniu leśnych feniksów

Obrazek
longtom
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12188
Dołączył(a): 17.02.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) longtom » 27.07.2011 10:09

Basior1978 napisał(a):Witam wszystkich na forum dziś w nietypowym duecie i mam nadzieję że nie zanudzimy zaaaaaaaaaaaaaaaaabardzo mam tremę ale raz kozie smierć. :D :D :D :D :D :D :D :D :D

no to zanudzaj kolego :!: 8O
Basior1978
Croentuzjasta
Posty: 220
Dołączył(a): 30.06.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) Basior1978 » 27.07.2011 10:09

Dlaczego leśne feniksy zaraz Wam opowiem ale jak już się domyśliliście chodzi tutaj o Salamandrę plamistą.

Właśnie znaleźliśmy je...

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Basior1978
Croentuzjasta
Posty: 220
Dołączył(a): 30.06.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) Basior1978 » 27.07.2011 10:11

W zasadzie nie powinienem tego tak tytułować, gdyż legendarny Feniks był ptakiem, który spalając się na stosie odradzał się z popiołu. Rzadki płaz, którego pragnę przedstawić nie ma, co prawda nic wspólnego z ptakami, ale w średniowieczu wierzono, że rodzi się właśnie z popiołu. Salamandra plamista (Salamandra salamandra) jest płazem ogoniastym należącym do rodziny salamandrowatych (Salamandridae). Należy przy okazji dodać, że jest ona największym płazem ogoniastym, który zamieszkuje Polskę. Na ogół dorasta do 28 cm długości, ale były znajdowane samice salamandry plamistej, które osiągały nawet rekordowe wielkości 32 cm (najczęściej spotykane okazy nie przekraczają jednak 20 cm). Po raz pierwszy udokumentował takie olbrzymie okazy w Siedmiogrodzie w Rumunii Mehely w roku 1892. Jej charakterystyczna plamista barwa jest niepowtarzalna, nie ma dwóch identycznych okazów o takim samym kształcie plam i ich rozmieszczeniu. Zdarza się także anomalia w postaci rzadkich okazów albinotycznych jak i melanistycznych. Ta ostatnia była kiedyś uważana za salamandrę czarną (Salamandra atra). Oczywiście ten gatunek w Polsce nie występuje, a błędnie oznaczone okazy były po prostu formami melanistycznymi salamandry plamistej.
Do równie ciekawych i rzadkich aberracji salamandry plamistej należą okazy, które zamiast żółtych plam mają plamy czerwone. Spowodowane jest to nadmiernym nagromadzeniem komórek barwnikowych (alloforów), które mają kolor czerwony. Kontrastowa barwa ma też za zadanie odstraszać potencjalnych wrogów. Wiosną, kiedy zejdą ostatnie płaty śniegu, samice salamander budzą się ze snu i zaczynają swoją wędrówkę szukając miejsca do rozrodu. Miejscami takimi są najczęściej małe oczka powstałe ze źródeł oraz płytkie odcinki strumieni górskich o słabszym prądzie. Tam, nocą wchodzi do połowy nie zanurzając się do końca i rodzi w pełni ukształtowane larwy, które nie przypominają jeszcze salamandry.
Salamandry plamiste, pomimo że młode swoje rodzą w wodzie to wody na co dzień unikają, gdyż nie umieją zbyt dobrze pływać. Te przepiękne płazy zamieszkują tylko nasze tereny górskie. Odżywiają się – podobnie jak inne płazy – różnymi bezkręgowcami, które najczęściej wyszukują w ściółce leśnej. Podczas uczty dość głośno mlaskają. Młode salamandry w postaci larwalnej polują na różne wodne bezkręgowce, a także zjadają młodsze i słabsze larwy salamander czy traszek. Salamandra jest zwierzęciem aktywnym o zmierzchu, za dnia urządza sobie wędrówki tylko w dżdżyste, pochmurne dni. Pora godów zaczyna się na wiosnę, ale może trwać aż do jesieni. Wtedy samce podejmują wędrówki nawet za dnia. Unosząc głowę próbują wyszukać węchem samic. Salamandry zasypiają w sen zimowy w różnych norach, jamkach często z traszkami górskimi czy taż karpackimi.
Nazwa tego pięknego płaza wywodzi się od odstraszającej, niesmacznej toksyny – salamandriny, którą salamandry wydzielają za pomocą gruczołów znajdujących się po bokach głowy.
Ale o niej na samym końcu specjalnym końcu.

Obrazek

Obrazek

[img]https://lh6.googleusercontent.com/-vOscoqyUDOU/Ti_Fz4nfQtI/AAAAAAAAAcM/ugW5ofzK2tE/s800/HPIM0343.jpg/img]

Obrazek
Basior1978
Croentuzjasta
Posty: 220
Dołączył(a): 30.06.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) Basior1978 » 27.07.2011 10:11

Wracając jednak do Feniksa, otóż bardzo często po pożarach widziano salamandry jak wychodziły z kryjówek znajdujących się pod korzeniami spalonych drzew. Widząc to, naoczni świadkowie myśleli, że salamandry narodziły się właśnie z tych spopielałych zgliszczy. W średniowieczu wierzono, że salamandry nie dość, że rodzą się z popiołu to mają moc gaszenia ognia. Były traktowane jak swoisty amulet chroniący przed pożarem. Na wsiach gdzie salamandry występowały wykopywano pod chałupą dołek i wrzucano tam żywe salamandry, miało to ochronić dom przed pożarem. W starożytności Pliniusz podejmował eksperymenty, rzucając salamandry do ognia niestety z odwrotnym skutkiem, salamandry płonęły. Natomiast Paracelsus salamandrami nazwał duszki rzekomo mieszkające w ogniu. A salamandra czy też inna podobna do niej istota wśród płomieni była symbolem godła króla Francji Franciszka I. Na godle tym widniał też łaciński napis „NUTRISCO ET EXTINGUO” co oznacza ’Żywię i gaszę’, zapożyczył on go z języka włoskiego „NUTRISCO IL BUONE E SPENGO IL REO”, oznacza to „Żywię dobrych i gaszę złych”.

Obrazek
Basior1978
Croentuzjasta
Posty: 220
Dołączył(a): 30.06.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) Basior1978 » 27.07.2011 10:14

W jadzie salamander wykryto również tetrado oksynę powoduje ona m.in. hemolizę komórek, drażni skórę może powodować paraliż, blokuje przewodnictwo nerwowe. Taką samą jak u ryb najeżkowatych tyle tylko iż w mniejszej ilości. Obie te substancje zaliczane są do neurotoksycznych. Miejscowo działa na skórę i śluzówkę znieczulająco w odpowiednim stężeniu. W dużych dawkach wywołuje drgawki i upośledza pracę układu oddechowego.
Salamandryna jest bardzo pożyteczną substancją dla samych Salamander ponieważ w wyniku badań stwierdzono iż ma ona właściwości przeciwbakteryjne i przeciwgrzybiczne co pozwala jej na dość szybką regenerację utraconych kończyn. Źródła donoszą iż jad salamander był .. czy też jest wykorzystywany jako środek pomocniczy w medytacji. Z medycznego punktu widzenia substancje te są halucynogenne.
Inne alkaloidy wykryte w jadzie salamander to samandaron i samandaryna. Mają one wszystkie działanie halucynogenne. W Słowenii nadal produkuje się wódkę o działaniu halucynogennym wrzucając żywą salamandrę do alkoholu wysoko procentowego. W starożytności pito krew salamander przypisując jej właściwości witalizujące.
Dla człowieka jad salamander nie jest groźny no chyba że dostanie się do krwioobiegu lub zjemy salamandrę

Obrazek

Tak na zaakończenie to ciekawe jak smakuje ta wódka z salamandrą i czy w polsce była by dopuszczona do handlu a czy przywiezienie jej jako ciekawostki to juz przemyt srodków odurzających?
Basior1978
Croentuzjasta
Posty: 220
Dołączył(a): 30.06.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) Basior1978 » 27.07.2011 10:17

Z nieznanego świata dla forum przygotowali materiał Basior & muszę tutaj w dowód uznania zatytułować prawdziwym tytułem naukowym Pani Doktor Koalka.... :D :D :D :D :D
Do zobaczenia za moment.
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do FotoCroClub - dyskusja



cron
Natura (ożywiona), czyli ludzie i zwierzaki - strona 60
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone