Natura (ożywiona), czyli ludzie i zwierzaki

napisał(a) **am1974** » 07.04.2014 21:39

A do tego jaki towarzyski i przyjaźnie usposobiony...

Szkoda tylko, że nie mój...

Pozdrawiam
Artur

napisał(a) **LRobert** » 09.04.2014 05:49

Sprawdzał czy dobrze robię zdjęcia. :lol:

napisał(a) **Vjetar** » 09.04.2014 13:03

Też mam czarnego ptaka.
:mrgreen:

Prawdziwy czarny charakter na dzielnicy (staw)

napisał(a) **weldon** » 09.04.2014 13:04

Vjetar napisał(a):Też mam czarnego ptaka.

Czy to ma jakiś związek z tymi bolącymi rękami?

napisał(a) **Vjetar** » 09.04.2014 13:09

Nie owijasz w bawełnę...

napisał(a) **weldon** » 09.04.2014 13:21

Bo ja też mam czarnego ptaka

No, z czarnym łebkiem

napisał(a) **greenrs** » 09.04.2014 13:28

Wiosna a Was na te czernie wzięło... :mrgreen:

Proszę o coś bardziej kolorowego :wink:

napisał(a) **weldon** » 09.04.2014 13:33

Wróble mogą być?

Tło musisz sobie już sam wybrać.

Choć przypuszczam, że to będzie ... green

napisał(a) **Vjetar** » 09.04.2014 13:35

greenrs napisał(a):Wiosna a Was na te czernie wzięło...

Proszę o coś bardziej kolorowego

napisał(a) **greenrs** » 09.04.2014 13:43

weldon napisał(a):
Tło musisz sobie już sam wybrać.

Choć przypuszczam, że to będzie ... green

W tym przypadku murek bardziej mi się podoba

Vjetar napisał(a):...

Kaczucha też fajna. Taka... błyskotliwa :oczko_usmiech:

napisał(a) **weldon** » 09.04.2014 13:54

To raczej kaczuch, niż kaczucha

Miszmasz tłowy

napisał(a) **weldon** » 09.04.2014 19:05

Obywatelu, przed wyjściem z domu, nie zapomnij włączyć monitoring

napisał(a) **ASIULA HK** » 09.04.2014 20:41

I kolejny patrzył na mnie z góry :roll:

napisał(a) **weldon** » 09.04.2014 21:00

Taki mi wczoraj po tarasie grasował.

Chyba gniazdo gdzieś w pobliżu robią, bo coraz częściej łazi mi koło domu, nawet po trawniku czy po doniczkach na tarasie.

napisał(a) **ASIULA HK** » 09.04.2014 21:02

weldon napisał(a):Taki mi wczoraj po tarasie grasował.

Chyba gniazdo gdzieś w pobliżu robią, bo coraz częściej łazi mi koło domu, nawet po trawniku czy po doniczkach na tarasie.

Piotrek...wiele nie zje :wink: