:)
No to set drugi ...
Nie powiem co, bo polityka zakazana
A jakże, dokarmialiśmy ... To znaczy, tak dokładnie, to próbowaliśmy dokarmiać, ale te zołzy byle czego, z rana, nie jedzą :/
A to, na smyczy (poważnie ) chodziło sobie po Parku:
Pozdrawiam