Wczoraj zrobiłem czeską powtórkę.
W Moravicy było dużo wody i zabawa była przednia.
upust wody był podwójny bo 10m3 z Krużberka i 8m3 z Podhradi Albo na odwrót? Zrobiliśmy 2 odcinki 37km w 4,5-5godzin mocnej jazdy z przerwą na czeski klasyk- smażony ser w Podhradi.
ale po kolei.
ten zbiornik zasila rzekę;
tu jej dodatkowy zrzut:
Nasze miejsce do parkowania
Jazy do pokonania:
A czasami spokojnie:
poranna mgiełka
Divoka voda jak mawiają nasi sąsiedzi