30 kwietnia 2011 - Chudów i Bujaków
Nie pojechaliśmy nigdzie na "majówkę", bo też i nie można ciągle wyjeżdżać
Ale postanowiliśmy zobaczyć przynajmniej coś, co jest bardzo blisko, a często umyka, bo zwykle nie widzi się tego, co ma się pod nosem.
Zamek w Chudowie jest oddalony od Gliwic o jakieś 7 km. Powstał prawdopodobnie w XV lub XVI wieku. Jego historia jest dosyć enigmatyczna, można o niej trochę poczytać
tutaj.
Pogoda była dzisiaj bardzo kapryśna - trochę słońca, trochę deszczu, a przede wszystkim chmury. Zanim jednak uciekliśmy przed deszczem, udało nam się pstryknąć kilka fotek w Chudowie.
Kot czający się na kaczki
:
Przed zamkiem często odbywają się różne imprezy plenerowe, np. jutro czy we wtorek. Ale my zdecydowanie wolimy odwiedzać takie miejsca, gdy nie jest zbyt tłoczno.
No i uciekliśmy do samochodu przed deszczem. Pojechaliśmy dalej, szukać słońca. Niestety nie znaleźliśmy go, ale przynajmniej przestało padać.
Kilka kilometrów za Chudowem (czyli kilkanaście za Gliwicami
) leży wioska Bujaków, która obecnie w zasadzie leży w granicach miasta Mikołów. Znajduje się tam Sanktuarium Matki Boskiej Opiekunki Środowiska Naturalnego, a przy nim piękny ogród botaniczny.
Tutaj można o nim poczytać i pooglądać zdjęcia.
Tradycyjnie, kilka zdjęć:
Prawdę głosi tabliczka powyżej
:
Kawałek dalej chadzają pawie:
Dostrzegam też pszczelarza. Pewnie któryś z księży ma takie hobby:
Jest tutaj też ciekawy zabytek:
Ogród dosyć spory i bardzo ładny. Na pewno jeszcze piękniej wyglądałby w promieniach słońca, ale i tak nam się podoba
Jest tu spokojnie, można odpocząć na jednej z wielu ławeczek. Podobno można też zjeść kawałek domowego ciasta i napić się kawy, smakołyki serwowane zapewne przez gospodynię plebanii.
Wycieczka krótka, bo w zasadzie poczyniona po drodze do Ikei i Castoramy
Ale i tak się cieszę, że udało mi się namówić męża i "przemycić" jakieś zwiedzanie
Chudów, Bujaków i okolice warte są uwagi i poświęcenia im dłuższej chwili. Myślę, że jeszcze tam wrócimy, przy ładniejszej pogodzie. To świetne miejsca np. na wycieczkę rowerową.
Pozdrawiam serdecznie